Strona 1 z 3

Niebieska szylka Santa - Warszawa

PostNapisane: Sob wrz 22, 2012 10:38
przez Arcana
Wątek na Miau też musi być ;)

Szukamy najlepszego domu dla idealnej koteczki. Młoda 1-1,5 roku, oryginalna niebieska szylkretka z kremowo-rudymi refleksami i białymi dodatkami. Piękna z wyglądu i charakteru. I bardzo spragniona bliskiego kontaktu z człowiekiem.
Historia Santy zaczęła się tutaj od mojego spotkania z dwiema wygłodzonymi kocinami viewtopic.php?f=1&t=142521

Santa była od początku śmiała, nie bała się ludzi, jadła z ręki, pozwoliła się wziąć na ręce. Przy kolejnym spotkaniu sama weszła do transporterka, wybierając lepszy los. Od tego czasu jest w DT u Agneski pod pieczą JOKOT-a, za co jeszcze raz serdecznie dziękuję. Santa żyła wcześniej na wolności w stadzie i nie miała problemu z odnalezieniem się w sporym stadzie w domu tymczasowym. Ma też kontakt z psem, ale może obawiać się głośnych, energicznych psów. Santa może być towarzyszką dla innego łagodnego zwierzaka lub rozpieszczaną jedynaczką.

Kotka jest zdrowa, zaszczepiona, wysterylizowana. Korzysta bez wpadek z kuwety, jest bezproblemowa nawet dla mniej doświadczonego domu. Lubi się bawić, ale nie ma ADHD ;)
Bardzo potrzebuje domku, w którym będzie rozpieszczana tak jak na to zasługuje. Kicia uwielbia bliski kontakt z człowiekiem, ciągle go szuka, jest kotkiem kanapowym, śpi, przytulając się do ręki ... Niestety w domu tymczasowym ma dużą konkurencję i ciągle za mało człowieka dla siebie.
Santa wykorzystała wspaniale 4 miesiące w domu, z chudej kociny o wypalonym słońcem, kiepskim futerku zmieniła się w piękną kocią damę. Jej nieśmiała siostra jest już we własnym, troskliwym domu. Pora na domek z najlepszym opiekunem dla Santy. :)

Szukamy domu niewychodzącego z zabezpieczonymi oknami/ balkonem. Ewentualnie doradzimy, jak to szybko załatwić.
Kontakt w sprawie adopcji: ag.jarosinska@gmail.com i 505 780 239 lub na Miau - Agneska.

Obrazek

Obrazek


Więcej zdjęć można zobaczyć tutaj: http://www.fotosik.pl/u/agneska-j/album/1271571

Re: Niebieska szylka Santa

PostNapisane: Sob wrz 22, 2012 13:32
przez ASK@
To ja sie melduję u Santy :1luvu:

Re: Niebieska szylka Santa

PostNapisane: Sob wrz 22, 2012 18:35
przez Agneska
Ha! To i ja sie zamelduje. :)
Mala aktualizacja: stado Sancie nic a nic nie przeszkadza w dopychaniu sie do mnie. Przelezie po wszystkich kotach, ominie psa, wdrapie sie na mnie I KAZE sie glaskac. :) Nie zejdzie sama z kolan, nawet jak mi bardzo zdretwieja. ;)

Re: Niebieska szylka Santa

PostNapisane: Sob wrz 22, 2012 19:40
przez Arcana
Zamieniasz sie na rudego? Tez bezstresowy kotek i nie dretwieja :mrgreen:

Wrzucilam pare wyroznionych ogloszen, w pozostalych pomoze CatAngel. I poczatek jak z Riva, jakis mlody czlowiek, sympatyczny skadinad, owszem chetny, ale nie do zabezpieczenia okien na parterze. Ludzie nie wierza w uciekajace koty.
Nic to, Riva mnie nauczyła wiary i cierpliwosci (o ostroznosci nie mowiac). Poczekamy :ok:

Re: Niebieska szylka Santa

PostNapisane: Nie wrz 23, 2012 16:16
przez Bedetka
Kotka znajduje się w Warszawie? Czy nadaje się do domu niewychodzącego z dziećmi?

Re: Niebieska szylka Santa

PostNapisane: Nie wrz 23, 2012 17:05
przez Agneska
Kotka jest u mnie (okolice Warszawy). Nadaje się WYŁĄCZNIE do domu niewychodzącego. Dzieci - to zależy od ich charakterów, stosunku do zwierząt i przede wszystkim tego, w jaki sposób rodzice czuwają nad kontaktem dzieci ze zwierzętami.

Re: Niebieska szylka Santa

PostNapisane: Nie wrz 23, 2012 17:14
przez Bedetka
Rodzice (mama ;) ) czuwają, dzieci wiedzą, że jak kot nie chce to się go nie rusza, ma prawo do odpoczynku. Bardziej mi chodziło o to, czy zabawy dzieci, ich głośne zachowanie nie będą powodowały u Kici strachu, mamy znajomego kota, który przez dwie - trzy godziny podczas naszej wizyty nie wychodzi spod łóżka - no ale on ogólnie nie przyzwyczajony do dzieci bo mieszka z dorosłymi.

Warszawa, trochę daleko... Mieszkamy prawie pod czeską granicą... no szkoda...

Re: Niebieska szylka Santa

PostNapisane: Nie wrz 23, 2012 17:41
przez ASK@
Bedetka pisze:Rodzice (mama ;) ) czuwają, dzieci wiedzą, że jak kot nie chce to się go nie rusza, ma prawo do odpoczynku. Bardziej mi chodziło o to, czy zabawy dzieci, ich głośne zachowanie nie będą powodowały u Kici strachu, mamy znajomego kota, który przez dwie - trzy godziny podczas naszej wizyty nie wychodzi spod łóżka - no ale on ogólnie nie przyzwyczajony do dzieci bo mieszka z dorosłymi.

Warszawa, trochę daleko... Mieszkamy prawie pod czeską granicą... no szkoda...

Jak dom fajny to odległość nie gra roli.

Re: Niebieska szylka Santa - Warszawa

PostNapisane: Pon wrz 24, 2012 8:13
przez Bedetka
tak ja wiem... tylko z drugiej strony patrząc - tu też jest mnóstwo kotów szukających domu... I chyba łatwiej się spotkać, poznać, zdecydować ;)

Re: Niebieska szylka Santa - Warszawa

PostNapisane: Pon wrz 24, 2012 13:18
przez andrzej780
dodałem kotke do wątku niebieskich viewtopic.php?f=1&t=115814&p=9247035#p9247035

Re: Niebieska szylka Santa - Warszawa

PostNapisane: Pon wrz 24, 2012 14:26
przez Szalony Kot
Przyklejam :ok:

Re: Niebieska szylka Santa - Warszawa

PostNapisane: Pon wrz 24, 2012 22:05
przez Agneska
andrzej780 pisze:dodałem kotke do wątku niebieskich viewtopic.php?f=1&t=115814&p=9247035#p9247035

dzięki :D

Re: Niebieska szylka Santa - Warszawa

PostNapisane: Wto wrz 25, 2012 18:34
przez Arcana
Ja też dziękuję za obecność i pomoc. :D

Będę ogłaszać Santę do skutku, czyli do znalezienia wymarzonego domu, przy którym nie będzie cienia wątpliwości co do wyboru ani ze strony domu, ani Agneski. :ok:

Re: Niebieska szylka Santa - Warszawa

PostNapisane: Pon paź 01, 2012 18:04
przez Arcana
Nadal szukamy najlepszego domu dla pięknej, miłej, bezproblemowej koteczki :ok:

Re: Niebieska szylka Santa - Warszawa

PostNapisane: Pon paź 01, 2012 18:14
przez kropkaXL
Ciotka chrzestna się melduje! :lol:
Boże-jaka ona jest piękna! :1luvu: :1luvu: :1luvu: