Strona 1 z 2

Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wlkp

PostNapisane: Czw kwi 25, 2013 8:30
przez kasiakom
Nie wierzę, że zakładam taki temat ;)
Nie mam na stanie żadnego tymczasa :mrgreen: , a zgłosiła się do mnie bardzo fajna Pani (znajoma moich rodziców), która bardzo chciałaby mieć kota.
Będzie to pierwszy kot tej Pani.
Namawiałam na 2, ale na razie mąż zgodził się na 1, być może drugi to kwestia czasu, ale nie uprzedzajmy faktów.
Nie chcę zawalić Pani problemami, więc bardzo zależy mi, żeby kot był zdrowy.
Pani bardzo nalega, żeby był wykastrowany/wysterylizowany.
Pani bardzo chciałaby młodego kota, ale takiego, o którym można już zdecydowanie powiedzieć, że jest MIZIASTY :!: Naprawdę bardzo jej na tym zależy.
Marzy o kocie 6-12 miesięcznym.
Płeć i kolor zupełnie nie ważne.
Pani oferuje dom niewychodzący. Bardzo boi się, że na osiedlu mogłoby się coś kotkowi stać.
Karma i akcesoria będą bardzo dobre.
Opieka weterynaryjna na takim poziomie, jaki oferują tutejsze lecznice. Cudów nie ma, ale gdyby coś się działo pokieruję Panią do Kalisza.
Bardzo dobrze byłoby, żeby kotek był z najbliższej okolicy: Kalisz, Konin, Koło. Łódź.
Gdyby jeszcze można było kotka dostarczyć, to już wogóle och i ach.
Wizytę przed i poadopcyjną biorę na siebie.
To na razie tyle.
Jutro będę się widzieć z Panią.

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Czw kwi 25, 2013 10:47
przez asia-lodz
A na pewno nie mógłby być trochę starszy...? Mam kocina, który dosłownie nie schodzi z kolan- na sam widok człowieka mruczy, uwielbia pieszczoty wszelakie, cały czas chce kontaktu. Uosobienie łagodności, siłowych rozwiązań nie stosuje. Może być jedynakiem lub występować w parce. Na pierwszego kota byłby idealny- żadnych problemów nie generuje, kastrat, kuweta w porządku. Charakter wyjątkowo cudowny :) Ma około ośmiu lat, nikt się nim nie interesuje pewnie właśnie z tego powodu. A przecież może żyć jeszcze długo! Transport- żaden problem.
Taki kilkumiesięczny młodziak, zwłaszcza bez kociego towarzystwa, może jednak być trochę upierdliwy, jeśli Pani nie miała nigdy kota, może się nieco zdziwić :wink:

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Czw kwi 25, 2013 11:58
przez wollygator
W schronisku w koninie są MYZIASTE kociaki:

ALFA trafiła do schroniska 21 marca 2013r. To młodziutka, przyjazna i przymilna kicia.
Odwiedzających wita przy samych drzwiach :). Ciągle stara zwrócić na siebie uwagę, aby ktoś ją wziął na kolana i pogłaskał.
W zgodzie żyje z innymi kotami. Nie przeszkadza jej obecność psów. Urodziła się w październiku 2012r.
Alfa przebywa z innymi kotami w pokoju, bez wyjścia na zewnątrz.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

MIECIO trafił do schroniska 04.02.2013r., został porzucony w lesie niedaleko Kramska w zawiązanym na supeł worku.
Przyjazny, bardzo towarzyski kociak. Uwielbia wszelkie zabawy, jest radosny i energiczny. Urodził się w październiku 2012r. Nie przeszkadza mu obecność psów. Miecio przebywa w pokoju, która ma wyjście na ogrodzony mały teren, coś w typie większego balkonu ogrodzonego siatką.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

