-13 sty - pechowy - oczko usunięte szukamy domku na stałe

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie wrz 23, 2012 17:27 -13 sty - pechowy - oczko usunięte szukamy domku na stałe

13-sty dzień przynajmniej dla mnie pechowy
Dzwoni karmicielka z płaczem, że u niej na rejonie od około czterech dni
pląta się kot z guzem na prawej stronie pyszczka. Bezmyślnie nie patrząc na finanse i miejsce na nowego tymczasa złapałem kota i zawiozłem do weta.
Po odmoczeniu tego czegoś (ropa błoto i jakiś brud a i zapach nie do opisania) odpadło razem z kawałkiem oka.
Obrazek Obrazek
Nie było, nad czym dyskutować natychmiast operacja
Jest to kotka w wieku około 8 miesięcy ogólny stan zdrowia dobry.
Ze względu na stan uszkodzenia i delikatnie pisząc zabrudzenie operacja trwała długo
Wyjęto resztkę oczka wyczyszczono oczodół zaszyto, ale wstawiono sączek.
Sterczący patyk z oczka jest wysuwany co dwa dni pierwsze trzy doby były najgorsze
prawie cały czas z oczka lał się krwisty śluz. Kotka dostaje zastrzyki z antybiotykiem,
czymś na zwalczanie ropy i środki przeciwbólowe .Kotka jest bardzo grzeczna
czasem cichutko miauknie przy wszelkiego rodzaju zabiegach .
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
W czwartej dobie przestaje się ranka ślimaczyć a w piątej usuwamy jej sączek .
Jeszcze troszkę i usuniemy szwy
A teraz coś o kotce
Kotka dostała na imię Bulba jak się okazało kotka jest typowo domowa .
Bardzo ładnie korzysta z kuwety ,je wszystko nie grymasi , korzysta z drapaka .
Nie boi się psa i chętnie zaprzyjaźnia się z innymi kotami ,otacza opieką mniejszego
kota - no ideał .Przyjdzie się pogłaskać i w nocy przychodzi do łóżka z wdzięcznością
uśpi opiekuna mrucząc mu kołysankę.

sObrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Skąd się woził na ulicy taki grzeczny kot i jak długo się plątał po Nowohuckich osiedlach tego nie wiadomo może były opiekun zauważył że
oczko jest chore i nie chciał leczyć , być może ktoś ją skopał bo kotka bardzo lgnęła do ludzi
Gdyby ten niby jej opiekun ( żeby się zesr….drutem kolczastym )poszedł do weta to kotka miała by oczko a leczenie trwało by pewnie z 7 dni , a przez jego głupotę kotka straciła oczko a leczenie trwało
10 dni i niepotrzebnie cierpiała .
W dniu dzisiejszym zdjęto Bulbie szwy profilaktycznie zostawiono jeden ,została odrobaczona
Bulba dziękuje za szybką interwencję zespołowi medycznemu z Lecznicy Cztery Łapy
w Krakowie Nowej Hucie
Bulba jest pod opieką KTOZ Kraków ul Floriańska również dziękuje za wsparcie .
Jeśli ktoś się zakocha zapraszamy na kawkę znajdzie się również ciasteczko
Obowiązuje umowa adopcyjna na KTOZ Kraków .
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 171 gości