Strona 1 z 1

Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Śro paź 17, 2012 22:47
przez bulefka
Witajcie.

Moja przyjaciolka o pieknym sercu pomaga bezdomnym zwierzetom. Jej wrażliwa natura nie pozwala przejsc jej obojetnie obok cierpiacego zwierzecia. Przez jej niewielkie mieszkanie przez wszystkie miesiące roku przechodza powypadkowe koty, wyrzucone przez wlascicieli szczeniaki, wszystkie te stworzenia wobec ktorych inni okazali obojętność lub okrócienstwo.
Pierwsza operacja - miał guz jak piłka tenisowa - przepuklina, mięśnie brzucha rozerwane po wypadku samochodowym, pierwsza operacja sie nie udała, weszła infekcja,

Teraz Ewa ma w domu nastepnego kota, który jest po wypadku.
Zanim jej kolezanka dowiedziała się o kocie, lezal on przez dwa dni pod murem na ulicy nie mogac się poruszyc. Kot okazal się mieć poważny wypadek samochodowy i przez to doznal zagrazajacego jego zyciu urazu brzucha. W wyniku wypadku kotek miał guza (przepukline) wielkości piłki tenisowej, rozerwane mięśnie brzucha. Przy pierwszej operacji przepuklina została źle zoperowana, został uszkodzony nerw kolszowy (zeszyty z innymi tkankami !) przez co kotek ma niesprawną tylnią prawą łapkę. Po za tym wdała sie mu infekcja gdyż kotek nie miał dobrze wygolonego brzuszka do operacji (!)
Druga operacja była "poprawką" dla tej pierwszej którą poprzedni wet delikatnie mówiąc "spaprał"...
Kotek po drugiej operacji poczuł się lepiej, niestety nie udało sie naprawić uszkodzonego nerwu kulszowego...

Do tej pory na operacje znalezionego kotka Ewa wydala ponad 700zl
Nie wiadomo ile wyniosą jeszcze koszty wizyt pooperacyjnych. Nie mowie tu juz oczywiście o wszelkich kosztach dodatkowych jak odpchlenie, witaminy, itp. Pamietajmy ze to nie jest „prywatny” kot Ewy, jedyny na którego ona wydaje pieniadze. To jeden z bardzo wielu przygarniętych przez Ewe kotow za których leczenie placila a które zostały wyleczone i sa juz oddane do nowych domow.
Ja uważam inaczej, uważam ze my WSZYSCY MAMY PIĘKNE SERCA i nie zostawimy Ewy samej sobie tak jak ona nie zostawia tych potrzebujących zwierzat na laske losu.
PROSZĘ O WASZA POMOC. PPRZECIEZ - jesli polaczymy sily, caly ciezar nie spadnie tylko na jedna osobe, ale podzieli się to na wielu. Po to jestesmy tutaj na ziemi zeby pomagac sobie nawzajem i reagowac na cierpienie, nie odwracac glowy, nie przechodzic obojetnie. Prosze was o pomoc bo serce mnie boli ze Ewa robi to wszystko sama. Kazde 10 zl, 20 zl ma tutaj znaczenie....

Oto zdjęcia "bohatera" :(
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zobaczcie, jaki Sugar jest słodki...
Obrazek

Obrazek

Ewa zdecydowała sie wystawić kilka swoich pięknych rzeczy na bazarek.
Jutro zrobię kilka bazarków i wrzuce tutaj linki.

Prosze - pomóżcie Ewie i temu kociakowi. On zasługuje na dobre życie nowy kochający dom....

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Czw paź 18, 2012 5:11
przez ASK@
:ok:
podniosę.Mam przekocenie :oops:
Koć sliczny.

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Czw paź 18, 2012 7:49
przez dorcia44
Cudny kocio :ok:

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Czw paź 18, 2012 15:25
przez lidka02
Zaznaczę , kocio cudo :ok:

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Czw paź 18, 2012 15:35
przez bulefka
Ewa poprosiła mnie żeby wrzucić link do zdjęć pozostałych zwierzaków którym pomogła :
http://www.flickr.com/photos/bulefka/se ... 798305541/

Zapraszam.

Przyszukuje jakiś bazarek zaraz..

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Czw paź 18, 2012 15:58
przez bulefka
Zapraszam na mega super bazarek dla Sugara !

viewtopic.php?f=20&t=147221&p=9310759#p9310759

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Czw paź 18, 2012 22:40
przez bulefka
Podrzuce, może ktoś zauważy i doradzi czy da sie jeszcze coś z tą łapką zrobić żeby kicuś odzyskał władze nad ruchami tej łapci?

Kotek ma w niej czucie, porusza nią ale nie do końca swiadomie, lapka mu sie wygina w kilka stron... Potrzebujemy rady co robic dalej..

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Czw paź 18, 2012 23:13
przez Szenila
bulefka pisze:Podrzuce, może ktoś zauważy i doradzi czy da sie jeszcze coś z tą łapką zrobić żeby kicuś odzyskał władze nad ruchami tej łapci?

Kotek ma w niej czucie, porusza nią ale nie do końca swiadomie, lapka mu sie wygina w kilka stron... Potrzebujemy rady co robic dalej..

Dostawał jakieś leki na poprawę przewodnictwa nerwowego? Nivalin, milgamma(albo wit.B pod inna nazwą)?

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Pt paź 19, 2012 12:49
przez bulefka
Nie, chyba nic takiego nie dostał, Ewa bedzie dzisiaj pytać wetki dokładniej, wstawimy tez skan wypisu z wizyt u weta..

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Pt paź 19, 2012 23:26
przez JaEwa
Hejka, rozmawialam dzis z wetka i w jego przypadku to nie zadziala (nie powtorze tego jakie dokladnie byly jej argumenty ale byly one sensowne). Tak czy siak ogromnie dziekuje za podpowiedz. Jutro wrzuce wiecej info bo mam wydruk tylko musze dojsc jak mam to tu wkleic a jak nie to poprosze bulefke :-)

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Wto paź 30, 2012 17:03
przez bulefka
Podrzuce wątek i dodam zdjęcia z wypisów od weta i ksiażeczki zdrowia:

[IMG=http://img823.imageshack.us/img823/1889/35897054.jpg][/IMG]

[IMG=http://img16.imageshack.us/img16/8522/59134017.jpg][/IMG]

[IMG=http://img526.imageshack.us/img526/2484/89328240.jpg][/IMG]

[IMG=http://img17.imageshack.us/img17/631/44017190.jpg][/IMG]

Czekamy na wieści od Ewy jak miewa sie kocurek.

Do rachunku doleciały kolejne koszta :( Dług wzrósł do ponad 800zł.

łącznie z wystawionych bazarków uzbieraliśmy ok 350zł.
Pomożecie? :(

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Pon lis 05, 2012 21:07
przez bulefka
Cioteczki

zapraszamy na kolejny bazarek dla kocurka Sugarka
viewtopic.php?f=20&t=147804

A na nim piękne kolekcjonerskie talerze z kotkami ! :)
Zapraszamy!

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Pon lis 05, 2012 21:14
przez bulefka
Dwa nowe zdjęcia koteczka:
Obrazek

Obrazek

Ewa zaraz doda troche newsów dot. koteczka Cukiereczka :)

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Pon lis 05, 2012 21:18
przez JaEwa
Koteczek ma sie coraz lepiej. Dostaje caly czas wit B12 i B1 na regeneracje nerwow jego nozki i sa to bardzo bolesne zastrzyki ale jest baaardzo dzielny i Pani Wet mowi ze jest zadziwiona poniewaz On mimo calego bolu, dwoch operacji jakie przebyl w przeciagu praktycznie jednego tygodnia, on nie przejawia zadnej agresji gdy sciaga mu sie szwy lub wykonuje wokol niego inne bolesne zabiegi. To jest naprawde wyjatkowo kochany kotek i tak bardzo nam zalezy by odzyskal zdrowie i mogl byc znowu zdrowym, pelnym szczescia i beztroski kotkiem....

Re: Tragedia! 8 miesieczny kocurek, BEZWŁADNA ŁAPKA, HELP!

PostNapisane: Śro gru 19, 2012 21:35
przez bulefka
Nowe zdjęcie Sugarka :)

Obrazek

Kocurek wraca do zdrówka :) I wydaje mi sie że zostanie u Ewy, bardzo się pokochali ! :)