[MT] Norweski, po wypadku, ankieta dla darczyńców

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Na co przeznaczyć pozostałe pieniądze z funduszu dla Leona

Ankieta wygasła Nie kwi 14, 2013 10:16

Na koty u hanelki (tymczasy z tej samej lecznicy co Leon)
2
18%
Na bieżącą pomoc kotom (sterylki, dokarmianie) KMT
1
9%
Na innego kota - propozycje proszę słać na PW
0
Brak głosów
Na inny cel - propozycję proszę słać na PW
0
Brak głosów
Otworzenie konta w lecznicy Canfelis na koty bezdomne/tymczasowe - imienia Leośka.
8
73%
 
Liczba głosów : 11

Post » Pon sty 21, 2013 14:09 [MT] Norweski, po wypadku, ankieta dla darczyńców

Minęło trochę czasu i Leon gotowy jest na nowy dom :)
Tak oto teraz się prezentuje


Leon ma ok. 2 lat, jest przepięknym długowłosym czarnym kocurkiem w typie norwega.
Leon radzi sobie doskonale. Chodzi, biega, funkcjonuje jak każdy inny kot, paca łapką myszki, z entuzjazmem pędzi do miseczki - tyle tylko, że nie skacze. Jest to konsekwencją wypadku (upadek z niezabezpieczonego okna), który przeżył jedynie cudem. A potem, dzięki własnej woli życia oraz ludzkiej ofiarności i pomocy, godzinom rehabilitacji i ćwiczeniom, odzyskał niemal pełną sprawność.
Jest upartym kotkiem. Wie czego chce. Lubi miziaki, ale nie za długie. Czesanie jedną szczotką (bo inne są beee!). Lubi jeść (zwłaszcza kurczaczka) i leżeć na kocyku. Jest bardzo spokojny, często leży i odpoczywa. Dlatego właśnie szuka spokojnego domu – gdzie będzie mógł godzinami leżeć na sofie, oglądać telewizję z nowym opiekunem i wyglądać przez okno (zabezpieczone!). Domu, w którym będzie kochany, gdzie będzie czuł się bezpieczny, domu bez małych dzieci i innych kotów.

Obrazek


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Było:
Ponieważ o Leonie pisałam już w wątku MT i u hanelki, - zakładam osobny wątek.
Może wspólnie uda nam się uzbierać na operację dla Leona, żeby żył i... żeby biegał.

Dlaczego trzeba zabezpieczać okna?
Dlaczego nie można puszczać kota bezkarnie, ciesząc się, że chodzi z gracją po barierce balkonu?
Leon już wie.
Zapewne wyszedł, jak co dzień na balkon, wdrapał się z gracją na balustradę. Śnieg, zimno, chwila nieuwagi i się potknął.
Machał łapkami w powietrzu, wyciągnął pazurki i desperacko próbował złapać się czegokolwiek. Ale nie utrzymał się - pazur pękł, wyrwał się, a ciałko bezwładnie spadło na ziemię.
Potem leżał, miauczał, płakał, wołał.
A właściciel nie przychodził, nie reagował. Leona opuszczały siły, płakał z bólu.
Jakiś dobry człowiek zadzwonił po Straż
Zgarnęli bezwładne, obolałe ciałko i zabrali do lecznicy.
Dobre zakończenie? Nie bardzo.
Prześwietlenie kota wskazało, że miednica jest w strzępkach. I zostawiono go. Bo przyjdzie właściciel. Ale nie przychodził.
Przyszłam ja - zobaczyłam go przypadkiem, w kącie, w klateczce siedział i patrzył na mnie wielkimi żółtymi oczami.
Wzięty na ręce od razu się wtulił - nie przeszkadzał mu ból, najważniejsze było przytulić się do ciepłej ręki, nadstawić szyjkę do drapania.

Wszyscy weterynarze, którzy widzieli Leona, a potem jego zdjęcie RTG załamywali ręce.
Udało nam się, z wielką pomocą, dotrzeć do chirurga ortopedy, który zdecyduje się zrobić operację.
Niestety jej koszt przekracza moje możliwości finansowe. Będzie to ok 2 tyś zł. Potem rehabilitacja.

Ale Leon chce żyć. Chce znaleźć dom, w którym będzie czuł się bezpieczny i wtulony będzie mógł zasypiać koło Człowieka.
Gdzie na własnych łapkach będzie biegł za myszką.
Gdzie będzie mógł wskoczyć na drapak i na fotel.

Leon ma ok 1-2 lat, jest kotem z przedłużoną sierścią, w typie Norwega. Cały czarny, z przesianymi jasnymi gdzieniegdzie pojedynczymi włoskami. Nie został wykastrowany przez właściciela, więc można sądzić, że miał być reproduktorem. Operację poskładania miednicy połączymy z kastracją.

Koszt operacji Leona przekracza moje możliwości. Bardzo proszę o Wasze wsparcie - bez tego nie mogę pomóc Leonowi :(

Oto Leon
Obrazek A oto miednica Leona Obrazek

I brakujące 2 tyś na operację...
Ostatnio edytowano Wto kwi 09, 2013 11:06 przez tajdzi, łącznie edytowano 17 razy
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon sty 21, 2013 14:10 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

Rozliczenia wpłat:
JESTEŚCIE WSPANIALI!!!!!

zuza - 50zł :1luvu:
URSZULA D. Warszawa- 50zł :1luvu:
anonim - 50zł :1luvu:
Atka - 200zł :1luvu:
Alienor - 50zł :1luvu:
Agnieszka S. Warszawa - 100zł :1luvu:
lenka* - 100zł :1luvu:
ALAB108 - 25zł :1luvu:
CHATTE - 150zł :1luvu:
nelka83 - 30zł :1luvu:
bazarek Myszowy - 100zł :1luvu:
Iwona 66 - 100zł :1luvu:
Dagmara J. (spoza forum) - Warszawa - 4,37zł :1luvu:
Monika M - Warszawa - 70zł :1luvu:
ULTRA75 - 100zł :1luvu:
smil - 70zł :1luvu:
Kamila G Lublin - 20zł :1luvu:
Hanna K - Gdynia - 40zł :1luvu:
Katarzyna U Łaskarzew - 35zł :1luvu:
Meksykanka - 35zł :1luvu: :1luvu:
Tajemniczy Wujek Z. - 300zł :1luvu:
Zuzanna B - Lublin - 50zł :1luvu:
Beata - bazarek - 110zł :1luvu:
Broszka - 30zł :1luvu:
Tanita i Uschi - 100zł :1luvu:
inka69-69 i Broszka bazarek - 107,50 :1luvu:




---------------------------
total = 2026,87zł :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dostaliśmy 700zł wpłat z ViVa. Tak więc fundusz Leonkowy wynosi obecnie 2026zł (wpłaty z FB)

Wydatki: przedoperacyjne badanie 335zł
badania krwi i testy powtórne -105zł
Kastracja Leona - 150zł
Wyzyta u dr Sterny i konsultacja - 80zł
Wizyta u dr Berznowskiego i konsultacja - 80zł
Wizyta Canfelis, konsultacja, badanie krwi - 80zł (9 lutego)
Test Fiv, szczepienie - 240zł
Kolejne szczepienie (traktujemy go jak nigdy nie szczepionego kota) 60zł
Odrobaczanie i wizyta kontrolna 35zł

--------------------------------
Podsumowanie wydatków: 1170zł

Zostało: 886,87 :1luvu:

Bardzo Wam dziękuję za wszystkie wpłaty, ciepłe myśli i pomoc. Operacji Leona nie będzie, bo grozi mu paraliż. Pieniądze przeznaczamy na leki dla Leona i rehabilitację. Ponieważ wpłacaliście pieniądze na operację, a ze względów zdrowotnych nie możemy jej jednak przeprowadzić, osoby które chcą zwrotu pieniędzy, proszę o kontakt na PW. Leczenie Leona musi być kontynuowane i nie będzie tanie - ale chcę abyście mieli jasne rozliczenia.
Ponieważ zaczynam Leonowi szukać domu, jeżeli do tego czasu zostanie kwota pieniędzy na jego koncie - proponuję założenie Funduszu Awaryjnego Leona na koty po wypadkach. Co Wy na to?
Ostatnio edytowano Wto kwi 09, 2013 10:19 przez tajdzi, łącznie edytowano 26 razy
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon sty 21, 2013 14:22 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

Jaki on piękny, na jaki nr konta można przelać parę złotych? Ale dopiero pod koniec m-ca :oops: :1luvu:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon sty 21, 2013 14:26 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

alab108 pisze:Jaki on piękny, na jaki nr konta można przelać parę złotych? Ale dopiero pod koniec m-ca :oops: :1luvu:


Tez poprosze nr konta. Dorzuce grosik od siebie :).

ultra75

 
Posty: 856
Od: Śro wrz 14, 2011 10:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sty 21, 2013 14:27 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

Wysłałam PW, wszystkie Wasze pomoce będę wpisywać tutaj. Wstawię też oczywiście rachunki za leczenie i operację.
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon sty 21, 2013 14:28 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

I ja się dorzucę.

Też proszę o konto.
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Pon sty 21, 2013 14:45 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

Też poproszę - dużo nie będzie, ale się dorzucę :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon sty 21, 2013 14:48 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

Bardzo Wam dziękuję, wysłałam PW
Dziś Leon będzie miał pobraną krew, sprawdzimy, czy możemy przeprowadzić operację.
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pon sty 21, 2013 14:51 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

proszę o nr konta

.Mia.

 
Posty: 932
Od: Wto sty 15, 2013 19:03
Lokalizacja: maz wsch

Post » Pon sty 21, 2013 14:58 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

Leon :1luvu: Prosimy o namiary na konto.

lenka*

Avatar użytkownika
 
Posty: 1038
Od: Wto lip 31, 2012 17:58

Post » Pon sty 21, 2013 14:58 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

równie piękny co nieszczęśliwy .
Choć miał jednak chłopak szczęście. Pomoc nadeszła.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon sty 21, 2013 15:03 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

Ja też poproszę o numer konta.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon sty 21, 2013 15:08 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

I dla mnie też :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon sty 21, 2013 16:02 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

Również poproszę nr konta :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon sty 21, 2013 16:09 Re: [MT] Norweski, po wypadku, OPERACJA

poproszę nr konta!!
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości