Strona 1 z 14

BARTEK Z WYPADKU - PO AMPUTACJI ŁAPKI - JUŻ W NOWYM DOMKU!!!

PostNapisane: Nie gru 23, 2012 0:41
przez kejciu
Przy drodze obok szkoły leżał ranny kotek, potrącił go samochód, prawdopodobnie ktoś z odwożących dzieci do szkoły. Kotek leżał i nikt nie zwracał na niego uwagi. Ludzie przechodzili obok, przejeżdżały samochody ale nikt nawet nie podszedł sprawdzić czy żyje………….

Kotek dostał imię Bartek i jest kolejnym znajdkowym futrzakiem w potrzebie. Bartek jest w klinice, ma złamaną szczękę i jest potłuczony. Szczękę nastawiono i jest odżywiany przez kroplówkę. Dostaje antybiotyki i leki przeciw bólowe. Bartek potrzebuje wszystkiego.

Niestety łapki nie da się uratować - w dniu 2 stycznia Bartuś będzie miał operację - amputacja łapki - prosimy w imieniu Fundacji Znajdki o wsparcie

FUNDACJA ZNAJDKI
Bank PEKAO S.A. Nr rachunku 91 1240 1082 1111 0010 4867 8484
Z DOPISKIEM DLA BARTKA
KRS 0000437387
NIP 113286-03-84

Jolanta Boczkowska
tel. 664 821 160
przytulisko.jb@tlen.pl




Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


WPŁATY NA KONTO BARTUSIA
Lenka – 100 zł
Tomasz K. – 200 zł
Kejciu – 40 zł - z bazarku viewtopic.php?f=20&t=150250
Kornelia D. – 30 zł
Irena S. – 30 zł
Agnieszka S. – 50 zł
Lenka - 100 zł
Kejciu – 31,21 zł
Kamila K. – 50 zł
Lenka - 100zł
Kejciu - 70zł z bazarku viewtopic.php?f=20&t=150347

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Nie gru 23, 2012 0:42
przez kejciu
post rezerwowy

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Nie gru 23, 2012 0:44
przez kamari
ucałujemy Bartusia :1luvu:

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Nie gru 23, 2012 1:01
przez kejciu
Bartuś w chwili obecnej przebywa w DT u Pauliny - oprócz delikatnej niestabilności jaką będzie dla niego brak łapki - Bartuś jest normalnym kotkiem, zdrowiutkim, wesołym, skorym do zabawy - brak łapki absolutnie nie powinien pobawić go szansy na nowy domek - a wręcz przeciwnie - w mojej ocenie jest kotkiem który tymbardziej potrzebuje uwagi i zainteresowania niż inne...

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Nie gru 23, 2012 1:05
przez kamari
Tylko na świętą noc zaprotestuję - trójłapek nie jest niepełnosprawny, jest stabilny inaczej 8) Ma swoje zalety - nie będzie się wieszał na firankach :ok:

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Nie gru 23, 2012 1:09
przez kejciu
kamari pisze:Tylko na świętą noc zaprotestuję - trójłapek nie jest niepełnosprawny, jest stabilny inaczej 8) Ma swoje zalety - nie będzie się wieszał na firankach :ok:



zmodyfikowałam wcześniejszy post :)zgodnie z sugestią :)

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Nie gru 23, 2012 22:26
przez EVA2406
Po firankach nie, ale po górnych szafkach w kuchni i owszem :mrgreen:

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Śro gru 26, 2012 12:51
przez kamari
Pamiętam mój pierwszy szok. Szukałam Rudego trójłapka po całym mieszkaniu. No nie ma kota, pewnie zwiał, zaginął...

W końcu biedactwo się odnalazło. Na najwyższej półce. Spał sobie słodko, kiedy ciotka schodziła na zawał.

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Śro gru 26, 2012 20:22
przez EVA2406
kamari pisze:Pamiętam mój pierwszy szok. Szukałam Rudego trójłapka po całym mieszkaniu. No nie ma kota, pewnie zwiał, zaginął...

W końcu biedactwo się odnalazło. Na najwyższej półce. Spał sobie słodko, kiedy ciotka schodziła na zawał.


Skąd ja to znam :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Śro gru 26, 2012 20:58
przez ruda32
co innego przeczytać o trójłapku a co innego zobaczyć :)

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Śro gru 26, 2012 21:25
przez EVA2406
ruda32 pisze:co innego przeczytać o trójłapku a co innego zobaczyć :)


I sama musisz przyznać, że świetnie daje sobie radę :) :)

Najgorze, że nie wiadomo czy operacja się odbędzie, bo nie mamy na nią ani grosika..... :(

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Śro gru 26, 2012 21:56
przez ruda32
EVA2406 pisze:
ruda32 pisze:co innego przeczytać o trójłapku a co innego zobaczyć :)


I sama musisz przyznać, że świetnie daje sobie radę :) :)

Najgorze, że nie wiadomo czy operacja się odbędzie, bo nie mamy na nią ani grosika..... :(

Ile może kosztować?

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Śro gru 26, 2012 22:17
przez EVA2406
ruda32 pisze:
EVA2406 pisze:
ruda32 pisze:co innego przeczytać o trójłapku a co innego zobaczyć :)


I sama musisz przyznać, że świetnie daje sobie radę :) :)

Najgorze, że nie wiadomo czy operacja się odbędzie, bo nie mamy na nią ani grosika..... :(

Ile może kosztować?


Nawet nie wiem. Zapytam Joli, bo to Ona umawiała zabieg.

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Sob gru 29, 2012 0:05
przez kejciu
Jutro bede sie widziala z P. Jola bo przyjezdza do mnie z Neptunem do mojego weta - jesli mi nie wyleci z glowy - zapytam :)

Re: BARTEK Z WYPADKU- 2.01 AMPUTACJA ŁAPKI - POTRZEBNE FUNDU

PostNapisane: Sob gru 29, 2012 0:10
przez EVA2406
kejciu pisze:Jutro bede sie widziala z P. Jola bo przyjezdza do mnie z Neptunem do mojego weta - jesli mi nie wyleci z glowy - zapytam :)


Bo mnie wyleciało z głowy.... :oops: