Strona 1 z 11

Akcja "Dzień Seniora"/schronisko Olsztyn/Ludwik w potrzebie

PostNapisane: Pon lis 19, 2012 22:18
przez felis
Zmieniłam tytuł wątku z „Dzień Seniora”/schronisko Olsztyn/potrzebne porady” na Akcja „Dzień Seniora”...
Wątek ten, jak nie trudno się domyśleć, będzie poświęcony seniorom z olsztyńskiego schroniska. Porady oczywiście zostawiam jako, bardzo praktyczne, rozumne, a jednocześnie zabarwione miłością do kotów na emeryturze. I czekam na więcej :D


Proszę pomóżcie. Potrzebuję argumentów przekonujących ludzi do adopcji kociego emeryta. Chcę je wykorzystać w sobotnich rozmowach z ewentualnymi domkami.
Na razie wymyśliłam hasło:
Koci senior – idealny domownik
No właśnie, dlaczego jest idealnym domownikiem? Może hasło powinno być zupełnie inne?
Jak do tej pory przygotowałam materiały o codziennej opiece nad seniorami.
Poniżej przedstawiam oficjalny tekst ściągnięty ze strony schroniska i naszych biednych seniorów.
„Gorąco zachęcamy do wzięcia udziału w akcji,
mającej na celu pomoc naszym najstarszym podopiecznym.

24 listopada w godzinach 10-14 odbędzie się DZIEŃ SENIORA,
podczas którego postaramy się udowodnić, iż starsze zwierzęta w takim samym stopniu zasługują na miłość, dom i uwagę, jak ich młodsi koledzy .
Starsze psy i koty stanowią około 25% naszych podopiecznych.
Smutne jest, iż większość z nich nie ma szans na adopcję.
Główną przyczyną w ich przypadku jest właśnie wiek oraz to, że nie mają szansy pokazać jak wspaniałymi kompanami dla człowieka mogłyby być.
DLATEGO W DNIU SENIORA zapraszamy serdecznie do odwiedzenia naszego schroniska i zachęcamy do tego, by dać szansę naszym Seniorom na udowodnienie ich wyjątkowości.
W ramach akcji , zapewnimy opiekę weterynaryjną nad adoptowanym z naszej placówki staruszkiem”.
Zrobimy również podstawowe badania adoptowanym seniorom, dodamy 2 kg karmy i pomożemy w transporcie :D

i dodaję Martę: ma domek! została Warszawianką! Dziękuję Kamila! Dziękuję Artur!!!
Marta
viewtopic.php?f=13&t=149921
https://www.facebook.com/events/330834557043746/
to kolejna, niekompletna kocia seniorka.
Niedługo miną 3 lata od kiedy trafiła z interwencji do olsztyńskiego schroniska.
Patrząc na jej zdjęcia nietrudno zgadnąć, że nadal się w nim nie odnalazła. Prawdą jest, że nie wpadła z tego powodu w depresję, ale odprężenie po tylu latach na pewno bardzo by jej pomogło. Szczególnie, że nie jest już młodą kotką.
Nadomiar wszystkiego nie ma zębów i połowy ogona. Brak kawałka ogona to tylko kwestia estetyczna, gorzej rzecz wygląd z brakiem uzębienia.
Marta chrupki łyka w całości. Jak do tej pory objawia się to tylko znacznie powiększonym brzuchem po jedzeniu, ale jak będzie dalej.
Czy się nie zatka?
A jeżeli tak się stanie, czy ktoś to zauważy, czy będzie umierała w cierpieniach?

Marty nie można odizolować w klatce, by podawać jej mokrą karmę czy suchą namoczoną. Pustych klatek nie ma i raczej nie zapowiada się by, nie było bardziej potrzebujących.

Dlatego bardzo Was proszę o domek dla Niej.

Marta jest wycofaną, spokojną, cichą, stonowaną koteczką.
Nie wchodzi w utarczki z innymi kotami.
Jak każdy dorosły kot w schronisku jest wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona i zaczopowana.
Została również objęta programem Akcja „Seniora”, co oznacza, że przyszły właściciel będzie mógł leczyć Martę na koszt schroniska. Darmowe leczenie tylko w Olsztynie, w wyznaczonym gabinecie.

Proszę…
Pomożemy w transporcie…


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Benek, ma domek!
dla ludzi ceniących spokojne, leniwe życie. Kocurek jest bardzo stabilny emocjonalnie, z przyjemnością zażywa długiej drzemki.
Benek zimą chorował. Miał olbrzymiego ropnia na policzku, ale to już wspomnienie.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Felicja,

spokojna, zrównoważona, cierpliwa, nieśmiała, czarująca, pełna osobistego uroku.
Felicja mieszkała na działkach. Nie znamy jej historii, ale na pewno się na nich nie wychowała. Opiekująca się nią Pani, przyniosła ją przed zimą do schroniska, by ulżyć jej choć trochę. Felicja nie narzeka na zmianę otoczenia.

... a tak wygląda jej życie od 28 czerwca 2013 r.
Dziękuję Gosi, Agnieszce, Tomkowi
viewtopic.php?f=1&t=154334

Obrazek

Bezik,
ogólne wynik krwi: w normie
usg: w normie
FelV-
FIV+
... a tak toczą się los Bezika. Dziękuję MM:
viewtopic.php?f=13&t=153538

Nie znamy jego historii. Na pewno jest statecznym, zrównoważonym kocurkiem. Tęsknota w jego oczach jest przeogromna.

ObrazekObrazek

Lexus,
tak jak piękny, tak niezależny. Łatwo można go przekupić miską jedzenia.

Obrazek Obrazek

Dusia,
obecnie przebywa w DT. W schronisku rozchorowała się na zapalenie zatok. Miała też problemy z oczami. Minęło. Wyleczona. Czuje się świetnie.
Niezwykle spokojna, miła. Ciągle kręci się przy człowieku.

Obrazek [/url]Obrazek Obrazek
Wydarzenie Dusi na FB: http://www.facebook.com/events/15059881 ... tif_t=like

Pozostali seniorzy w DT to Kicia i Frankie : viewtopic.php?f=13&t=151371

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn

PostNapisane: Pon lis 19, 2012 22:19
przez felis
Sati Puma
seniorka o oryginalnej urodzie: smukła, czarna jak heban. Z wrodzonym sobie wdziękiem prosi o trochę uwagi. Zawsze pierwsza wita odwiedzających kociarnię. Uwielbia być głaskana. Jest spokojna, zrównoważona, praludzka.
W schronisku jest tak długo, że już nikt nie pamięta, w jakich okolicznościach do niego trafiła. Ta wspaniała kotka bardzo potrzebuje domu z którego nikt jej nie wyrzuci. Lubi towarzystwo innych kotów. Świetna towarzyszka dla dorosłych i dzieci.

Wspaniała forumowiczka założyła Sati indywidualny wątek :D Dziękuję :1luvu:
viewtopic.php?f=13&t=152909

Obrazek Obrazek

06.01.2013
Sati wypadł dolny, lewy kieł.

Sati już nie patrzy na ludzi. Nie wiem co dalej.

Zdjęcia z lutego. Reprezentacyjne. Robione na Dzień Kota:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn

PostNapisane: Pon lis 19, 2012 22:19
przez felis
Tytus

to duży rudo-biały kocur z dużą okrągłą głową, bez ogona. W schronisku jest od roku. Trafił do niego z poważną raną na plecach i zdruzgotanym ogonem. Leczenie trwało długo, ogona nie udało się uratować.
Tytus jest nieufny, ale nie agresywny. Wolontariuszy, których zna, traktuje z dużą wyrozumiałością. Dlatego szukamy dla niego cierpliwej, spokojnej osoby, która poświęci mu dużo czasu. Raczej doświadczonej. Dom bez dziećmi – nie zrozumieją, że to kot po przejściach. Nie przepada za innymi kotami (może w warunkach domowych zaakceptowałby jednego kota). Lubi być głaskany po głowie i plecach.

Tytus ma swój wątek. Jak w nim przeczytacie miał jechać do domu, ale nic z tego nie wyszło. Domku szukamy nadal.

Tytus zrobił duże postępy:
Obrazek Obrazek Obrazek

zdjęcia z przełomu roku:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Tytus z każdym dniem smutniejszy. Ładuje się na kolana każdemu kto usiądzie w kociarni. Chudnie.
Zdjęcia z sesji którą robiłyśmy kociastym przed "Dniem Kota":

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Taka refleksja z ostatniej chwili. Myślę, że brak ogona u Tytusa, to problem w braku komunikacji pomiędzy nim a otoczeniem. Tytus nie może machając ogonem, powiedzieć: dajcie mi święty spokój, już dość tego głaskania, dotykasz mnie tam, gdzie nie lubię, za głośno mówisz.
Nie wtajemniczoną osobę, nie wypatrującą innych komunikatów, musi pacnąć. Bez pazurków, oczywiście.

NOWY wątek Tytusa
viewtopic.php?f=13&t=142874

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn

PostNapisane: Pon lis 19, 2012 22:20
przez felis
Ludwik Sylwester - znalazł dom!, ale tymczasowy atmosfera się niestety zagęszcza, bo tylko do końca czaerwca
już trzynaście miesięcy spędził w schronisku. Ten biało-czarny kocur prawdopodobnie chorował na kk (bielmo na lewym oku) i uległ jakiemuś wypadkowi (niestabilna tylna noga).
Jest spokojny, czuły, miły, ufny, towarzyski, bardzo tęskni za własnym domem. Lgnie do wolontariuszy.
Ponieważ jego podstawowe potrzeby nie są zaspokojone, Ludwik zaniedbuje własną pielęgnację. Został zdiagnozowany. Wyniki krwi są dobre, czyli to strach, zmiany, utrata właściciela spustoszyły jego serce.
Jest bardzo pokrzywdzony przez los, a przecież zasługuje na dobre życie.
26 XI 12 test białaczkowy (FeLV) - ujemy
27 XI 12 - kąpiel

Tak wyglądał, gdy trafił do schroniska:
Obrazek Obrazek

Tak wygląda teraz:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wydarzenie na fb utworzone przez dotychczasowy DT:
https://www.facebook.com/events/459124907497801/

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn

PostNapisane: Pon lis 19, 2012 22:20
przez felis
Silver - znalazł dom, a raczej domek jego!
urodził się kilkanaście lat temu. Pod opiekę schroniska trafił miesiąc temu. Przewlekle choruje na oczy.
Silver jest dużym kocurkiem o srebrnoszarym futerku i musztardowo-złotych oczach. Łagodny, sympatyczny, towarzyski, ale smutny i przygaszony. Nie rozumie, dlaczego znalazł się w tym obcym miejscu. Jest bardzo delikatny, mruczy cichutko podchodząc bezszelestnie do wolontariuszy. Mądrość i spokój wręcz od niego biją. Będzie wdzięcznym i oddanym domownikiem.

Obrazek Obrazek

Silver kwitnie w nowym domu :D Nie poznałam Go :D

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn/potrzebne porady

PostNapisane: Śro lis 21, 2012 0:02
przez melancholia4
Można też dodać, że starsze / po przejściach zwierzęta są na ogół ogromnie wdzięczne za dom bo "wiedzą" co to znaczy go nie mieć.

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn/potrzebne porady

PostNapisane: Śro lis 21, 2012 8:14
przez mb
Przeciętnemu człowiekowi wydaje się, że dorosły kot nie będzie w stanie przystosować się do życia w nowym domu, natomiast malucha można sobie "wychować".

Tymczasem jest na odwrót - maluchy są nieprzewidywalne, najczęściej robią, co chcą i wyrastają wcale nie na to, co się komuś wydawało.
A starszy kot, wdzięczny za ratunek, jest pokorny i uszczęśliwia go najdrobniejszy, ludzki gest.
Kocha bezwarunkowo.

Strasznie smutne to wszystko.

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn/potrzebne porady

PostNapisane: Śro lis 21, 2012 16:42
przez kordonia
Kocham stare zwierzęta, i właściwie głównie starsze koty wywołują we mnie chęć zostawienia u siebie na zawsze, kiedy trafia mi się staruszek na DT.

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn/potrzebne porady

PostNapisane: Śro lis 21, 2012 21:48
przez dzikak
Ewuniu, starsze koty mają dużo plusów: bardziej trzymają się podłogi niż sufitu, nie udają małpy na firankach, dają się wyspać w nocy, nie polują na wszystko co się rusza i nie rusza zresztą też, nie robią jeziora w kuchni :ryk: . A tak na poważnie starszy kot nadaje się dla osób zapracowanych, zazwyczaj większość czasu przesypia i nie demoluje mieszkania podczas nieobecności domowników, nie rozrabia w nocy, idealny dla starszych osób, jako poduszka elektryczna na bolące kolana, tudzież inne bolące miejsca. Na jesieni warto podarować staruszkowi godną jesień życia! Trzymam kciuki za całą akcję, mam nadzieję, że chociaż paru seniorów znajdzie kochający domek :ok:

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn/potrzebne porady

PostNapisane: Pt lis 23, 2012 22:03
przez Jagoda*
Trzymajcie mocno kciuki za nasze seniorki... Tyle cudownych zwierzaków tęskni do swojego człowieka.

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn/potrzebne porady

PostNapisane: Pt lis 23, 2012 22:17
przez rysiowaasia
Staruszkom należy się godna jesień życia...

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn/potrzebne porady

PostNapisane: Wto lis 27, 2012 20:49
przez felis
Patrzycie sercem i rozumem.
Dziękuję.
Przygotowywałam się sumiennie na Dzień Seniora. Pierwsze przyszło małżeństwo, pytając się o Sati. Patrzyło bez słów. Powiedziało, że szuka jednak innego czarnego kotka. Obejrzało wszystko czarne. Później przyszła kolej na czarne kocurki, tylko. Popatrzyło. Krzyknęło: weź go! Gdy przemiły i przepiękny burasek zbyt natarczywie domagał się głasków. Poszło. Bogu dzięki!

Nadal, w ramach akcji, schronisko zapewnia opiekę weterynaryjną nad adoptowanym staruszkiem.
Proszę, pochylcie się nad Nimi!
Nikną w oczach!

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn/potrzebne porady

PostNapisane: Wto lis 27, 2012 20:56
przez czarno-czarni
kiedyś taki tekst popełniłam, możesz wykorzystać:
http://www.koty.pl/czytelnia/art30.html

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn/potrzebne porady

PostNapisane: Wto lis 27, 2012 21:07
przez felis
Przeczytałam. Bardzo rozsądny, przemawiający tekst. Znajomość tematu. Dziękuję Dagmara.
W Dzień Seniora była też starsza Pani (ok. 70), szukała kotka, ale młodego. Co zrozumiała czytając hasło "Dzień Seniora"? :lol:

Re: Dzień Seniora/Schronisko Olsztyn/potrzebne porady

PostNapisane: Wto lis 27, 2012 21:42
przez czarno-czarni
mam rodziców tuż przed 70tką. Mają kota, baaardzo wiekową seniorkę adoptowali rok temu ze schroniska w Łodzi. "Żeby nas nie przeżyła" powiedzieli... i "żeby po firankach nie skakała" :-) zakochali się w niej i wiedzą, że ona już powoli idzie ku tęczowemu mostowi - naprawdę jest bardzo bardzo starą kotką. Ale kochają ją bezgranicznie.
Takiej miłości życzę wszystkim seniorom.l