Miau.PL

8 KOTKÓW w dobre ręce 2-3 miesięczne urodzone w blokowisku dokarmiane przez starszą mieszkankę śpiące wraz z kilkoma dorosłymi u niej na balkonie na parterze w Radomiu. Nie wiem czy owa mieszkanka będzie w stanie się nimi na tyle zaopiekować i wykarmić by przetrwały zimę. Są nieufne ale chętnie przybiegają do przyniesionego jedzenia. Często biegają przy balkonie gdzie jest blisko ulica i spacerujący właściciele z pieskami często spuszczonymi ze smyczy. Szukam dla nich ciepłych domków i ludzi z wielkimi serduszkami, którzy otoczą maleństwa opieką i oswoją inaczej trafią do schroniska.
http://mrumru.eu/viewtopic.php?p=268706#268706

Wpisz w tytule Radom, wstawiam fotki tych Kotów, którym udało Ci się zrobić zdjęcie

Dzięki Kasieńko

kociara24 pisze:Dzięki Kasieńko

spoko

Co tam u Kotków...?

Nadal Kasiu są po mimo wszelkiego rodzaju ogloszeń i pytania ludzi nie ma chętnych. Nie wiem czy wszystkie są jak byłam ostatnio wyszły do mnie 3 a co najgorsze ich matka chyba znów jest kotna ma troche wypchane boki bardzo się łasi podkłada się do głaskania jest bardzo przyjazna jestem załamana. Dziś pogoniłam trochę dziewczyny z fundacji żeby w końcu coś z tym zrobiły mają mieć dziś jakieś zebranie i czekam na telefon z decyją . Koniecznie trzeba ją wysterylizować. Na razie staram się być grzeczna ale coraz ciężej mi to przychodzi i chyba niedługo wybuchnę Mam nadzieję że coś wywalczę.

Zdjęcia Kotków:

Ostatnie zdjęcie szczęśliwa mamusia w sobotę jedzie na sterylkę. Jutro z dziewczynami z fundacji jedziemy ją złapać i zakroplić oczka maluchom bo mają trochę zaropiałe. I sprawdzić ile kocórków i ile kotek. Bo ja sama nie dałam rady. Czarnusie to napewno kociczki i chyba jest ze czterech chłopców.
Apeluję do ludzi z wielkim serduszkiem o ADOPCJĘ . Szkraby lgną do ludzi trzeba by było tylko poświęcić trochę czasu na nukę korzystania z kuwety.

Mamusia raczej nie wygląda na szczęśliwą. Dobrze, że będzie już wycięta.
Teraz najważniejsze znalezienie domów nauka kuwetkowania to przy tym pryszcz.

Napisz do Cat Angel za kilkanaście zlotych ogłosi kociaki na 150 portalach. Warunek to dobre zdjęcia i jakiś opis.

Dziękuję za podpowiedzi i pomoc

To ja o zdjęcia się postaram
Wstępnie jesteśmy umówione.

Żeby ogłaszać kotki, trzeba żeby obejrzał je jakiś wet. Są na dworze wiec świerzb raczej murowany Ja zanim wyadoptowałam swoje musiałam je przez dłuższy czas leczyć. Miały koszmarnego świerzba .

dobrze, że zaczęło się coś dziać w sprawie Kotków, niestety teraz nie jestem w stanie się bardziej zaangażować,

PS zdjęcia powstawiać zawsze mogę Powodzenia

Daj Ewcia znać jak Kocica po sterylce i co z z Kociakiem...?