Strona 1 z 13

Józefów, Kubuś ma dom! Jego bracia też!

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 13:42
przez Chatte
Nic nowego.
Poszukiwany DT/DS. dla kocura. Dorosły ale raczej młody.
W Józefowie k. Otwocka , gdzieś w lipcu, przybłąkały się na budowę stacji uzdatniania wody dwa koty: jeden mały drugi duzy. Fachoffcy (znaczy robotnicy budowlani) zawyrokowali: matka i dziecko :mrgreen: . Koty były dokarmiane, krzywdy im nikt nie robił, ale budowa się kończy, ludzie powyjeżdżali, koty zostały na łasce i niełasce pracowników stacji. Ze względów higienicznych (przynajmniej tak się tłumaczą) koty nie mogą mieszkać na stałe, poza tym taki zakład nie jest miejscem dla kota bezpiecznym.
Na małego kota znalazł się chętny, wczoraj pojechał do domu, a kot duży okazał się niekastrowanym kocurem. W „chodliwym” kolorze burym. Pompony jak się patrzy – nie wiem jak można pomylić … 8O
Kocur wygląda młodo, nie jest mocno uszargany ani wychudzony. Ewidentnie domowy – ludzi lubi, wzięty na ręce mruczy. Dzisiaj jedzie do Koterii na kastrację.
Zdjęcia wieczorem jak dorwę się do domowego kompa.

Wydarzenie na FB http://www.facebook.com/events/467863219919390/?context=create

Tak ogłaszałam Żbika. To była adopcja ekspresowa - rano Koteria dała zdjęcia - po poludniu już zgłosil się chetny domek. Kot już nie Żbik - teraz Borys ma DS w Warszawie.

Od strony 7 zaczyna się watek trzech czarnych kotków szukających domu.

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 13:45
przez Erin
Kot pilnie poszukuje domu :!:

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 14:30
przez ASK@
Jestem i ja.

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 14:44
przez id4
Podniosę i trzymam kciuki!

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 14:48
przez Prakseda
Przecież buraski są najpiękniejsze na świecie.
Komu buras, komu???

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 14:49
przez ASK@
Prakseda pisze:Przecież buraski są najpiękniejsze na świecie.
Komu buras, komu???

Dla mnie to także najpiękniejsze koty :1luvu:
Kot w Koterii ma chwilkę na czekanie.Wrócić nie ma gdzie.
Domowy, miziaty kot.

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 14:53
przez saintpaulia
Za domek kciuki mocne. Burasy są piękne.

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 16:03
przez hanelka
Nie ma to jak mruczący buras w domu! :1luvu:

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 17:16
przez Agneska
Chatte, pokaz jakie fotki porobilas sierotce.

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 17:41
przez _ogonek_
:!: :!:

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 17:43
przez Chatte
Kiepski ze mnie fotograf, a i obiekt kręcił się wokół kostek, domagając się miziania.
Tutaj zdjęcia z pierwszego spotkania:
Obrazek

Obrazek

Zabrałam do domu, ugościłam jak na kota przystało. Mało casu krucabomba było (wyskoczyłam z fabryki "na chwilę w sprawach słuzbowych"), więc en face mam tylko takie:
Obrazek
Wygląda tu zbójecko, ale to nieprawda. Kocik ma całkiem miłą facjatę. Naprawdę jest ładny.

Zawiozłam go do Koterii, modląc sie po drodze coby wysłuzone autko jeszcze nie odmówilo posłuszeństwa. Kot co jakiś czas oznajmiał basem, że podróżowac nie lubi, ale byl grzeczny, nie tłukł sie w kontenerze, tylko zrezygnowany wyczekiwał końca podróży. Do czlowieka ma niestety pelne zaufanie :( .
Zadeklarowany pobyt w Koterii ma do poniedziałku. Zapłacę. Co potem nie wiem.....
Wygląda na młodego, ma jakieś strupy na głowie i podarte ucho. Sterylka zapowiedziana na piątek.
Zostawiłam go z cięzkim sercem w klatce nr B12 (to dla ASK@).
Poprosiłam o zdjęcia z klatki na maila, bo nie zostałam wpuszczona do pomieszczenia z klatkami.

Dzięki kociary za podbijanie!

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 17:55
przez Chatte
A, zapomniałam napisać o drugim kotecku. Byłe jeszcze maluch - ci co widzieli twierdzą, że około trzymiesięczny.
Panowie z wodociągów postarali sie dla niego o dom. Pomysłowo zresztą.
Jest u nas w Józefowie sklep ogrodniczy, w którym co czas jakiś pojawiają się w klatce kociaki do adopcji. Widziałam ich tam wiele - znam osoby, które wzięły stamtąd kociaka. Panowie wozili malucha codziennie rano i po południu zabierali na noc do firmy. Ze trzy dni to trwało, ale kociak poszedl do domu z innymi kotami, do miłosniczki kotów. Pracownicy ze sklepu twierdzą że to fantastyczny domek. Oby...

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 18:39
przez hanelka
Jesooo, jakie cudo!!! :love: :love: :love:
Kolejki powinny się ustawiać. Przecudny buras. I te ślady łapeczek...

A panowie zrobili, co mogli. Chciało im się kociaka wozić w tę i z powrotem... W porządku goście. Niech im się dobrze wiedzie :ok:

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 19:49
przez _ogonek_
ale cudny :1luvu:

Re: Józefów, buras z wodociągów szuka DT/DS

PostNapisane: Śro lis 28, 2012 19:53
przez kussad
Jestem!