Strona 1 z 4

IDIR waczy o życie :( BIAŁACZKA! :( Żegnaj Idirku :( (*)

PostNapisane: Czw lis 29, 2012 13:52
przez BUDRYSEK
Info ze str schronu: Idir Ma około 6-7 lat ( ur 2006/07 ) dachowiec, rudo-biały. Z każdym dniem staje się bardziej okazałym kocim pieszczochem. Bardzo głośno mruczy. W schronisku od 30.10.2012 r .

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Wczoraj 28.11 zabrałam Idira na leczenie....od samego poczatku pobytu w schronie kocurek był chory, mimo to został zaszczepiony i wykastrowany :(

Biochemia wyszła w normie, morfologia juz znacznie gorzej

Do tego ma zabki w masakrycznym stanie


Idir ma podejrzenie białaczki + mega kk...czekam na dokładne wyniki testow

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Bardzo prosze o pomoc w leczeniu...przyda się nawet maleńki bazarek....

Jeżeli Ktoś może wesprzeć Idirka grosikiem...podaję konto lecznicy

Bielsko Biala, Lelewela
Gab.Wet.Medwet
z dopiskiem : A.Ciuruś - Idir

75 1050 1070 1000 0090 7389 6160


FB http://www.facebook.com/events/497206730312644/

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc!

PostNapisane: Czw lis 29, 2012 14:32
przez Alienor
Podrzucę :ok:

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc!

PostNapisane: Czw lis 29, 2012 14:34
przez ASK@
:!:

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc!

PostNapisane: Czw lis 29, 2012 14:39
przez BUDRYSEK

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc!

PostNapisane: Czw lis 29, 2012 15:44
przez BUDRYSEK
Mamy wyrok :( :cry:

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

PostNapisane: Czw lis 29, 2012 16:35
przez BUDRYSEK
dlaczego?!!!!! :cry:

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

PostNapisane: Czw lis 29, 2012 17:57
przez ewar
Białaczka to nie wyrok.Mój były tymczas rudo-biały, białaczkowy Bombaj znalazł świetny domek.Pięknieje w oczach, waży już sześć kilogramów, ma piękną sierść i jest megaszczęśliwy.Na forum jest też sporo FeLV-ków, które mają się dobrze, żyją, nie chorują.Mój Czaruś miedzy innymi.Za Idira :ok: :ok: :ok:

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

PostNapisane: Czw lis 29, 2012 18:47
przez Alienor
ewar - co innego kot białaczkowy w domu, a co innego w schronisku. Niestety. :(

Budrysku - jak złe są wyniki morfologii? Czy ma szansę jeśli się znajdzie DT, czy też jest już za późno?

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

PostNapisane: Czw lis 29, 2012 19:39
przez BUDRYSEK
Alienor pisze:ewar - co innego kot białaczkowy w domu, a co innego w schronisku. Niestety. :(

Budrysku - jak złe są wyniki morfologii? Czy ma szansę jeśli się znajdzie DT, czy też jest już za późno?


wyniki podano mi tylko przez tel....jutro bede miala dokładne
z tego co kojarze to leukocytow ma ok 30000...ale nie jestem pewna :oops:

szukam dt...trzeba dac mu szansę...

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

PostNapisane: Czw lis 29, 2012 20:13
przez ewar
Oczywiście, to ładny kotek.Nie znam realiów schroniskowych, tylko z opisów, ale mam wyobraźnię :cry: DT jak najbardziej :ok: :ok: :ok: Mam i miałam FeLV-ki.Opieka nad takimi kotami nie jest straszna.To są normalne koty, zazwyczaj bardziej miziaste niż przeciętny kot.

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

PostNapisane: Pt lis 30, 2012 8:00
przez Alienor
OK - czyli trzeba ustalić jakie dokładnie ma wyniki (hemoglobina, leukocyty etc.), jakie prócz ząbków i FeLVa są problemy zdrowotne i jaki stosunek do kotów i psów (bo do człowieka to wiemy). I kombinujemy DT :ok:

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

PostNapisane: Pt lis 30, 2012 22:49
przez BUDRYSEK
Alienor pisze:OK - czyli trzeba ustalić jakie dokładnie ma wyniki (hemoglobina, leukocyty etc.), jakie prócz ząbków i FeLVa są problemy zdrowotne i jaki stosunek do kotów i psów (bo do człowieka to wiemy). I kombinujemy DT :ok:


dopiero wrocilam z lecznic...nie tylko Idirka mam chorego :(

wyniki mam w samochodzie, jutro wpisze, nie mam juz siły po nie leciec

Idirek biedniutki :( ale ma apetyt, ladnie przyjmuje leki, chwala go :)

nie wiem co bedzie dalej? nie moge zabrac go do siebie, za duze ryzyko...a i tak mam mega przepelnienie :(

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

PostNapisane: Wto gru 04, 2012 18:31
przez elu
:(

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

PostNapisane: Wto gru 04, 2012 18:41
przez Alienor
Nie możesz wziąć, do siebie, w lecznicy wiecznie siedział nie będzie - więc DT/DS musimy znaleźć :ok: :ok: . W związku z ewentualnym DT przydałyby sie info jak do innych zwierząt i grup ludzkich (może np. nie znosić dzieci lub mężczyzn); jaki stan zdrowia (w sensie prócz leczenia kk co jeszcze "na już" trzeba zwalczać? Musimy dać radę :ok:

Re: IDIR waczy o życie :( Potrzebna pomoc! BIAŁACZKA! :(

PostNapisane: Wto gru 04, 2012 19:03
przez elu
Zapraszam na bazarek dla podopiecznych Budryska:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=148710
Jeszcze nie ma cen, ale już można zastanowić się nad wyborem ;)