Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto gru 04, 2012 14:52 Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

Michałek. Wiek ok. 5-6 miesięcy. Mała ciapa, zero kociego wdzięku, brak umiejętności koncentracji na JEDNEJ rzeczy, brak zdecydowania we wszystkim, typowy mężczyzna (zaraz dostanę kije za seksistowskie teksty :twisted: ): lubi jeść, spać, miziać się i ma humorki. Ceni sobie towarzystwo tego samego gatunku. Człowiek (czytaj: kobieta) w przypływie dobrego humorku bywa dopuszczany. Oddam w troskliwe ręce, bo Michałek …nie do końca jest sprawny.

Kituś jest z katowickiego schroniska. Zderzył się z samochodem (Michałek chyba bardziej woli wersję, iż to samochód z NIM). Rokowania nienajlepsze. Uszkodzenie móżdżku. Półtora miesiąca na sterydach. Skończyliśmy właśnie. Michałek funkcjonuje normalnie: biega, skacze, obija się o drzwi, wczoraj znalazłam go na szafie :roll: (190 cm) – myślę, iż Michałek spojrzał na szafę swoim cielęcym wzrokiem i nawet ta się „ugięła”. Bo Mały jest słodki w tej swojej niezborności i ciapowatości. Po wypadku została mu lekko przekrzywiona główka (stąd nieziemsko zalotne spojrzenie) i tendencja do kręcenia się w kółko, kiedy pojawia się stres. A stresująca sytuacją jest jedzenie – kiedy Michałek poczuje zapach żarełka to wyłącza myślenie i trzeba tuptusia nakierować na miskę.

Mały kocha koty. Nawet bardziej niż ludzi. Ale ludzi tez kocha – towarzyszy każdemu, kto siądzie na kanapie. W zasadzie to towarzyszy kanapie – a ludzie się zmieniają. Bo to mały sybaryta jest. Dom mu się podoba – kotek był zapewne dziki, miał w pakiecie cały dobrostan polskiej fauny, kiedy trafił do schroniska, ale domek, ludzie, poduszki i żarełko są „ w porzo”. Woli życie w luksusie z pełną obsługą personelu.

Wiem, wiem…. Tu wszyscy zakoceni po kokardy. Ale może ktoś wypatrzy, zakocha się, poczuję miętę do małego misia. Bo Michałek z tych bardziej masywnych, krótkonogich, dużobrzuchych. Taki kotek na zimę. Do grzania. A potem…. Kotek na wiosnę. Do kochania. Może byc kotkiem na lato: do łowienia komarów i much. I ciem. Ćmów :?: I na jesień: do mruczenia przy grzanym winie….

No i? Chce ktoś?

Michałek kiedyś:
Obrazek

Bida straszna.
A dziś:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto gru 04, 2012 14:56 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

Cudny, życzę powodzenia w szukaniu domu. :ok:
Też mam takiego misia, choć troszkę starszego, do oddania. :D
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14771
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto gru 04, 2012 16:48 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

" Bury,zwykły,powypadkowy"


Z tego tekstu Kamakolo tylko jedno stwierdzenie jest prawdziwe - powypadkowy :mrgreen: Reszta to są wirutne kłamstwa, bo bury nie jest, co widać na fotkach - przecież ma śliczne biało-bure futerko, a zwykły tym bardziej nie, bo jest cudny i słodki. Walczył w schronie jak lew o życie, nie dawano mu większych szans na przeżycie, a jednak sobie poradził i załapał się na super dom tymczasowy :1luvu: Mam nadzieję, że teraz tak samo rozkocha w sobie dom stały :ok: :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Wto gru 04, 2012 19:59 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

Słodki maluszek!

id4

 
Posty: 134
Od: Nie cze 19, 2005 12:30
Lokalizacja: Rogoźnik

Post » Wto gru 04, 2012 20:29 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

Śliczny!
Kosmici są wśród nas !

agnieszka.mer

Avatar użytkownika
 
Posty: 2881
Od: Pt lut 25, 2011 18:54

Post » Wto gru 04, 2012 21:47 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

AgaPap pisze:" Bury,zwykły,powypadkowy"


Z tego tekstu Kamakolo tylko jedno stwierdzenie jest prawdziwe - powypadkowy :mrgreen: Reszta to są wirutne kłamstwa, bo bury nie jest, co widać na fotkach - przecież ma śliczne biało-bure futerko, a zwykły tym bardziej nie, bo jest cudny i słodki. Walczył w schronie jak lew o życie, nie dawano mu większych szans na przeżycie, a jednak sobie poradził :ok: :ok:


Oj tam, oj tam... zaraz wierutne kłamstwa. No fakt-cudny i słodki i niech już tę słodycz ktoś ode mnie zabierze, bo będzie jak zawsze: dom tymczasowy z dwoma rezydentami, potem z trzema rezydentami, potem z czterema rezydentami :twisted: A potem to już zbieractwo. Tak więc oddam, zanim Michałek też się przywiąże na dobre. Najchętniej jako kompana do innego miałkuna, bez znaczenia czy dużego czy małego, panny czy chłopaka. Bo Michałek bardzo "potrzebuje" codziennego troskliwego wylizania futerka. No chyba, że potencjalny właściciel się tego podejmie :twisted:
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto gru 04, 2012 21:51 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

No fakt ja tak skończyłam i mam teraz 6 rezydentów, zamiast 4 + 2 tymczasy :evil:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro gru 05, 2012 8:41 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

Michałek porannie :D

"Że ja coś przeskrobałem?"
Obrazek

Wieczorny relax
Obrazek

Michałek dostojnie
Obrazek

Michałek pseudo-artystycznie :twisted:
Obrazek
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro gru 05, 2012 9:32 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

Jaki tam on "zwykły" on jest przepiękny :1luvu: - taki masywny, okrąglutki - cudo po prostu :1luvu:
Gdyby nie mój rozsądek i ograniczone fundusze to pewnie byłabym "zbieraczką" bo zawsze jak widzę takie cuda to pierwsza moja myśl "BRAĆ".
Moge niestety tylko podrzucić i trzymać kciuki za domek :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2012 14:03 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

Jagooda pisze:Jaki tam on "zwykły" on jest przepiękny :1luvu: - taki masywny, okrąglutki - cudo po prostu :1luvu:
:ok: :ok: :ok:

Otóż TO :D
Kobiety! komu ciepłego korpulentnego przytulaka na zimę do łóżka? :wink:
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro gru 05, 2012 14:13 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

Wzruszyłm się czytajac Michałkowy opis.Cud ,malina...kocik :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw gru 06, 2012 8:20 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

Komu, komu, nastrojowego kotka, który dobrze się komponuje ze świątecznym klimatem? :D

Michałek romantycznie.
Obrazek

Dla fanów Michałka: opis perypetii tuptusia można znaleźc na naszym FB (pod datą 29 listopada): https://www.facebook.com/pages/Niekochane/168688796858
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw gru 06, 2012 13:25 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

Wyjątkowo cudowny kociuś :)
Trzymam kciuki za wyjątkowy dom!
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt gru 07, 2012 8:30 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

Zakręcony :D Michałek sie przypomina.
Może do kogoś wczoraj nie przyszedł Mikołaj (załóżmy, iż zapomniał i nie było innych powodów jego demonstracyjnej nieobecności :wink: ) i ktoś chciałby sobie zrobic spóźniony prezent na "mikołaja", tego i około 20 następnych (tak do anno domini 2032), to polecam pluszaka. Moooocno interaktywnego :D
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt gru 07, 2012 14:42 Re: Bury,zwykły,powypadkowy. Oddam w dobre ręce.

Chciałam tylko napisać, że ten kot to cudeńko...
'Połączenie' mojego Elelka i Klocusia, więc kibicuję mocno!
I jeszcze 'w nim' trochę mojego Puchatka - bo się kręci...

Nie mogę oderwać wzroku od tego cudeńka...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości