Strona 1 z 1

Proszę o pomoc w znalezieniu kąta

PostNapisane: Wto sty 22, 2013 13:55
przez monica_p81
Szukam domu dla kociaka, którego wczoraj uchroniliśmy od zamarznięcia. Kot jest trochę wystraszony i boi się dotyku, chociaż dzisiaj przy jedzonku dał się głaskać. I właśnie dlatego szukam kogoś kto da mu dach nad głową i trochę miłości. ja mam już koty w domu i ze względów różnych nie mogę zająć się kolejnym. proszę o pomoc! Nie chce żeby się do mnie przyzwyczaił. i tak już swoje przeszedł

Re: Proszę o pomoc w znalezieniu kąta

PostNapisane: Wto sty 22, 2013 14:10
przez asia2
napisz skąd jesteś, w jakim wieku jest kotek itp
Tu na forum prawie wszyscy zakoceni po uszy ale może... Powodzenia

Re: Proszę o pomoc w znalezieniu kąta

PostNapisane: Wto sty 22, 2013 14:20
przez monica_p81
kotek na oko ma ok 6 miesięcy. Nie znam płci bo nie daje sie wziąść na ręce a do weta nie mam opcji dojechania bo się zakopałam w śniegu po maskę. Kotek ma problem z ogonkiem i z tego co zaobserwowałam coś z bioderkami, chociaż ładnie chodzi i wskakuje. ja jeste z kutna

Re: Proszę o pomoc w znalezieniu kąta

PostNapisane: Wto sty 22, 2013 15:43
przez Bedetka
monica czy Ty masz dwa koty do wydania czy założyłaś temu samemu kotu dwa tematy?
viewtopic.php?f=13&t=150136
viewtopic.php?f=13&t=150153

Re: Proszę o pomoc w znalezieniu kąta

PostNapisane: Wto sty 22, 2013 17:50
przez asia2
podrzucę

Re: Proszę o pomoc w znalezieniu kąta

PostNapisane: Wto sty 22, 2013 18:36
przez MonikaMroz
Monika a dawałaś ogłoszenia na kutnowskim KCI

Re: Proszę o pomoc w znalezieniu kąta

PostNapisane: Wto sty 22, 2013 18:44
przez asia2
może ktoś akurat ma wolną łazienkę

Re: Proszę o pomoc w znalezieniu kąta

PostNapisane: Wto sty 22, 2013 19:05
przez MaybeXX
monica_p81 pisze:kotek na oko ma ok 6 miesięcy. Nie znam płci bo nie daje sie wziąść na ręce a do weta nie mam opcji dojechania bo się zakopałam w śniegu po maskę. Kotek ma problem z ogonkiem i z tego co zaobserwowałam coś z bioderkami, chociaż ładnie chodzi i wskakuje. ja jeste z kutna

Opisałaś bardzo niepokojące objawy.
Kotek może być po urazie kręgosłupa lub miednicy.
Nie możesz go jednak pokazać wetowi?
Jak się załatwia kotek?


Odnośnie pomocy w szukaniu domku - bez zdjęć ani rusz. Zrób fotki.
Podstawą są też ogłoszenia. Robiłaś?

Re: Proszę o pomoc w znalezieniu kąta

PostNapisane: Wto sty 22, 2013 19:34
przez monica_p81
przepraszam założyłam dwa tematy dotyczące tego samego kotka. Byłąm z nim u weterynarza. Kocurek ma około 4 miesięcy jest zdrowy. Teraz go odrobaczamy odpchlamy i leczymy świerzbowca. Jeśli chodzi o miednice jest ok, ale ogonek będzie trzeba prawdopodobnie w połowie amputować (nie ma czucia). U weterynarza zrobił sie strasznie przytulny i aż mruczał, chyba zrozumiał, że nie chcemy mu zrobić krzywdy. Nadal szukamy mu domu chociaż się zastanawiam czy go nie zostawić.

ogłoszenie jest na kutnowskim KCI, wrzucone na fb i tu.

rozmawialiśmy z wetem odnośnie wzięcia go do domu ale stwierdziła, że ze względu na obecność dwóch kotów i jego problemy z pasożytami, lepiej żeby był w piwnicy. Tam jest na prawde ciepło, ciągle do niego zaglądamy ma leżenie i kuwetkę (chociaż z niej nie korzysta).

Zdjęć na razie nie robiliśmy ale jak się domyje będzie biały z szarobrązowymi łatami.

Nazwaliśmi go Toto.

Nadal szukamy domku dla Toto

Re: Proszę o pomoc w znalezieniu kąta

PostNapisane: Wto sty 22, 2013 19:59
przez asia2
moja droga jak przy dwóch kotach nie możesz zabrać kociaka czteromiesięcznego do siebie do domu i np na początek trzymać go łazience aż wytępisz pasożyty ( po jednorazowym podaniu leku się udaje) , to wybacz ale nie sądzę by ktoś Ci pomógł , na forum lepszego od siebie DT nie znajdziesz :D

weź go do dom i nie skazuj na samotność w piwnicy. To maleńki kotek, który uczy się ludzi a widać , że już nas kocha. mając go blisko , możesz zareagować na ewentualne zmiany samopoczucia kociaka co często się zdarza w podobnych sytuacjach.
Przetrzymaj go trochę u siebie i szukaj domku stałego robiac ogłoszenia

Re: Proszę o pomoc w znalezieniu kąta

PostNapisane: Wto sty 22, 2013 20:06
przez ASK@
asia2 pisze:moja droga jak przy dwóch kotach nie możesz zabrać kociaka czteromiesięcznego do siebie do domu i np na początek trzymać go łazience aż wytępisz pasożyty ( po jednorazowym podaniu leku się udaje) , to wybacz ale nie sądzę by ktoś Ci pomógł , na forum lepszego od siebie DT nie znajdziesz :D

weź go do dom i nie skazuj na samotność w piwnicy. To maleńki kotek, który uczy się ludzi a widać , że już nas kocha. mając go blisko , możesz zareagować na ewentualne zmiany samopoczucia kociaka co często się zdarza w podobnych sytuacjach.
Przetrzymaj go trochę u siebie i szukaj domku stałego robiac ogłoszenia

Wszystko co pisze Asia to prawda. Jeśli kot znajdzie inny DT to będzie zakocony DT. Sama mam 15. Jakby np trafił do mnie to do klatki obłożonej prześcieradłem. Lepszego DT niż Wasz nie znajdziesz.Rób mu ogłoszenia na cito.Szukaj DS.Małych kotów jest mało więc jest duży popyt na nie. :?