FIONA trafiła do schroniska 26.02.2013r. z ul. Stokowej wraz z drugą kotką.
Zamieszkały w schronisku ponieważ ich właścicielka zmarła. Fiona urodziła się w lutym 2012r. Jest po sterylizacji.
Jest wielką przylepą, uwielbia kontakt z człowiekiem. Nie odpuści jeśli człowiek nie zwróci na nią uwagi :)
będzie za nim podążać krok w krok i pałętać :) się pomiędzy nogami aby tylko ktoś wziął ją na ręce i pogłaskał. Fiona przebywa z innymi kotami w pokoju, bez wyjścia na zewnątrz.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Czw kwi 25, 2013 12:39
przez Gibutkowa
Polecam koty z Konia :ok:
Sama mam Miecia z Konina (w schronisku nazywał się Andrzejek) - największy miziak na świecie, każdy, nawet ci co nie przepadają za kotami mówią że mój Miecio jest wyjątkowy. Kocha wszystkich i wszystko, rozdaje buziaki, nigdy na nikogo nie nasyczał, podgryza tylko w zabawie czasem (wiadomo takie wygłupy), można z nim zrobić wszystko (sadzam go na kolanach i obcinam mu pazury, czyszczę uszy itp.). Kolażanka u której był na kwarantannie zanim do mnie trafił (moja rezydentka wcześniejsza była na lekach) nie chciała mi go oddać :D musiałam jej przed nosem umową pomachać, że jest mój i tylko mój :D

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Czw kwi 25, 2013 12:50
przez Kinnia
A może którys z burasków z gangu - mają juz mało czasu na DT tylko do końca czerwca.... potem nie wiadomo co będzie. Miziasta i to bardzo jest Bafi ok. 3 lat i Dyzio 8-9 miesięcy - nie daje po prostu spokoju, wciąż prosi o głaskanie i zainteresowanie. To wielki słodziak i idealnie dogaduje się z bratem Zyziem, tylko Zyzio jest typem niewidzialnego kota - chcesz pogłaskać musisz znależć i wtedy głaszcz :mrgreen: . Dyzio jest natomiast bardzo miziasty i przytulasny tak jak Bafi.
Muszę zbierac się do pracy więc zdjęc nie zamieszczę tutaj ale na 2 wątku z podpisu na poczatku są zdjecia. Zapraszam.

A transport jest myslę do załatwienia :D

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Pt kwi 26, 2013 12:12
przez Monika_Krk
Hej , to ja też chciałam wkleić zdjęcia pewnej, uroczej i miziastej,
wysterylizowanej, 8/9 miesięcznej kotki Florci :

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Florcia kuwetkuje , jest nad podziw grzeczna i miziasta, uroda bajkowa,
charakter nader miły -w sam raz dla kogoś kto jeszcze kota nie miał,
bo nie sprawia żadnych problemów.

Więcej zdjęć na wątku - kotka jest pod "kuratelą" :D forumowej ewar
założycielki wątku :
viewtopic.php?f=13&t=151924

:ok:

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Pt kwi 26, 2013 12:32
przez ewar
Monika, dzięki :1luvu: Florcia jest cudowna, ale to za daleko :( Te schroniskowce są super, brałabym bez zastanowienia.

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Pt kwi 26, 2013 16:38
przez kasiakom
ZZeżarło mi długiego posta.
W każdym razie Pani z Mężem pojadą w najbliższym czasie do konińskiego schronu. Być może nawet dziś.
Mam nadzieję, że się zakochają z wzajemnością.

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Pt kwi 26, 2013 16:54
przez wollygator
Trzymam kciuki :)

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Pt kwi 26, 2013 17:27
przez Gibutkowa
Ja też :ok: :ok: :ok: :ok:
Daj znać który, bo tego że się zakochają to jestem w 100% pewna :1luvu:

A ja stawiam na parkę :lol:

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Pt kwi 26, 2013 17:32
przez ewar
Gibutkowa pisze:A ja stawiam na parkę :lol:

Z klawiatury mi to wyjęłaś :lol: , żeby nie napisać "z ust" :mrgreen:

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Sob kwi 27, 2013 7:14
przez CoolCaty
Polecam naszego łódzkiego rudzielca: http://kotylion.pl/imbir-rudzielec-na-gigancie/

Zdrowy,, testy ujemne, wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony, roczny. Mały wariat :)

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Wto kwi 30, 2013 9:25
przez wollygator
...nieśmiało zapytam się: na czym zakończyła się na razie sprawa? :)

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Wto kwi 30, 2013 10:47
przez kasiakom
Jak na razie Pani do mnie nie dzwoniła. Nie pochwaliła się, ani o nic nie pytała.
Nie chcę być namolna.
Jak tylko się czegoś dowiem, to dam znać.

Re: Świeży domek szuka MIZIASTEGO, młodego kotka/ki TUREK Wl

PostNapisane: Pon maja 06, 2013 23:21
przez itaka
kasiakom pisze:Jak na razie Pani do mnie nie dzwoniła. Nie pochwaliła się, ani o nic nie pytała.
Nie chcę być namolna.
Jak tylko się czegoś dowiem, to dam znać.


:?: