Mam zdjęcia ale b. słabe, nie chcę stresować matki i wkładać aparatu do budki. Płci też nie znam. Kociaki kilka dni temu otworzyły oczy, ale jeszcze nie wychodzą z budki.
Przed adopcją mamy możliwość zabrania "zmówionego" kociaka do domu na kilka dni, odrobaczenia itd.
Do adopcji został:
szary kotek - ma na główce ciemne prążki, wygląda jakby miał diadem, a sam koniuszek ogona ma biały

Pozostałe kocięta zarezerwowane, jeżeli coś się w tej kwestii zmieni, będę na bieżąco informować.
Kontakt. 503 690 677
monia.b1@interia.pl
Szukamy domków raczej niewychodzących.


