Młody kocurek Lotek- już w DT :)
Kocurek -około pół roku, wykastrowany, testy na FelV i FIV-ujemne. Znalazłam go w swojej okolicy w Nowy Rok. Miał wypadniętą prostnicę, prawdopodobnie przyczyną było silne zarobaczenie i biegunka. Zabieg udany, biegunki też już nie ma. Jeszcze kilka dni obserwacji i może wyjść z lecznicy... ale nie ma dokąd. Kocurek jest śliczny, spokojny, przymilny. Najchętniej poszedłby do domku stałego, ale jeśli nie to chociaż DT. Zapewnię utrzymanie w domu tymczasowym, gdyż sama nie mogę go zatrzymać mimo że bardzo bym chciała.







