Dymno-biały kocurek szuka DT lub DS! Czyli koty parkingowe.

Kocurek na parkingu w Warszawie. Stadko dzikich kotów, regularnie rodzących kotek. On jako jedyny oswojony, pchajacy się na ręce. Parking sąsiaduje ze szkołą, boję się że ktoś zrobi mu krzywdę. Ostatnio ktos zniszczył kotom budkę. Budka z szafeczek, może nie jest ciepła, ale przynajmniej jedzenie było gdzie wstawić. Dostały budkę 3-pokojową, staną jeszcze dwie 1-pokojowe i karmnik. A kituś - Cudaczek jak go nazwałam - czeka.. tylko na co?
Cudaczek:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Kilka fotek zdjęć innych kotów z parkingu, ale to dziczki:
Siostrzyczka Cudaczka Celinka, która okazała się Celinkiem: (przepraszam za naruszenie prywatności kociej)

Uploaded with ImageShack.us
Najprawdopodobniej wszystkie kotki są wysterylizowane.
Chce ktoś takiego pchającego się na ręce kocurka?
Cudaczek:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Kilka fotek zdjęć innych kotów z parkingu, ale to dziczki:
Siostrzyczka Cudaczka Celinka, która okazała się Celinkiem: (przepraszam za naruszenie prywatności kociej)

Uploaded with ImageShack.us
Najprawdopodobniej wszystkie kotki są wysterylizowane.
Chce ktoś takiego pchającego się na ręce kocurka?