Strona 1 z 2

Malutki rudy cud-miód już w DS

PostNapisane: Nie lis 18, 2012 21:44
przez Arcana
Namowilam kolezanke na tymczasowanie malego slodziaka, ktoremu chce szukac domu. Okazuje sie, ze musze go szybko zabierac, bo dziecko zaczyna sie dusic od alergii, i to nie jest wymowka, bo znajomi sa kotkiem zachwyceni i pewnie by zostal na stale.
Bede dopiero oglaszac, bo maly raptem od wczoraj jest w Warszawie. Kocurek cudo, puchaty, ciut dluzsza siersc, przeslodki, bezstresowy, wesoly. Lubi dzieci, uczestniczy w ich zabawach, nie uzywajac pazurkow. Ma ok. 2 miesiecy.
Foty nie oddaja jego urody :)
Szukam najlepszego domu niewychodzącego z zabezpieczonymi oknami. Transport nie bedzie problemem.

Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Nie lis 18, 2012 21:58
przez sherina
Nie będzie problemu z domkiem, właśnie podobnego ogłosiłam wczoraj i telefon mi się urywa a ja już nie mam siły odpowiadać i opowiadać.
Też szukam domku zabezpieczonego, niewychodzącego itp.. uzbroj się w cierpliwość, bo większość zainteresowanych to :roll:
Powodzenia :ok:

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Nie lis 18, 2012 22:02
przez andrzej780
dodałem małego do wątku rudzielców viewtopic.php?f=13&t=89268&p=9393861#p9393861

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Nie lis 18, 2012 22:15
przez id4
Śliczny kociaczek, oby szybko znalazł nowy domek!

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Nie lis 18, 2012 22:21
przez Bybelou
Jeśli właścicielka spotka się ze mną, to prawe domek już znalazł.
Proponuję przez email. Niestety nie znalazłem innego sposobu...
Pozdrawiam :)

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Nie lis 18, 2012 22:24
przez Arcana
Dzieki. :) Mialam nadzieje na spokojne szukanie domu, ale jutro musze kajtka zabrac do siebie, a nie za bardzo mam jak izolowac. No zabic sie.

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Pon lis 19, 2012 6:57
przez Arcana
Bybelou pisze:Jeśli właścicielka spotka się ze mną, to prawe domek już znalazł.
Proponuję przez email. Niestety nie znalazłem innego sposobu...
Pozdrawiam :)


W ogloszeniu masz telefon i maila http://www.morusek.pl/ogloszenie/133888 ... d-miodzik/
Napisales na ten adres mailowy? :) Mam jedną odpowiedz na ogloszenie, ale bez zadnych informacji.

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Pon lis 19, 2012 7:26
przez Bybelou
Hej,
nie widziałem ogłoszenia z linka, tylko to. Ale już piszę na maila :)

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Pon lis 19, 2012 10:53
przez ewar
No po prostu klon Nikonka,który jest teraz u sheriny i domków chętnych na niego mnóstwo.

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Pon lis 19, 2012 19:28
przez Arcana
Maly rudy wyglada jak synek mojego rudego. Chlopaki razem szaleja i wreszcie mam duzego rudego z glowy. :mrgreen:
Maly sie nie daje, powarkuje na duzego, jak trzeba, a duzy go traktuje bardziej ulgowo niz mnie. ;) Teraz padly i spią.

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Nie gru 02, 2012 0:14
przez Arcana
A rudasek jeszcze u mnie. Zgloszen duzo, ale najwiecej typu "Gdzie moge odebrac kotka?"
Chce, zeby maluch mial towarzystwo innego kociaka, bo sam sie zanudzi.
I gdzie te domy z zabezpieczonymi oknami/ balkonem, ech :roll:

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Nie gru 02, 2012 10:58
przez Nikola86
Malec jest przepiękny, życzę, aby znalazł najlepszy domek na świecie. Sama chętnie bym go wzięła, bo powoli zaczyna dojrzewać we mnie myśl, aby tą pustkę po stracie naszego słoneczka zamienić w miłość do innego futerka, jednak Warszawa, to ode mnie kawał drogi :(

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Nie gru 02, 2012 13:19
przez Arcana
Odleglosc nie jest problemem, sama transportuje od dawna inne kotki przez pol Polski. Natomiast dla malucha mam dwa glowne wymagania, po pierwsze: towarzystwo innego kociaka (na co dzien widze, jak kotom jest ono potrzebne) i zabezpieczenie okien, a to jest generalnie lekcewazone nawet przez osoby, ktore mialy koty. :)

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Nie gru 02, 2012 13:45
przez Nikola86
Rozumiem :) Niestety pierwszego warunku nie spełniamy, może kiedyś - jednak na ten moment myślimy raczej nad jednym kociakiem. Z drugim nie ma problemu - dla naszego Ozisia przeszperaliśmy internet w poszukiwaniu, jak najlepiej zabezpieczyć okna/balkon - w końcu mieszkamy na 3. piętrze.. Planowaliśmy całość zorganizować zanim zacznie się wiosna i sezon na otwieranie okien/balkonów zostanie rozpoczęty, jednak niestety.. nasz Oziś opuścił nas wcześniej, dużo wcześniej, niż ktokolwiek mógł się spodziewać :( Kompletnie nie rozumiem takiego podejścia, że nie trzeba zabezpieczać okien/balkonów.. Kociaczki to takie szalone istotki, że zawsze wszędzie ich pełno, nie wyobrażam sobie mieć na sumieniu zwierzaczka, który miałby przypłacić swoje życie naszym niedopatrzeniem :roll:

Re: Malutki rudy cud-miód

PostNapisane: Nie gru 02, 2012 14:13
przez Arcana
Szukam jeszcze domu 4 miesiecznemu rudaskowi z jednym oczkiem. To bedzie piekny kocur, brak oczka w niczym mu nie przeszkadza. Przemily, wesoly, bezproblemowy kocurek. Dowioze, gdzie trzeba, jak znajdzie dobry dom :)

Obrazek Obrazek Obrazek