Strona 1 z 100

Adopcje...młode persiaki nadchodzą!

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 16:44
przez kotkins
No to zakładam nowy wątek tym, którzy nam zostali do wyadoptowania z puli norwesko-meliniarskiej z przyległościami.
Żeby już Neigh na mnie nie patrzyła z ukosa bo nie lubię...

Po pierwsze- Tomasz.
W weekend Neigh wizytuje potencjalny dom...

Obrazek
DS

Po drugie - Lukrecja

Obrazek Obrazek

Ania szuka jej domu, znając Anię -domu idealnego.
Zapewne ja bym kota od Ani nie dostała , w końcu u mnie jada się RC...
Ania wklei zdjęcie, chyba ,że panna już spakowana do nowego domu.
DS

Po trzecie - Angelina.
BRAK PROPOZYCJI DOMU!!!
A taki fajny kot....
Cypisek, poproszę o zdjęcia!
cypisek pisze:Już odzyskałam lapka i mam te fotki.

Angelina.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Angelina lat ok. 4, łagodna kotka do ludzi jak i do kotów,nie boi się psa.
Sterylizowana, stan zdrowia dobry , szczepiona .Szuka spokojnego domu, może być z dziećmi , ale mądrymi ,doskonała na dokocenie do spokojnego kociego osobnika .

DS


Po czwarte Piorunek.
CUDO nie kot - i też nie ma domu!
Przypominam :dom spokojny, bez dzieci.
cypisek pisze:Piorunek lat. ok. 3 kastrowany ,łagodny miziak. Uwielbia człowiaka, chowany z psem. Nie nadaje się jako kot jedynak, najlepiej na dokocenie. Czasami namolny w swoich pieszczotach, śpi w łóżku. Do dzieci stosunek dobry, ale muszą to być mądre dzieci, żeby wiedziały ,że kot to nie zabawka. Szuka odpowiedzialnego domu, oby ostatniego.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

DS


Po piąte - Babcia Pola , wiekowa persinka.
Mamy dla niej ofertę, ale Babcie Pola jest panną problematyczną
(jak utyła przestała lubić kuwetę!), trzeba ją karmić...

Obrazek

ale za to babcia Apolonia jest śliczna :)
Nawet jak się uświni przy karmieniu :twisted:
Obrazek
DS


Nie mam zdjęcia ale Kasia obiecała solennie jutro sesję foto charakternej Polci.

No i jeszcze u Magiii Leosia.
Na razie z problemami zdrowotnymi, ale...
Proszę bardzo:
Obrazek
Dwie meliniary :mrgreen:


Kogoś pominęłam???
Proszę powiedzieć!

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 17:07
przez Monika_Krk
http://www.kot.net.pl/wp-content/upload ... 2y-kot.gif

Maluszki jeszcze są i ich mama ... chyba , że ja "cóś" przeoczyłam, pomyliłam, bo przyznaję się, że czasem miewam oznaki demencji :D

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 17:12
przez kotkins
No są ,ale na razie o nich nie piszę-bo już się zjawiło kilka "propozycji nie do odrzucenia" i to z forum...taa...jak kot ma 6 tygodni to powinien iść między ludzi się SOCJALIZOWAĆ przecież!!! :evil:

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 17:18
przez Monika_Krk
Mamuniu "trzymejcie mnie bo znów nie wyczymie" :evil:
12-14 tygodni dla kociaka - będę mantrować ten magiczny termin, dla niektórych trudny do pojęcia.
A u arabów kilkuletnie dziewczynki ponoć mogą za mąż iść.
Podobna mentalność.


Idę liczyć do stu... diabłów - do kroćset...

