Bezik_FIV+_czeka na dom

Nr rejestru: 29/2013
Wiek: 10 lat
W schronisku od: stycznia 2012
Bezik jest jednym ze schroniskowych seniorów. Łagodny, stateczny, przyjazny, otwarty, ciekawy świata, tęskniący za swoim domem.
Zrobiliśmy Bezikowi badania:
ogólne krwi, dobre (w normie)
usg, dobre (w normie)
FeLV –
FIV +
Jeszcze nim przyszedł wynik na FIV Bezik pojechał do DT do formowej RKa.
Spokojna o wynik testu na FIV, w środę wysłałam go do Gdyni, a dzisiaj nie mogłam uwierzyć w to co usłyszałam: FIV+.
Spanikowałam. RKa ma kotkę seniorkę po przejściach, z problemami zdrowotnymi.
Prześladowana myślą, że oszukałam RKa, naraziłam jej kotkę, od razu zaczęłam szukać transportu, ale Kasia mnie uspokoiła. Co prawda nie może zatrzymać Bezika na stałe (nie ma warunków do wiecznej izolacji kotów), ale zostanie u Niej do czasu znalezienia domu. Dziękuję Kasiu…
Ja, z kolei, mam permanentne przekocenie. Schronisko też nie jest przygotowane na jego przyjęcie. Zresztą, obie wiemy i Wy zapewne też, że Bezik nie może tam wrócić.
Ma apetyt, bawi się. Na początku miał katar, ciemną wydzielinę z oka i biegunkę. Z upływem dni katar i wydzielina zniknęły. Kupa unormowana w 50%. Jedna dziennie.
U Kasi jest od dwóch dni. Zaczęło lecieć mu z oka i nosa, w kupie pojawiła się krew. Kasia znalazła też krople krwi na dywanie.
Efekt stresu, FIVa, a pewnie jednego i drugiego.
Bezik jest towarzyskim kotem, dlatego szukamy dla Niego domu z innymi kotami z FIV+, z psami itd.
w schronisku:






Wiek: 10 lat
W schronisku od: stycznia 2012
Bezik jest jednym ze schroniskowych seniorów. Łagodny, stateczny, przyjazny, otwarty, ciekawy świata, tęskniący za swoim domem.
Zrobiliśmy Bezikowi badania:
ogólne krwi, dobre (w normie)
usg, dobre (w normie)
FeLV –
FIV +
Jeszcze nim przyszedł wynik na FIV Bezik pojechał do DT do formowej RKa.
Spokojna o wynik testu na FIV, w środę wysłałam go do Gdyni, a dzisiaj nie mogłam uwierzyć w to co usłyszałam: FIV+.
Spanikowałam. RKa ma kotkę seniorkę po przejściach, z problemami zdrowotnymi.
Prześladowana myślą, że oszukałam RKa, naraziłam jej kotkę, od razu zaczęłam szukać transportu, ale Kasia mnie uspokoiła. Co prawda nie może zatrzymać Bezika na stałe (nie ma warunków do wiecznej izolacji kotów), ale zostanie u Niej do czasu znalezienia domu. Dziękuję Kasiu…
Ja, z kolei, mam permanentne przekocenie. Schronisko też nie jest przygotowane na jego przyjęcie. Zresztą, obie wiemy i Wy zapewne też, że Bezik nie może tam wrócić.
Ma apetyt, bawi się. Na początku miał katar, ciemną wydzielinę z oka i biegunkę. Z upływem dni katar i wydzielina zniknęły. Kupa unormowana w 50%. Jedna dziennie.
U Kasi jest od dwóch dni. Zaczęło lecieć mu z oka i nosa, w kupie pojawiła się krew. Kasia znalazła też krople krwi na dywanie.
Efekt stresu, FIVa, a pewnie jednego i drugiego.
Bezik jest towarzyskim kotem, dlatego szukamy dla Niego domu z innymi kotami z FIV+, z psami itd.
w schronisku:





