Cześć!
Zamieszczam poniżej opis koteczki ,która pilnie potrzebuje domku tymczasowego - ja ze swej strony oferuję wsparcie finansowe, o tym za chwilę:
Przesympatyczna ,śliczna ,delikatna ,o łagodnym charakterze ( nie gryzie,nie drapie,nie krzyczy) kotka w wieku ok.5-6 lat pilnie poszukuje lokum tymczasowego.
Poznałam ją ponad rok temu, kiedy to jakas "przyjazna"dusza podrzuciła ją do naszego zakładu pracy i zaopiekowałam się nią na ile to możliwe w warunkach naturalnego środowiska ( dokarmianie, sterylizacja, ocieplana budka).
Koteczka jest wysterylizowana ,odrobaczona i odpchlona. Przebywa aktualnie w jednej z warszawskich lecznic.
Kilka tygodni temu zdiagnozowano u niej niedoczynność nerek i chotrą wątrobę, prawdopodobnie wskutek zatrucia.
Jest podleczona, wróciła do formy , ma apetyt, zachowuje się normalnie, ale jest bardzo smutna ,gdyż od ok. miesiąca siedzi w klatce...
Jest łagodna i przyjazna,pozwala się głaskać, chociaż czasem nieufnie spogląda , tak jakby chciała powiedzieć "No nie jestem pewna czy mogę ci wierzyć....."ale to nic dziwnego,nie wiemy jakie przejścia ma za sobą.
Prawdopodobnie miała kiedyś dom, ale znudziła się właścicielom.
Choroba nie pozwala już na to,aby kotce "zwrócić "wolność, nie poradzi sobie i całe leczenie na nic...
Koteczka wymaga troskliwej opieki, ciepla i specjalnej diety. A przede wszystkim czułości, poczucia bezpieczeństwa i stabilności.
Sądzę, że może przebywać z innymi kotami, młodymi i starszymi.
Z moich obserwacji wynika, że nie jest zadziorna, wręcz przeciwnie, taka raczej ciapowata.
Nie wiem niestety jaki jest jej stosunek do psów i dzieci.
Ze swej strony oferuję wsparcie finansowe dla domu tymczasowego ,który zdecydowałby się ją przyjąć, a także dostarczanie specjalistycznego pokarmu , np. Hepatic,który je obecnie ,czy jakis inny zalecany przez lekarza.

Jestem gotowa podpisać stosowną umowę z określeniem zakresu mojej wirtualnej opieki.
Jeśli ktoś chciałby tę bidę przygarnąć, dostarczę ją do Wrocławia.
Zamieszczę też zdjęcia dzisiaj wieczorem albo jutro.
Mimo choroby kotka jest z całą pewnością adopcyjna i myślę,że mogłaby znalezć stały domek.
Basia