Strona 1 z 1

Wielki kocur szuka DS na wsi

PostNapisane: Sob gru 29, 2012 16:07
przez gryzek01
Witam wszystkie koty i ich służących czyli personel, eee... czyli właścicieli.
Jestem dużym kocurkiem, ważę ponad 7kg i mam 6 latek. Mój dotychczasowy personel, starsza pani, nie daje już sobie ze mną rady.
Nie będę ukrywał, że nie jestem milusiński. Nie wskakuję na kolana i nie lubię głaskania. Taki ze mnie trochę dzikus.
Dlatego szukam domu na wsi lub domku z ogrodem, gdzie mógłbym chadzać własnymi ścieżkami. Od personelu wiele nie wymagam. Nie potrzebuję głaskania ani zabaw. Pełna miska żarełka, czysta woda do picia i ciepły kąt do wylegiwania się w zupełności wystarczą.

Pozdrawiam wszystkie koty a personel może reagować całą dobę.

Gryzek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Wielki kocur szuka DS na wsi

PostNapisane: Sob gru 29, 2012 17:09
przez andrzej780
dodałem Gryzka do wątku dla burasków viewtopic.php?f=13&t=111859&p=9497676#p9497676

Re: Wielki kocur szuka DS na wsi

PostNapisane: Sob gru 29, 2012 19:01
przez kordonia
Ale nie bardzo zrozumiałam w jaki sposób ta pani sobie nie daje rady? Z czym konkretnie?
Co ten kot takiego robi? NIszczy? Skacze po żyrandolach?

Re: Wielki kocur szuka DS na wsi

PostNapisane: Sob gru 29, 2012 19:04
przez andrzej780
mój kot Gryzek ma taki sam charakter-widać imię zobowiązuje :wink:

Re: Wielki kocur szuka DS na wsi

PostNapisane: Sob gru 29, 2012 19:05
przez jo.anna
kordonia pisze:Ale nie bardzo zrozumiałam w jaki sposób ta pani sobie nie daje rady?
Co ten kot takiego robi? NIszczy? Skacze po żyrandolach?




dobre pytanie :ok:

Re: Wielki kocur szuka DS na wsi

PostNapisane: Sob gru 29, 2012 20:51
przez gryzek01
Moja pani to starsza osoba, ktora ostatnimi czasy choruje zwiazane z tym sa pobyty w szpitalu i wtedy ma wielki klopot co ze mna zrobic tym bardziej, ze nie jestem jak juz wczesniej wspomnialem taki lagodny. Po meblach nie chodze i nic nie niszcze.

Re: Wielki kocur szuka DS na wsi

PostNapisane: Sob gru 29, 2012 22:56
przez sabianka
Kocham takie "koto-świnki" ogromne :1luvu:
Mam w podwórku takiego spaślaczka Bolka z podobnym charakterem w stylu możesz na mnie patrzeć, karmić mnie i wielbić ale wolałabym bez macanek :wink:

Re: Wielki kocur szuka DS na wsi

PostNapisane: Sob gru 29, 2012 23:55
przez gryzek01
A z takim charakterem trudno o dobry personel :(

Re: Wielki kocur szuka DS na wsi

PostNapisane: Nie gru 30, 2012 9:27
przez Gretta
A czemu on musi być wychodzący? Teraz wychodzi?
Bo jeśli nie, to może się nie odnaleźć jako wychodzący.
Napisz, w jakiej miejscowości kocio mieszka.

Re: Wielki kocur szuka DS na wsi

PostNapisane: Nie gru 30, 2012 13:03
przez gryzek01
Do tej pory nie wychodził. Mieszka w kamienicy na drugim piętrze we Wrocławiu. Ale sądzimy, że lepiej byłoby dla niego, gdyby mógł wychodzić, bo nie przepada za ludźmi. Toleruje jedynie swoją pańcię. Dla obcych jest zupełnie niedotykalski.

Re: Wielki kocur szuka DS na wsi

PostNapisane: Nie gru 30, 2012 17:31
przez Agulas74
gryzek01 pisze:Do tej pory nie wychodził. Mieszka w kamienicy na drugim piętrze we Wrocławiu. Ale sądzimy, że lepiej byłoby dla niego, gdyby mógł wychodzić, bo nie przepada za ludźmi. Toleruje jedynie swoją pańcię. Dla obcych jest zupełnie niedotykalski.

Jak uważacie, ale znam bardzo mało wychodzących kotów które nie skończyły tragicznie, może znalazłby opiekuna, który uszanuje jego zwyczaje.

Choć jeśli nie oswoi się z ludźmi a będzie jedynakiem, być może w zamknięciu będzie mu brakować bodźców...