Klaus - okolice Warszawy

Klaus pochodzi z tego stada: viewtopic.php?f=1&t=139015 (od str. 7). Od początku bardzo garnął się do ludzi, nie chciał tam przebywać. W ten sposób trafił do mnie. Po prostu dał się wziąć na ręce i wsadzić do transporterka.
Klausik jest kotkiem bardzo grzecznym i zrównoważonym. Lubi głaski i mizianki. Nie przepada tylko za braniem na ręce, ale może to przejściowe, gdyż widać, że na rękach się boi. Nie potrzebuje dużej przestrzeni do biegania, to raczej taki stacjonarny kotek.
Zostanie oczywiście przed wyadoptowaniem wykastrowany, zaszczepiony i odrobaczony







Klausik jest kotkiem bardzo grzecznym i zrównoważonym. Lubi głaski i mizianki. Nie przepada tylko za braniem na ręce, ale może to przejściowe, gdyż widać, że na rękach się boi. Nie potrzebuje dużej przestrzeni do biegania, to raczej taki stacjonarny kotek.
Zostanie oczywiście przed wyadoptowaniem wykastrowany, zaszczepiony i odrobaczony