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 18:47
przez Jetrel
kotkins pisze:No są ,ale na razie o nich nie piszę-bo już się zjawiło kilka "propozycji nie do odrzucenia" i to z forum...taa...jak kot ma 6 tygodni to powinien iść między ludzi się SOCJALIZOWAĆ przecież!!! :evil:

Większej głupoty dawno nie przeczytałam :ryk:

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 18:53
przez kotkubinat
Ale, ale, na forum nie tylko anioły latają. Bywają tu nawet jezuici i puryści. Spotkałam parę wiccianek, moherowy beret (na. zdjęciu w tle) i księdza. Nie powiem, gdzie

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 19:40
przez kotkins
Ale że księdza..???

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 19:54
przez ASK@
zaznaczę sobie
:1luvu:
Gdziesik był wątek o 2 persach co Pani chora.Fajne.Rudy i czarny.Mogę wkleić jakby co?
No to wklejam :wink:
viewtopic.php?f=13&t=151601

Strasznie dużo tych "rasowych" ostatnio się pojawiło. :cry:

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 20:10
przez kasumi
Zaznaczywszy :)

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 20:17
przez alma_uk
se zaznacze 8) i kibicuje za dobre domki :ok:

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 20:29
przez Zosik
Również kibicujemy!
Szczególnie "braciszkowi" Wasi - Tomaszkowi i powalającej babce Poli :mrgreen:
Angeliny i Piorunka nie znamy, ale niech i im się jak najlepiej trafi!

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 21:52
przez koteczekanusi
Proszę bardzo - zdjęcia, można przerzucić na początek. Wciąż nie mam aparatu, więc akurat ze zdjęciami jest u mnie marnie.
Obrazek Obrazek
Pewnie, że szukam domu idealnego - a kto nie? Zgłoszenia mam, ale jakoś mnie na kolana nie powaliły, więc na razie nie znalazłam.
Miałam dwie PA - akurat byli u mnie, Lukrecja podobno bardzo się podobała. Zresztą co się miała nie podobać, to świetny kot jest.
Facet wstępnie nawet mi się spodobał (pod warunkiem dobrego żywienia, a nie Puriną), ma już persicę, ale jakoś już się nie odezwał.
U drugiej dziewczyny zabezpieczenia przed gołębiami rzeczywiście okazały się bolcami, no i też żywi swojego Puriną, do tego ma kota, który nie wiadomo jak zareaguje na drugiego, ale też już się nie odezwała. Trzecia pani nawet mi się spodobała przez telefon, ma persa, miała przyjść, ale odwołała, bo (niby?) dziecko dostało gorączki. Ale też nie ma zabezpieczonego balkonu, no i dziecko.
Pan z Wyszkowa, który na forum szukał persa, też napisał, ale po wymianie korespondencji stwierdził, że mam wymagania, jakbym dziecko do adopcji oddawała, więc odpowiedziałam, że nawet bardziej, ale oczywiście odpadł.
Jakieś tam jeszcze zgłoszenia były, ale już nawet nie warto opowiadać. Głównie brak zabezpieczeń i żywienie albo z innego miasta. W każdym razie żadne na tyle dziwne, żeby opowiadać w ramach anegdotki.
Na poniedziałek mam wstępnie umówioną kolejną PA. Pani stwierdziła, że jej pers umarł po 15 latach. Zalety, że nie ma balkonu i córkę na studiach (więc mam nadzieję, że nawet wnuki odwloką się o 10 lat). Wady, że mieszkanie małe i poprzedniego kota żywiła Whiskasem, bo tak jej powiedzieli, że był żywiony (ale podobno jest skłonna się zreformować).

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 21:58
przez LaMonture
ASK@ pisze:Gdziesik był wątek o 2 persach co Pani chora.Fajne.Rudy i czarny.Mogę wkleić jakby co?
No to wklejam :wink:
viewtopic.php?f=13&t=151601


Kotkins, byłabyś w stanie zajrzeć na podlinkowany wątek? Tam jest odnośnik do Facebooka i więcej zdjęć rudego - ma przewlekłe zapalenie dróg oddechowych, co jest (ponoć) przyczyną dziwnego zmętnienia jednego oka :? Kot nieleczony, książeczki zdrowia zaginęły (?), a dziewczyny nie wiedzą, z której strony to ugryźć... Może miałabyś, jako okulistka, jakieś sugestie?

Egzotyk Yutu znalazł dom, to teraz dwa kolejne persy go szukają. Ech :(

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 21:59
przez koteczekanusi
PS. Specjalnie dla Kotkinsa - ogłoszenie Lukrecji :-)

3,5-letnia perska kotka Lukrecja (Warszawa)

Poszukuję domu dla ok.3,5-letniej kotki perskiej (bez rodowodu) w kolorze blue-cream (czyli niebiesko-kremowo-beżowym).
Kotka jest śliczna (zdjęcia są z telefonu, więc marnej jakości i nie oddają jej urody), mądra, zdrowa (poza standardowymi kocimi dolegliwościami), kochana i nie ma wad :-) Ja się w niej zakochałam w 15 minut i gdyby nie to, że mam już wystarczającą liczbę własnych kotów, bym jej nie oddała. Bo nie jest „do oddania” - szukam jej domu najlepszego pod słońcem. Cóż, to jedyny kot, który na sam mój widok zaczyna mruczeć…
Kotka ma za sobą dość nieciekawe przeżycia, potrzebuje więc spokojnego i dbającego domu, który otoczy ją opieką i miłością. Jest bardzo delikatna w obejściu i spokojna (zabawa w jej wydaniu to pchnięcie piłeczki łapą czy spokojny trucht za światełkiem laserka). Lubi być brana na ręce i przytulana, ale niekoniecznie długo leżeć na kolanach.
Jest to kotka perska, a więc ze względu na kształt głowy będzie wymagała codziennej pielęgnacji oczu (przemywanie), a długą sierść - czesania (na zdjęciach ma skróconą sierść, ale ta szybko odrasta).
Jest jak najbardziej kuwetowa, ale uznaje tylko żwirek bentonitowy.
Ma książeczkę zdrowia, została przebadana, zaczipowana i raz zaszczepiona (pod koniec marca powtórka). Kotka JEST STERYLIZOWANA.

Wymagania co do przyszłych opiekunów: muszą kota naprawdę chcieć, dbać, kochać i uwielbiać. Oprócz tego wymagana duża doza rozsądku, porządna karma i regularne wizyty u weterynarza (w miarę potrzeby) oraz zabezpieczone okna/balkon (jak – to kwestia do indywidualnego ustalenia).
W żadnym razie nie przewiduję kotka na słodką zabaweczkę dla dzieciaczka ani na kota wychodzącego samodzielnie z domu.
Wymagana wizyta przedadopcyjna.

Przyszli opiekunowie muszą też wiedzieć, że:
• kot nie jest zabawką ani rzeczą, której się pozbywa, gdy się znudzi lub zepsuje,
• kot domowy to prawdziwy członek rodziny, potrzebuje miłości, uwagi i leczenia w razie choroby,
• kot, jak i człowiek, ma swój charakter i upodobania,
• małe kociaki są słodkie i urocze, ale a) szybko dorastają, b) jak to dzieci, mają dużo głupich pomysłów, które mogą wpływać destrukcyjnie na stan posiadania,
• piękne meble i tapety są miłe dla oka, ale to ludzie i zwierzęta tworzą prawdziwy dom,
• nic nie sprawia większej radości niż oglądanie i słuchanie zadowolonego z życia, mruczącego kota.


Kontakt ... (preferowany mail).
Przed skontaktowaniem się proszę uważnie przeczytać powyższe.

Teraz już wiem, że Lukrecja lubi leżeć na kolanach, ale oczywiście w porównaniu z małym kotem - nie da się porównać (ta może zalegiwać całą dobę...).

Re: Cuda , cuda w typie ras norweskiej i perskiej tylko u na

PostNapisane: Czw mar 14, 2013 22:12
przez kotkins
Tylko nie oddawaj takim co nie pokochają...

Kurcze .
Lukrecja jest podobna do Fio...