Strona 1 z 1

[ZNALAZŁA]Kastratka 1,5 roku szuka domu [Warszawa]

PostNapisane: Nie kwi 28, 2013 19:42
przez wuwuna
Cześć wszystkim.

Jak niektórzy za pewne wiedzą, przebywa u mnie młoda kotka na tymczasie.

Mama odratowanych maluchów, o których można poczytać tu: viewtopic.php?f=13&t=149169

Mewoszka jest wzięta z podwórka w celu wykastrowania i uratowania jej od kolejnych ciąż i niechciany kociąt. Była to wyrzucona kotka i szwędała się koło miejsca gdzie ja spędzałam dzieciństwo, więc nie mogłam przejść obojętnie czułam obowiązek jej pomóc.

Obecnie Mew jest wykastrowana i zagojona.
Odrobaczona wielokrotnie.
Świerzbowiec który miała został już jedynie w przeszłości.
Zaszczepiona i odkarmiona już pięknie lśni.
Jest obecnie już gotowa do adopcji.
Morfologia i Biochemia wyszły prawidłowe, więc jest zdrową kotką. Myślę, że to ważne, przy większej ilości kotów.

W skrócie.
- kotka
- wiek około 1,5-2 lat, waga 2,6 drobna o gładkiej, pięknej sierści i złotoczerwonym podwoziu
- obecnie mieszka w Warszawie
- wykastrowana, odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona
- mogę dowieźć kota na terenie Warszawy, do innych miast do uzgodnienia
- można pisać na e-mail -<wwna@onet.eu>, na PW, lub tel. 518 957 758

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Panna korzysta z kuwety ładnie, ma duży apetyt, więc trzeba jej jedzenie wydzielać.
Na inne koty jest bardzo otwarta. Chętnie chciała się zapoznać z moim kocim rezydentem, nic się nie krępując. Jest uległa. Bardzo ugodowa, spokojna.
Ogólnie jest bardzo nieśmiała i się trochę boi nowych sytuacji i dźwięków.
Stresuje się podróżami, ale przytulona do człowieka jest grzeczna i mało płacze.

Myślę, że wszystko jest do wypracowania, ponieważ ona nigdy w domu nie żyła, więc nie wie jak to na prawdę jest. Jeszcze się boi, na pewno była straszona i na głośniejsze ostre dźwięki ucieka. Ale na jedzenie i smakołyki z zaciekawieniem reaguje.
Bardzo szybko się uczy i jest ciekawska i chętna nauki.

Zachęcam do adopcji. Na pewno będzie wielką radością dla nowego domku.
Ona zasługuje na to.

Re: Kastratka 1,5 roku szuka domu [Warszawa]

PostNapisane: Wto maja 21, 2013 18:13
przez wuwuna
Dziewczynka nadal szuka swojego domu! Może ktoś szuka pięknej drobnej wsam raz na kolanka panienki?

Mew jest nieśmiała i bardzo delikatna, ale z dnia na dzień się coraz bardziej otwiera.
Za jedzonko i smokołyki zrobi prawie wszystko.
Wstydzie się trochę spać w łóżku i nie umie się bawić (nikt nigdy jej nie pokazał, że z człowiekem czeka ją mała niezapomnianych przygód).
Ale jej stan oceniam na pozytywny i rozwijający się.

Gdyby ktoś słyszał, że ktoś szuka dziewczynki dajcie znać.
Jest zdrowa, wykastrowana i może mieszkać sama.
Nigdy nikt jej nie nauczył, że można się przyjaźnić z innym kotem więc również dobrze się będzie czuła jedynie z jednym człowiekiem.
Ale koty toleruje. Po prostu nie umie się bawić i szaleć jak kociak.

Re: Kastratka 1,5 roku szuka domu [Warszawa]

PostNapisane: Czw maja 23, 2013 17:15
przez ewar
Ogłoś ją.Jest śliczna, kocham buraski :1luvu: Poza tym jest po fullserwisie, zadbana, a więc atrakcyjna dodatkowo z punktu widzenia adoptującego.

Re: Kastratka 1,5 roku szuka domu [Warszawa]

PostNapisane: Czw maja 30, 2013 9:39
przez mikanek
Ogłoszenie można usunąć, Mefcia od wtorku mieszka ze mną- na stałe :1luvu: