Strona 1 z 1

Piątuś szuka domu (smutna historia) okolice Łodzi

PostNapisane: Nie cze 30, 2013 13:26
przez norwegofanka09
Po zebraniu wielu informacji i z własnego doświadczenia, mogę już wysnuć jak Piątuś (został tak nazwany przez nas) trafił do nas.
Otóż żył sobie w domu, typowy domowy kotek. Zadbany, grzeczny, dobrze wychowany, ale zaczął przeszkadzać :( Właściciele wpadli na "genialny pomysł", wypuścimy go na wisi. Niech sobie polata po łąkach itd. :/ Przez dwa tygodnie Piątuś szukał ciepłego suchego schronienia, aż w końcu usłyszał miauczenie. Czy to mama? Niee, to były koty w jakieś dziwnej klatce. A przed klatką stały jakieś Panie. Zobaczyły go i złapały. Trafił do małej klatki, ale wreszcie było sucho, ciepło i dostał jedzenie...

Piątusia znaleźliśmy totalnie wyczerpanego, nie miał siły uciekać, miauczeć. Nie bronił się i nie był agresywny. Cały dygotał. Bał się panicznie ludzi, ale już w pierwszej dobie dawał mi się dotykać. Teraz bawi się i mruczy jak tylko go dotknę. Mimo że dwa tygodnie spędził na dworze i jest brudny, to futerko ma zadbane. Ale nie chce go jeszcze narażać na dodatkowy stres kąpielom, wie na zdjęciu Piątuś- brudasek Nie jest na nic chory. Jedynie ma poparzone poduszeczki u jednej łapki.
Szukam dla niego naprawdę odpowiedzialnego i kochającego domu, żeby już mu się nic takiego nie przydarzyło.

Obrazek Obrazek

Re: Piątuś szuka domu (smutna historia) okolice Łodzi

PostNapisane: Pon lip 01, 2013 15:34
przez norwegofanka09
Proszę Was o jakąś pomoc w sprawie malucha, bo ja naprawdę nie mogę go zatrzymać :(
Jest taki kochany, grzeczny. Potrzebuje jedynie ciepłego domku i dużo miłości

Re: Piątuś szuka domu (smutna historia) okolice Łodzi

PostNapisane: Pon lip 01, 2013 15:43
przez delfinka
No to trzeba ogłaszać. Dobrze, że ma wątek.
Wystaw go też na Adopcjach.

Jest ślicznym feliksowym pingwinkiem, na pewno znajdzie domek :lol: :ok:

I proszę, nie kąp go. Sam się ślicznie domyje :kotek:

Re: Piątuś szuka domu (smutna historia) okolice Łodzi

PostNapisane: Pon lip 01, 2013 16:33
przez norwegofanka09
Malucha wymyłam sposobem ;) zabawa z woda.
Ogłaszam się już wszędzie, ale jakby ktoś miał jakis pomysł to bardzo chętnie wysłucham :)

Re: Piątuś szuka domu (smutna historia) okolice Łodzi

PostNapisane: Pon lip 01, 2013 17:26
przez delfinka
podeślę później listę portali
no i spróbuj zdjęć mu narobić ładnych, najlepiej z kolorowym tłem

Re: Piątuś szuka domu (smutna historia) okolice Łodzi

PostNapisane: Czw lip 04, 2013 13:48
przez delfinka
przepraszam, że tak późno :cry:
Wszystko w porządku?

wysyłam pw

Re: Piątuś szuka domu (smutna historia) okolice Łodzi

PostNapisane: Czw lip 04, 2013 13:50
przez Erin
Podrzuce maluszka :ok:

Re: Piątuś szuka domu (smutna historia) okolice Łodzi

PostNapisane: Czw lip 04, 2013 19:37
przez norwegofanka09
Maluszek znalazł domek :)
Szybko się w nim odnalazł. Już bawi się i łobuzuje
Dzięki wszystkim za pomoc :*

Zamykam wątek