Nasze adoptusie to koty, które czekają na swojego człowieka w naszych domach.
Koty oprócz domów stałych szukają wirtualnych opiekunów. Zobacz tutaj może masz możliwość pomóc i dać lepszy start naszym kociakom

Naszą działalność na bieżąco można śledzić na facebooku i stronie.
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
____________________________________

Informacja dla podatników:
Od dnia 18-11-2010 Fundacja „Koci Pazur” posiada status Organizacji Pożytku Publicznego.
Prosimy o podarowanie nam 1% podatku z rozliczenia rocznego.
Wystarczy wpisać numer KRS w formularzu PIT.
Fundacja dla Zwierząt „Koci Pazur”
KRS: 0000258643

_____________________________________
Finansowy kryzys dotyka również nas

Dla wszystkich, którzy chcieliby pomóc przypominamy numer konta:
Fundacja dla Zwierząt „Koci Pazur”
Bank PeKaO SA II Oddział w Poznaniu
98 1240 1763 1111 0010 4119 8855
W tytule wpłaty: „darowizna” lub „na cele statutowe fundacji”
Można nas też wspomóc przez http://www.siepomaga.pl/f/kocipazur lub PayPal. Informacje jak przekazać darowiznę przez PayPal TUTAJ.
____________________________________
Dla naszej Fundacji jest przeznaczony cały dochód ze sprzedaży kompilacji "Attich Ebulum"
Wesprzeć nas można także kupując kocie legowiska Geronde - Wystarczy przy zamówieniu podać hasło: KOCI PAZUR, a na konto fundacji zostanie przekazane 5% wartości zakupionych produktów.
____________________________________
Fundacyjne koty do adopcji:
Bonifacja
Bonifacja jest drobną koteczką, która trafiła do nas na sterylizację, okazała się bardzo przyjaźnie nastawiona do człowieka... i została. Jest łagodnym, spokojnym, kochanym miziakiem. Wystarczy raz pogłaskać ją po główce, a załącza traktorek i wtula się w rękę. Głasków nigdy dosyć. Bardzo subtelnie o nie prosi wpatrując się w człowieka swoimi ślicznymi oczkami. Chętnie bawi się wędką i myszkami. Wzorowo korzysta z kuwety.
Bonifacja jest kochana dla człowieków, wszystkich które się pojawiają się w domu. Do szczęścia potrzebna jej tylko głaskająca ręka.
Nie tak łatwo zrobić zdjęcia czarnego kota, który zamiast top model woli być top miziak

Imię: Bonifacja
Status: do adopcji
Ur.: kwiecień 2010
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Bardotka i Denevka
Bardotka i Denevka to młodziutkie, nieśmiałe koteczki, dokarmiane przez mieszkankę jednej z podpoznańskich miejscowości. Pani już podczas zgłoszenia mówiła nam o dramatycznej sytuacji, jaka panuje na osiedlu. „Mieszkańcy nie lubią kotów” – to eufemizm – z zeszłorocznych miotów został tylko jeden maluch, na szczęście już odłowiony. Tak łagodnych kotek dawno w Fundacji nie było – bez żadnego mruknięcia, agresywnego zachowania znoszą podróże do weterynarza czy podawanie leków. Uwielbiają piórka i zabawki z dzwoneczkami, szczególnie Denevka, która jest tą odważniejszą z dwójki. Są przekochane i choć przestraszone po przeprowadzce ze szpitalika do domu tymczasowego, to bardzo ciekawe świata.
Imiona: Bardotka i Denevka
Status: do adopcji w dwupaku
Ur.: 2014
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Akceptują koty: raczej TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Jagienka
Jaga koczowała na jednym z osiedli już od dłuższego czasu. Podejrzewamy, że mogła mieć dom, ponieważ kicia jest niezwykle ufna, zadbana, przymilna i lgnie do każdego. Szukaliśmy jej właściciela jednak nikt się nie zgłosił. Tak oto Jagienka z powodu braku miejsc w domach tymczasowych trafiła najpierw do fundacyjnego szpitalika. Miała tam kontakt z inną kotką - Trixi, ale trzymała ją mocno na dystans, okazyjnie pacając łapą, jednak bez większej agresji. Następnie przeniosła się do domu tymczasowego, gdzie teraz jest jedynaczką i od początku, nieskrępowana, pokazuje swój miziasty charakter. Cudownie wywala brzusio do głaskania i wtedy udeptuje w powietrzu, jest niezwykle łagodna. Szukamy dla niej domu już na zawsze.
Imię: Jagienka
Status: przygotowywana do adopcji
Ur.: wrzesień 2012
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: NIE
Akceptuje koty: NIE
Bez zwierząt: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
katarzynam@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Pixi i Dixi
Pixi i Dixi to dwie koteczki, które pochodzą z jednego z podolańskich stad. Pixi to mama Dixi. Kotki bardzo się kochają. Wspólnie śpią, myją się i się bawią. Dixi naśladuje mamę w codziennych czynnościach, zdarza się, że ją wręcz prześladuje. Kotki są ciche i grzeczne. Pixi kocha być miziana przez człowieka, a Dixi jest bardziej bojaźliwa i żyje nieco obok człowieka jednak gdy dostanie się już w jego ręce to pięknie się rozmrukuje. Dziewczyny są przekochane i czekają na wspólny spokojny domek, w którym dostaną mnóstwo miłości.
Imiona: Pixi i Dixi
Status: do adopcji w dwupaku
Ur.: Pixi - maj 2012, Dixi - lipiec 2014
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Akceptują koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Królik
Królik to młody kocurek, którego imię wzięło się od tego, że kotuś kładzie uszka po sobie, gdy czegoś się przestraszy oraz posiada niesamowicie delikatne i miękkie futerko.
Jak na młodzieńca przystało Królika rozpiera ciekawość, chęć zabawy i eksploracji otoczenia


Kocurek czeka na swój wymarzony domek, który da mu szansę otworzenia się i zaufania, a on odwdzięczy się w zamian pięknym mruczeniem, ugniataniem łapkami i nadstawianiem łebka do głasków.
Imię: Królik
Status: przygotowywany do adopcji
Ur.: październik 2014
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: wkrótce
Kastracja: TAK
Akceptuje koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Czarka
Czarka to przeurocza koteczka, która trafiła do nas na sterylkę i... znalazła sobie dom tymczasowy

W kontaktach z innymi kotami Czarka jest ostrożna, ale nie ma w niej agresji. Od czasu do czasu daje się namówić na kocie gonitwy po mieszkaniu, a zmęczona tymże - pada na swoją ulubioną sofę, gdzie nie pogardzi ludzkim ani kocim towarzystwem.

Imię: Czarka
Status: do adopcji
Ur.: październik 2013
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Akceptuje koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Astor i Cody
Astor i Cody są ze sobą bardzo zżyte, dlatego szukamy dla Nich wspólnego domu.
Astor jest odważniejsza i stanowi dla Codiego oparcie. Często można zaobserwować Ich śpiących razem, ale przeważnie to Cody przytula się do Astor. Oboje są mistrzami w zdobywaniu uwagi człowieka. Bez żadnych oporów wskakują na kolana i ocierają się główkami o brodę człowieka, przytulają się, zaczepiają łapką. Są wielkimi pieszczochami

Uwielbiają zabawy z myszką, piłeczką lub wędką, ale przede wszystkim z laserkiem.
Mogłyby za czerwoną kropką ganiać całymi godzinami.
Uwielbiają spać w łóżku, przytulone do człowieka, a rano domagają się odpowiedniej porcji głasków. Mruczą wtedy bardzo głośno.
Szukamy dla nich domu, który zapewni Im właściwą opiekę oraz dużo ciepła i miłości.

Cody - starszy chłopiec i Astor - młodsza dziewczynka
Imiona: Astor i Cody
Status: do adopcji
Ur.: czerwiec/lipiec 2013
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Uwagi zdrowotne: U Astor i Codiego zdiagnozowana alergia pokarmowa. Wymagają żywienia surowym mięsem z suplementami. Miesięczny koszt diety dla jednego kota to ok. 80zł.
Akceptują koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
katarzynam@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Trixi
Trixi została zabrana z małego stada na Podolanach. Jest bardzo spokojną, cichą kotką. Trixi uwielbia się bawić, potrafi sama zająć się pachnącą kocimiętką myszką czy bawić się wędką z człowiekiem. Trixi uwielbia być głaskana, rozmrukuje się przy tym niesamowicie, a jej mruczenie połączone jest ze śpiewem bo zmienia jego tony. Mówimy, że Trixi nie mruczy - Trixi świergoli. Trixi lubi inne koty, chętnie bierze udział w kocich gonitwach. W swoim nowym domu potrzebuje kociego towarzystwa nie tylko do wspólnych zabaw, ale także by pomogło jej pokonać stres, gdyż dla Trixi każda zmiana miejsca jest bardzo stresująca. Trixi bardzo źle znosi jazdę samochodem, po chwili zaczyna głośno zawodzić.

Imię: Trixi
Status: przygotowywana do adopcji
Ur.: maj 2011
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Akceptuje psy: TAK
Akceptuje koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Fado
Fado trafił do nas na kastrację. Po tygodniu od wypuszczenia karmicielka zauważyła, że jego oczy są całkowicie zasnute bielmem, a kociak nie widzi. W domu tymczasowym okazało się, że Fado jest niezwykle ciekawski i towarzyski. Dzielnie znosi leczenie farmakologiczne. Z zakrapianiem oczu nie ma najmniejszego problemu, do przyjmowania antybiotyków trzeba go każdorazowo przekonać i przekupywać. Najlepszą zabawką jest piankowa piłka



Imię: Fado
Status: przygotowany do adopcji
Ur.: maj 2014
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Uwagi zdrowotne: problemy z oczami
Akceptuje koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Zelda
Zelda trafiła do nas standardowo na sterylizację, zgłoszona przez karmicielkę ze Szczepankowa. Na stole operacyjnym okazało się, że spuchnięte oko, które zostało wcześniej zauważone, jest w zasadzie tylko pozostałością po nim… Jedyne, co weterynarz mógł zrobić, to wyczyścić oczodół i go zaszyć. Zelda miała ogromne szczęście, bo pomoc przyszła w zasadzie w ostatniej chwili – jeszcze parę dni i zakażenie mogłoby się rozwinąć w całym organizmie, nie wspominając o ogromnym cierpieniu, jakiego musiała doświadczać… Pewnie dlatego koteczka całą sobą okazuje miłość człowiekowi – ociera się, nawet gojącym się policzkiem, barankuje, wystawia brzusio, a jak mruczy – to jeden z najgłośniej mruczących kotów, jakie mieliśmy okazję słyszeć! Nie mogliśmy pozwolić jej wrócić na działki… Teraz Zelda powoli dochodzi do pełnego zdrowia i nabiera ciałka, bo jest mocno wychudzona. Liczymy, że już wkrótce będzie miała lśniącą sierść, teraz zmatowiałą i lichą, i stanie się przeuroczą kicią o wyjątkowym, szylkretowym umaszczeniu, takim, jak i jej charakter. Jednak Zelda już teraz wypatruje swojego człowieka, którego mogłaby kochać – całą sobą, jak to ona potrafi…
Imię: Zelda
Status: przygotowywana do adopcji
Ur.: czerwiec 2010
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: wkrótce
Kastracja: TAK
Uwagi zdrowotne: brak lewego oka, prawdopodobnie w wyniku postrzelenia śrutem, który znajduje się w całym ciele - kotka jest w trakcie diagnozowania
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Mikuś
Mikuś to rudy kocur, który trafił do nas na leczenie. Pierwsze prognozy nie brzmiały dobrze, ale po szczegółowej diagnostyce okazało się, że nie jest z Nim tak źle.
Mikuś jest ogromnym pieszczochem, ale z charakterem. Najchętniej spędzałby czas na kolanach człowieka, ale tylko tego, któremu ufa. A żeby zaufać, potrzebuje trochę czasu.
Chyba najlepiej byłoby, gdyby trafił do domu, gdzie będzie kocim jedynakiem, ponieważ nie zawsze dogaduje się z innymi kotami.
Imię: Mikuś
Status: przygotowywany do adopcji
Ur.: 2009
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: wkrótce
Kastracja: TAK
Uwagi zdrowotne: w trakcie leczenia zapalenia pęcherza. Zdiagnozowany niedowład lub porażenie prawej strony krtani - na obecnym etapie nie wymaga żadnego leczenia.
Akceptuje małe dzieci: NIE
Akceptuje koty: NIE
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Odyn
Odyn jest bardzo przyjazny wobec ludzi i lubi kręcić się wokół ich nóg. Pewnie ten fakt stał się przyczyną jego nieszczęścia – został kopnięty w głowę. Z licznymi złamaniami czaszki i uszkodzonym okiem błąkał się, głodując, przez 7 dni, nim ktoś zareagował… Na szczęście został znaleziony w porę i zawieziony do gabinetu weterynaryjnego – tam zaczyna się jego historia z Fundacją…
Odyn przez 6 tygodni miał zdrutowaną żuchwę, był karmiony strzykawką, w wyniku obrażeń musiał mieć też usunięte oko – jednak wszystkie te okoliczności tylko pokazały, jak bardzo proludzki jest to kot – aż niemożliwy wydaje się fakt, że to zwierzę wolno żyjące – jest bardzo towarzyski, a do tego piekielnie inteligentny. Współpraca z Nim przy zazwyczaj bardzo irytujących koty czynnościach – jak np. codzienne kąpiele i wizyty u lekarzy, wycieranie pyszczka po każdym posiłku, pakowanie do transportera (sam wchodzi!), podróże samochodem – to sama przyjemność! Odyn po prostu współpracuje, owszem daje znać, że coś Mu się bardzo nie podoba, ale tylko poburkiwaniem i nigdy nie podniósł na nas łapy

Odyn to taki mały kociak, energia go roznosi – uwielbia molestować myszki, rolka papieru toaletowego jest zabawką nr 1

W stosunku do innych kotów, nawet tych nieco „marudnych„ cioć i wujków, nie przejawia żadnej agresji.
No, a człowiek – cóż, człowiek jest po to, by głaskać, pieścić, drapać – no po prostu kochać Odynka, który odwdzięcza się głośnym mruczandem i spojrzeniem ociekającym miłością – wszak wszystko musi się zmieścić w jednym, intrygująco zielono-niebieskim, wielkim oku.
Odyn czeka jeszcze tylko na szczepienie, ale już rozgląda się za domem - Prawdziwym Domem, w którym zapomni, że człowiek może być czasem gorszy od zwierzęcia…
Imię: Odyn
Status: przygotowywany do adopcji
Ur.: wrzesień 2012
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: wkrótce
Kastracja: TAK
Uwagi zdrowotne: brak prawego oka
Akceptuje koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Gracja
Gracja została odłowiona na sterylizację jako jedna ze stada kilkunastu kotów. Z początku sądziliśmy, że na zabieg jest dla niej za wcześnie - wyglądała na trzy-, góra cztero- miesięcznego kociaka. Przyszła sama na ręce, przytulić się, dać pogłaskać. To Kotka wielce spragniona miłości człowieka, maleńka cudna przylepka.
Doskwiera jej koci katar, który objawia się opuchniętymi załzawionymi oczkami. Przed nią najpewniej niejedna wizyta u kociego doktora oraz pakiet badań i testów, aby już zdrowa Kruszyna mogła rozglądać się za własnym Domem.

Imię: Gracja
Status: przygotowana do adopcji
Ur.: wrzesień 2014
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: NIE (w trakcie leczenia)
Kastracja: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Operowy duet
Tenor i Bazz są ze sobą bardzo zżyci. Uwielbiają się razem bawić i polować na ćmy. Najlepsza zabawa jest zawsze przy polowaniu na wędkę , którą porusza człowiek. Obaj też są bardzo nieśmiali i potrzebują czasu, żeby przekonać się do nowego człowieka. Tenor sypia przytulony albo do człowieka, albo do innego kota. Głaskać pozwala się tylko na swoich warunkach. Bazz za to zdecydowanie nie lubi być dotykany. To kot towarzyszący – siada obok i przypatruje się, co inni robią dookoła. Kocurki szukają wspólnego spokojnego domu.
Tenor

Bazz

Imiona: Tenor i Bazz
Status: do adopcji w dwupaku
Ur.: początek lipca 2013
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Akceptują koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Babcia Biszkoptowa
Babcia Biszkoptowa została zauważona na działkach wiosną 2014 roku. Kotka kiepsko sobie tam radziła i gdyby nie została z nich zabrana, prawdopodobnie nie przetrwałaby nadchodzącej zimy. Trafiła więc latem do naszej fundacji na sterylizację i znalezienie jej przyjaznego miejsca. Okazało się, że nie ma wszystkich zębów. Mimo to nie ma żadnych problemów z jedzeniem – wprost przeciwnie wcina karmę aż miło patrzeć.
Babcia jest nieśmiała i nieufna wobec ludzi. Wyraźnie boi się gdy ktoś wyciąga w jej stronę rękę, a nagłe hałasy płoszą ją. W swoim życiu najprawdopodobniej doznała krzywdy z rąk człowieka, dlatego też tak bardzo potrzebuje troskliwej osoby, która obdarzyłby ją swoją miłością i zapewniła poczucie bezpieczeństwa. Chodź bojaźliwa, Biszkoptka potrafi się odwdzięczyć każdemu człowiekowi, który okaże jej chodź trochę ciepła i zrozumienia – przy każdym dotknięciu zaczyna mruczeć i ugniatać łapkami.
Kotka ma też inną, niezwykłą cechę – uwielbia jak jej się śpiewa! Skąd to wiemy? Kotka zaczyna mruczeć, gdy się jej śpiewa, wyraźnie się odpręża i rozciąga na swoim posłanku. Jeśli uwielbiasz śpiewać stworzysz z tą kotką idealną parę


Imię: Biszkoptowa Babcia
Status: do adopcji
Ur.: ok. 2002
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: NIE (ze względu na wiek)
Kastracja: TAK
Uwagi zdrowotne: brak zębów, problemy z nerkami - wymaga karmy weterynaryjnej oraz regularnych kontroli
Akceptuje małe dzieci: NIE
Akceptuje koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Tonka
Tonka pojawiła się nagle w stadzie wysterylizowanych wolnożyjących kotów w podpoznańskim Czerwonaku. Była w opłakanym stanie - zapalenie spojówek, ropne zęby, niemiłosiernie brudna. Zaopiekowała się nią karmicielka i przywiozła do nas na sterylizację. Kotka okazała się niesamowitym miziakiem z wigorem 5-miesięcznego kociaka, skora do zabaw i gonitwy. Wyjątkowa przymilna i spragniona kontaktu z człowiekiem, zaczyna mruczeć już przy pierwszym głasku


Imię: Tonka
Status: do adopcji
Ur.: czerwiec 2007
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Uwagi zdrowotne: brak zębów
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Ebba
Ebba - śliczna, drobniutka kotka szuka domu


Imię: Ebba
Status: do adopcji
Ur.: kwiecień 2012
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Akceptuje małe dzieci: TAK
Akceptuje koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
marianna@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Nawojka
Nawojka to oswojona kicia z ul. K. Libelta, która pojawiła się tam ok. miesiąca temu, żebrząc pod Biedronką bardziej nawet o głaski, niż o jedzenie... Koteczkę wypatrzyła pracująca w pobliżu dobra dusza, która dokarmiała ją - kotka odwdzięczała się zaglądając w okno wystawowe sklepu - mogła tak siedzieć na skrzynce energetycznej cały dzień - błagając wzrokiem o wpuszczenie... Najgorsze jednak doświadczenia spotykały kicię od kocich współbraci - była poganiana, nie raz pogryziona - pokłosiem tego traktowania jest obecny stosunek Nawojki do innych kotów - z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że ona ich panicznie się boi, jednocześnie nienawidząc - musieliśmy ja nawet umieścić w osobnym pomieszczeniu, bowiem reagowała głośnym sykiem i głuchym miauczeniem na sam tylko koci zapach.
Generalnie kotka ma anielski charakter - na widok człowiek pomrukuje, łasi się, pokazuje brzusio... Na ulicy będzie Jej niezwykle trudno, tak jak nam znaleźć dla Niej dom tymczasowy bez kotów...
Zatem gorąca prośba - może ktoś przygarnie tę piękną, miziastą koteczkę - jedynaczkę?
Póki co jest strasznie chuda i brudna, ale to oczywiście do nadrobienia. Natomiast w jej pięknych, smutnych oczach już teraz można utonąć...

Imię: Nawojka
Status: przygotowywana do adopcji
Ur.: maj 2012
Odrobaczenie: NIE
Szczepienie: NIE
Kastracja: TAK
Akceptuje koty: ABSOLUTNIE NIE
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Bertil
Bertil to wspaniały kocur do pokochania od zaraz. Bertil został odłowiony na kastrację w Poznaniu na ul. Ratajczaka. Jego stan był bardzo ciężki - przeraźliwie chudy i strasznie zarobaczony. Bertil okazał się bardzo przyjaźnie nastawionym do człowieka kotem. Takim, którego nijak na ulicę zwrócić nie można. Bertil to cudowny, spokojny, przyjacielsko nastawiony kot, który bez problemu funkcjonuje w domu z psem i to nie na zasadzie omijania go łukiem, o nie, on po prostu się psem nie przejmuje. Inne koty też mu nie przeszkadzają, a czasami nawet się z nimi pogoni. Dzieci - ok, jak są za głośne odejdzie, ale jak wyjątkowo żywiołowy siedmiolatek usiądzie na chwilę spokojnie, to Bertilek zaraz zapakuje mu się na kolana, bo Bertilek kocha leżeć na kolanach, nawet nie chodzi mu o mizianie, jemu chodzi o leżenie na kolanach. Tylu ludzi marzy aby ich kot zechciał przyjść na kolana - Bertilek to gwarantuje


Jego przyszły dom stały zyska wyjątkowego przyjaciela.

Imię: Bertil
Status: do adopcji
Ur.: czerwiec 2012
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Akceptuje małe dzieci: TAK
Akceptuje psy: TAK
Akceptuje koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Oleńka
Oleńka pod skrzydła fundacji trafiła z jednego z poznańskich osiedli i bardzo szybko odnalazła się w domowych warunkach. To świadczy o tym, że kiedyś musiała mieć swój dom. Teraz Jej ulubione miejsca to wysoki drapak i przytulne łóżko.
Kicia jest niezwykle grzecznym i dobrze ułożonym kotem, ale zdarza się jej szaleć z zabawkami jak małemu kociakowi.
Oleńka wzięta na kolana, bardzo chętnie na nich przebywa i tuli się do człowieka.
Inne koty akceptuje, o ile respektują Jej rządy

Kicia w chwili przyjęcia miała ułamany kieł i jego stan zapalny, dlatego musieliśmy poddać Ją zabiegowi usunięcia tego zęba. Teraz Oleńka jest już zdrowa, a brak kła nie przeszkadza Jej w chrupaniu suchej karmy

Imię: Oleńka
Status: do adopcji
Ur.: ok. marca 2010
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Akceptuje koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
katarzynam@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Majster
Majster to czarny kocurek, który swoje wyjątkowe imię zawdzięcza temu, że został znaleziony w garażu.
Długo nie nadawał się do adopcji ze względu na różne, trudne do zdiagnozowania, problemy zdrowotne. W końcu udało się ustalić, że podłożem problemów ze zdrowiem jest alergia pokarmowa i należy dietę ograniczyć do specjalistycznej karmy weterynaryjnej.
Kocurek szybko podbił serca swoich opiekunów tymczasowych, którzy bardzo chcieli, żeby po leczeniu został u nich na stałe, jako ich trzeci kot rezydent. Niestety okazało się, że Majster kategorycznie nie toleruje innych kotów, mimo stosowania rożnych metod i środków zaleconych przez behawiorystów.
Majster jest kotem idealnym dla kogoś, kto marzy o kocim „jedynaku„, komunikatywnym i silnie nawiązującym kontakt z opiekunem. To kot towarzyski i ciekawski. Zdecydowanie wymaga okazywania mu zainteresowania ze strony człowieka, dobrze dogaduje się z dziećmi. Jest fanem spędzania czasu z ludźmi. Uwielbia wspólne czytanie, oglądanie TV, pomoc w pracach domowych oraz oczywiście wspólne zabawy i drzemki z człowiekiem. Bardzo lubi wizyty gości, sam też lubi zwiedzać nowe miejsca, szybko przyzwyczaja się do otoczenia, lubi jeździć samochodem (w szelkach). Absolutnie nie wykazuje chęci wychodzenia na dwór, wręcz boi się otwartych przestrzeni. Każdy kto pozna tego czarnego kocurka i spędzi z nim trochę czasu stwierdza, że to taki „koto-pies”

Imię: Majster
Status: przygotowywany do adopcji
Ur.: 2009
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Uwagi zdrowotne: z powodu alergii pokarmowej potrzebuje karmy specjalistycznej
Akceptuje dzieci: TAK
Akceptuje koty: NIE, kategorycznie nie akceptuje innych kotów w domu.
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Lilu i Kosma
Lilu - szylkrecia dziewczynka oraz jej czarny braciszek Kosma to dwa puchate, mięciutkie kocie niedźwiadki o okrągłych brzuszkach i niesamowitych złotych oczach. Lilu ma też umoczoną w złotej farbie samiutką końcówkę ogona. Kociaki całe dnie spędzają na wspólnych zabawach, a wieczorami myją się wzajemnie, wtulają w siebie i zasypiają. Są zupełnie bezproblemowe, mają ogromne apetyty, pięknie korzystają z kuwety. Ich relacje z ludźmi są bardzo zażyłe. Na wyścigi domagają się pieszczot, a głaskane – obłędnie mruczą. Lilu i Kosma polecają się szczególnie do adopcji w dwupaku, chociaż każde z nich szybko nawiązuje też relacje z innymi kotami.
Imiona: Lilu i Kosma
Status: przygotowywane do adopcji
Ur.: wrzesień 2014
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: wkrótce
Kastracja: TAK
Akceptują małe dzieci: TAK (mieszkają teraz z pięciolatką)
Akceptują koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Meki
To młodziutka koteczka, która przytuptała do nas ze złamaną tylną łapką. Serce pękało gdy patrzyło się na to malutkie, jakże doświadczone życiem Stworzenie. Malutka nie miała grama ciałka, sama skóra i wystające kości. Była tak wygłodzona i odwodniona, że to cud, że jeszcze chodziła. Prześwietlenie oprócz złamania łapki wykazało dwa pęknięcia miednicy - musiała zostać kopnięta, uderzona jakimś narzędziem lub wpadła pod auto. Na szczęście nie doznała żadnych obrażeń wewnętrznych.
Meki przeszła skomplikowaną operację i długą wielomiesięczną rehabilitację aż w końcu doczekała się możliwości swobodnego biegania.
Meki to Kotka nie przejawiająca zupełnie agresji wobec zwierząt, nie zabiegająca o ludzką uwagę choć wzięta na ręce wtula się jak małe dziecko.
Potrzebuje zdecydowanie spokojnego domu, najchętniej ze spokojnym kocim rezydentem.

Imię: Meki
Status: przygotowywana do adopcji
Ur.: lato 2013
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: NIE
Kastracja: TAK
Uwagi zdrowotne: łapka i miednica po złamaniach (wymagają uwagi), miejsca po drutach muszą zarosnąć
Akceptuje psy: TAK
Akceptuje koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
joannab@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Ampułka i Fiolka
Ampułka i Fiolka, dwie piękne burasie trafiły do nas ze stada odławianego na sterylizację.
Jak większość kotów, którym do tej pory przychodziło spać gdzieś pod krzakiem, w domu tymczasowym rozkoszują się miękkością ludzkich mebli przeznaczonych do wypoczynku

Imiona: Ampułka i Fiolka
Status: do adopcji w pakiecie
Ur.: kwiecień 2013
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Akceptują koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Drawa
Drawa jest piękną burą koteczką o przenikliwie zielonych oczach. Przez większość dnia jest kotem niezależnym, marudzącym, gdy ktoś próbuje wziąć ją na ręce. Chętnie za to przyjmuje mizianki tam, gdzie się aktualnie znajduje


Imię: Drawa
Status: przygotowywana do adopcji
Ur.: wrzesień 2013
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Akceptuje psy: TAK
Akceptuje koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Kwiatowe Dziewczyny
Kwiatowa Rodzinka to Mama z trzema szylkretowymi córeczkami i czarnym synusiem. Kotka urodziła swoje bąble na budowie osiedla Kwiatowego ale mądrze przeniosła je pod drewnianą budkę na teren jednego z szeregowców. Maluchy były tam bezpieczne do czasu, aż nie zechciały poznawać świata. Niestety świat dla nich zaczyna się parkingiem i ulicą dlatego ten świat tak jak ciekawy, tak brutalnie może się dla nich zakończyć… Chcemy by nadal mogły się nim cieszyć i dlatego też znalazły swój własny, bezpieczny świat w ramionach naszej Wolontariuszki.
Różyczka jest radosnym kociakiem pełnym energii i bardzo towarzyskim. Uwielbia człowieka, wzięta na ręce mogła by z nich nie schodzić, bardzo lubi być noszona jak niemowlę, za co odwdzięcza się głośnym mruczeniem. Pomimo tego, że Róża jest jeszcze malutka już teraz wiemy, że wyrośnie z niej czarująco charakterna, smukła, długonoga kocia piękność o orzechowych oczach. Jest również skora do wszelkiego typu zabaw, a szczególnie gonitwy ze swoją siostrą Prymulką, z którą mieszka w domu tymczasowym. Dziewczynki są ze sobą bardzo zżyte, bawią się, śpią, jedzą razem, jak jedna nie widzi drugiej to nawołują się nawzajem, dlatego szukamy im domu razem.
Prymulka to kicia, która bezwzględnie kocha człowieka, cały czas jest albo przy nodze albo na nodze, trzeba bardzo uważać, żeby jej nie nadepnąć, wspina się na kolana, a zostawiona sama sobie głośno dopomina się uwagi. Jest bardzo ciekawa świata, interesuje ją po prostu wszystko i wszystko musi zbadać empirycznie, przez co czasem pakuje się w tarapaty, bo zdarza jej się na przykład utknąć w jakimś zakamarku, o którym domownicy nawet nie wiedzieli, że istnieje. Uwielbia gonitwy ze swoją siostrą Różyczką, z którą mieszka w domu tymczasowym. Dziewczynki są ze sobą bardzo zżyte, bawią się, śpią, jedzą razem, jak jedna nie widzi drugiej to nawołują się nawzajem, dlatego szukamy im domu razem.
Imiona: Prymulka i Różyczka
Status: do adopcji w dwupaku
Ur.: maj 2014
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Akceptują koty: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Monka
Monka to rezolutna i wesoła koteczka, która przebojem zdobywa świat i ludzkie serca. Bardzo śmiała zarówno w stosunku do człowieka, jak i do innych kotów. Kocha zabawę myszkami i eksplorację nowych miejsc. Mizianki i pieszczoty wprawiają ją w taki błogostan, że nie może powstrzymać się od czułego (i obfitego) poślinienia głaszczącej ją ręki. Monka swoim przyszłym opiekunom zapewni mnóstwo radości, ponieważ jest mistrzynią w wywoływaniu uśmiechu na ludzkiej twarzy.
Imię: Monka
Status: do adopcji
Ur.: czerwiec 2013
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)
Pupiszonek
Pupiszon to ostatni z trójki rodzeństwa znalezionej w jednej z poznańskich piwnic. Jego siostra i brat znaleźli już swoje domy na zawsze, ale on - niemal-orientalny, egzotyczny piękniś - wciąż czeka na swojego księcia/księżniczkę z bajki. Jest doskonałym kandydatem na dokocenie - uwielbia towarzystwo innych kotów do tego stopnia, że jego namolna miłość czasem kończy się konsternacją i pacaniem strony „uwielbianej”. To jednak jedyny zgrzyt w Pupiszonowych relacjach z innymi kotami.
Człowieka kocha ostrożnie, po kociemu. Zwykle jedynie przygląda się temu, co dzieje się w mieszkaniu, jeśli wchodzi do łóżka, śpi raczej z boczku, kiedy zostaje przyłapany na przytulaniu się, udaje, że to nie on. Od czasu do czasu namiętnie barankuje ludzkie ręce i wystawia brzucho do głaskania, mrucząc przy tym jak traktor - ale tylko do czasu i na swoich warunkach.
Ma wrażliwą i artystyczną duszę, którą wyraża między innymi śpiewnym falsetem i profesjonalnym rzeźbieniem w kartonie. Potrzebuje czasu, żeby przywiązać się do nowego miejsca i ludzi, ale odwzajemnia poświęcone mu dni przeogromną łagodnością i potulnością. Czeka tylko na to, by móc obdarować miłością swoich ludzi - no i ich koty, oczywiście!
Imię: Pupiszonek
Status: do adopcji
Ur.: kwiecień 2014
Odrobaczenie: TAK
Szczepienie: TAK
Kastracja: TAK
Akceptuje małe dzieci: TAK
Akceptuje koty: TAK
Bez zwierząt: NIE
Kontakt w sprawie adopcji:
adopcje@kocipazur.org
502 111 279 (pon-pt 18-20)