Miau.PL

Zadzwoniła do mnie Pani w sprawie adopcji Dyzia i Filipa, ale doszłyśmy do wniosku, że Dyziek niespecjalnie nadaje się do małych dzieci, więc my pewnie odpadamy. Pani brzmiała sensownie, dom niewychodzący, jest za sterylizacją, reszta do sprawdzenia. Nie jestem z nią w stałym kontakcie, ale prosiła o pomoc w znalezieniu kota. Z tego, co zrozumiałam, powinien być to zrównoważony miziak (w domu są małe dzieci), może być straszy, najlepiej czarny. Nie wiem, co z tego wyjdzie, przekażę kontakt do pani, jeśli ktoś będzie mógł zaproponować kociaka.

Oglaszam niespotykanie spokojnego czarnuszka w wieku 6-7 miesiecy, chetnie porozmawiam z domem.

Edycja: link do ogloszenia http://alegratka.pl/ogloszenie/najgrzec ... 63817.html

Ja tej Pani proponowałam naszą Różyczkę, ale charakter nie taki jak Pani oczekuje, dlatego przekierowałam na Ciebie. Myślałam, że Dyzio albo Filip będą ok - szkoda. Pani dzwoniła też do Duszek686 i została zaproszona do schroniska w weekend, ale nie wiem czy przyjdzie.

Arcana, przekażę:)
CoolCaty, też mi pierwsza przyszła do głowy Różyczka, ale pani kategorycznie chce miziaka. Dyziek też ma "nie taki" charakter, już go sobie wyobrażam z dziećmi

edit: podałam kontakt, który jest w ogłoszeniu kotka z Zamościa, pani będzie dzwonić.

Zaproponowałabym Gutka, który jest teraz w lecznicy, ale nie wiem, jak on do dzieci

asia-lodz pisze:Arcana, przekażę:)
CoolCaty, też mi pierwsza przyszła do głowy Różyczka, ale pani kategorycznie chce miziaka. Dyziek też ma "nie taki" charakter, już go sobie wyobrażam z dziećmi

edit: podałam kontakt, który jest w ogłoszeniu kotka z Zamościa, pani będzie dzwonić.

Dzieki. To dom z Lodzi? Dzis mialam jakies zapytania, ale nie z Lodzi, zobaczymy...

Arcana pisze:Dzieki. To dom z Lodzi? Dzis mialam jakies zapytania, ale nie z Lodzi, zobaczymy...

A tak właściwie to nie wiem. Jak doszłyśmy do tego, że moje koty się nie nadają, to już nie drążyłam szczegółów. Była bardzo zainteresowana tym kotkiem, więc pewnie się skontaktuje.

Mialam sensowna rozmowe z Warszawy (rodzina z dzieckiem), zobacze, czy sie odezwą ponownie. Ale to chyba nie ten dom, bo najpierw pytali o pingwinka, ktorego tez oglaszam

Ja mam do oddania czarną kotkę, (cała czarna) niespełna 4 miesięczna

Ja mam Kolę 8 miesięczną już po sterylce, ale ona nie jest spokojna bo ma 3 wiatry w tyłeczku viewtopic.php?f=13&t=143625