Maluchy przebywają w DT razem z dziką mamusią. Zaczynają już same jeść i nawet korzystać z kuwetki, choć nie wiem czy to już świadome korzystanie

Dwójka miała kłopoty z oczkami, ale po zakraplaniu przez kilka dni, jest już wszystko w porządku. Kociaki będą na dniach odrobaczane, potem zostaną zaszczepione.
Maluchy są całkiem oswojone - przebywają w domu prawie od urodzenia. Zaczynamy powoli szukać domów, najchętniej parami lub domów, w których jest już kot.











