Strona 1 z 1

ZOŚKA uratowana :) 7 tyg. koteczka GORZÓW WLKP. szukamy DS

PostNapisane: Sob gru 29, 2012 15:15
przez nika73
Zosia, ok. 7 tyg. koteczka szaro-pręgowana z rudymi wstawkami ( szylkretka ) zdrowa, odpchlona i odrobaczona, kuwetkowa, dodatkowo system mruczący uaktywniony ;) miała tydzień temu dużo szczęścia... naprawdę... czeka u nas na swój NOWY DOBRY DOM ♥
Malutka cudem nie straciła życia... lub co najmniej kończyn :? grzejąc się 2 dni przed Wigilią pod maską samochodu...
( zresztą nie- naszego ) i krzycząc wniebogłosy.
Dzisiaj kwarantanna kocia została uznana za zakończoną i wypuszczam Zośkę na salony :lol: z dużymi obawami... bo moje 3 kotki, żyją ze sobą w ledwie utrzymanej równowadze... no... krew się nie leje, ledwie się tolerują :roll: regularnie napierdzielając :(
Chcę zobaczyć jak ona się zachowuje w stosunku do dorosłych rezydentek... żeby wiedzieć jakiego domku szukamy- a pannica poza motorkiem włączonym prawie ciągle... jest kawał małej cholery :1luvu:
Niestety, nie mam możliwości dowozu koteczki poza Gorzów ( ale ludzie jeżdżą... :wink: ) zdjęcia póki co z komórki ( słabe) dziś wróci córcia z aparatem, to lepsze porobię :) ( takie, gdzie kolory widać i urodę dłuższego futerka )
kontakt tel. 725 665 645

Obrazek

Obrazek

Re: ZOŚKA uratowana :) 7 tyg. koteczka GORZÓW WLKP. szukamy

PostNapisane: Sob gru 29, 2012 18:32
przez ASK@
miałam taką cholerę w tamtym roku.Migiem DS znalazła i zaprowadziła swoje porządki.W lesie została znaleziona i darciem się pomoc wykrzyczała.
Życzę Zosi naj, naj... :ok:

Re: ZOŚKA uratowana :) 7 tyg. koteczka GORZÓW WLKP. szukamy

PostNapisane: Sob gru 29, 2012 19:49
przez m&j
Cześć nika73, myślałam ostatnio o Tobie :) Calineczka Cię serdecznie pozdrawia, to już ponad 4 lata jak jest u nas a my ciągle nie umiemy się nadziwić jak mogliśmy mieć tyle szczęścia, że ją mamy.

Za domek dla nowej podopiecznej.

Re: ZOŚKA uratowana :) 7 tyg. koteczka GORZÓW WLKP. szukamy

PostNapisane: Wto sty 01, 2013 12:42
przez nika73
Jadę zaraz z Zosią do veta.... nie wiem, co się dzieje 8O
wczoraj się zrobiła osowiała, pokichiwała i cały czas spała- niewiele jadła
dzisiaj TRAGEDIA, kicia wygląda i zachowuje się jak by miała zaraz umrzeć :placz:
nie ma siły stać i oddycha b. ciężko...
Zupełnie nie wiem, o co chodzi :roll: ponad tydzień była odizolowana ( od wczoraj znowu jest ) i nic się nie działo... juz się nawet zastanawiam, czy któraś z moich kocic jej nie przygniotła :? choć generalnie nie widziałam ani nie słyszałam... a w nocy były odizolowane :(

Re: ZOŚKA uratowana :) 7 tyg. koteczka GORZÓW WLKP. szukamy

PostNapisane: Wto sty 01, 2013 18:25
przez m&j
i jak Zośka??

Re: ZOŚKA uratowana :) 7 tyg. koteczka GORZÓW WLKP. szukamy

PostNapisane: Czw sty 03, 2013 0:44
przez nika73
o rany... ale nas wystraszyła :twisted:
jest dobrze :)
jeszcze jest trochę osłabiona, więc na maxa nie rozrabia... to był dzień przełomowego kryzysu... a wieczorem wstała i już wiedziałam, że będzie ok :ok:
zapalenie gardła i lekki katar, witaminki dostaje :ryk: przekonałam weta do wstrzymania się z antybiotykiem ( czemu oni zawsze od razu i profilaktycznie walą :roll: a potem odporność leci na łeb na szyję... z dziećmi miałam to samo :mrgreen: )
mały potworek nas przeraził nie na żarty... ufff
szukamy domu nadal :1luvu:

Re: ZOŚKA uratowana :) 7 tyg. koteczka GORZÓW WLKP. szukamy

PostNapisane: Nie sty 13, 2013 15:49
przez nika73
podnosimy się :)
może ktoś się zakocha w ok. 10 tyg. Zośce, która biega, je, rozrabia, biega, znowu je, straszy moje koty, poluje na wszystko co się rusza, drze się wniebogłosy pod stolikiem z choinką... bo nie może - nie daje rady tam wleźć- a CHCE 8) i już.

Ufff... :lol: mruczy tylko jak śpi albo przymula, a śpi i przymula jak się zmęczy. Męczy siebie cały czas :ryk: a innych jak tylko się znajdą w zasięgu wzroku- nawet za psem biega i się na ogon rzuca :twisted:
najwyraźniej to kot dzisiejszych czasów- "kot w biegu" :ok: kiedyś były koty w butach hahahahaha a teraz mamy Zośkę z ADHD :roll:

Do tego wielokolorową i pluszową- z wyglądu i dotyku, bo z zachowania, to mniej ... zdecydowanie mniej :evil:
Po prostu koteczka dla MIŁOŚNIKÓW KOTÓW ( tylko i wyłącznie :wink: )

Zdjęcia wstawię przy okazji ;)

Re: ZOŚKA uratowana :) 7 tyg. koteczka GORZÓW WLKP. szukamy

PostNapisane: Pt sty 25, 2013 17:26
przez m&j
co tam u Zośki??