Strona 1 z 1

RUDA młodziutka koteczka do adopcji

PostNapisane: Pon lip 08, 2013 13:27
przez Ela
Przyszła do mojej znajomej :)
Jest młoda - na oko jakieś 8-9 miesięcy. Gadatliwa, aż do przesady, miziasta- aż do przesady, ufna- aż do przesady.
Je wszystko, włazi do lodówki, kradnie jedzenie i wymaga atencji.
Z racji swojego namolnego dopominania się o człowiecze usługi nazwana Mędzią ( od mędzenia ;))
Podobno jak gada do człowieka ( a gada bez przerwy) wyglada jak kot z Alicji w Krainie Czarów - zębów jest wiecej niż sie kotu w paszczy miesci. :)

Wygląda tak:
Obrazek

Obrazek

Komu, komu Rudą Mędzie, która kocha wszystkich - koty i psy również.

Re: RUDA młodziutka koteczka do adopcji

PostNapisane: Pon lip 08, 2013 14:44
przez LimLim
Piękna panna 8)

Re: RUDA młodziutka koteczka do adopcji

PostNapisane: Pon lip 08, 2013 17:32
przez gabi4611
:ok: :ok: :ok:
za domek

Re: RUDA młodziutka koteczka do adopcji

PostNapisane: Pon lip 08, 2013 18:25
przez kicikicimiauhau
Dołączam do trzymających kciuki za Mędzię! :ok: :ok:

Re: RUDA młodziutka koteczka do adopcji

PostNapisane: Pon lip 08, 2013 18:48
przez Annaa
Śliczna :1luvu:
Ciekawe czy jest wysterylizowana?
Żeby tylko nie trafiła do jakiegoś rozmnażacza ślicznych kociątek.

Re: RUDA młodziutka koteczka do adopcji

PostNapisane: Pon lip 08, 2013 19:09
przez Czarna puma
A ta jej gadaliwosc na czym konkretnie polega? Miauczy,mruczy czy wydaje pojedyncze dzwieki?

Re: RUDA młodziutka koteczka do adopcji

PostNapisane: Pon lip 08, 2013 20:10
przez Le Tigre
Śliczna :ok:

Re: RUDA młodziutka koteczka do adopcji

PostNapisane: Pon lip 08, 2013 21:10
przez Ela
CZarna Puma- od mrau mrau przez mraaaaaaauuuuuuuuuuuuu, az po mrau? mraumrau mrau! mrauuu mrauu

Generalnie gada.
Duzo gada.

I anektuje człowieka na własność.

Nie wiem, czy jest wysterylizowana. Magda ma z nią iść w tym tygodniu do weta.
Pewnie komuś zawadzała w planach wakacyjnych.

Re: RUDA młodziutka koteczka do adopcji

PostNapisane: Pon lip 08, 2013 21:27
przez malutka_8
Ale cudo! :1luvu:
Gadające koty są cuuudne!! :mrgreen: Ja mam takiego jednego rudego gadułę ;) Zresztą wszystkie trzy to gaduły, ale on szczególnie :lol: Jak ktoś nie ma czasem z kim pogadać, to takiego kota mieć to skarb :ryk: Nie da się, żeby nie pogadał. Zawsze odpowiada - ZAWSZE :mrgreen:

:ok: za domek

Re: RUDA młodziutka koteczka do adopcji

PostNapisane: Śro lip 10, 2013 13:29
przez Ela
Podrzucam Mędzię.

Cholerka, gdzie dac ogłoszenia, macie pomysła jakiegos?

Re: RUDA młodziutka koteczka do adopcji

PostNapisane: Śro lip 10, 2013 13:47
przez ASK@
CatAngel robi odpłatnie ogłoszenia.
viewtopic.php?f=27&t=117559

Daje również Sylwia w tym wątku
viewtopic.php?f=27&t=150484