Kotki ze Szprotawy czekają na Ciebie!

[paulinka1997]

Witam.
Proszę o pomoc dla dwóch uroczych, około dwuletnich kotek ze Szprotawy. Mimo swojego wieku, wyglądem nadal przypominają małe kociaczki, charakter też mają (chyba nawet aż zanadto) dziecinny. Są to koty od urodzenia bezdomne. Ich matka zamieszkiwała okoliczne piwnice, gdzie ją systematycznie dokarmiałam i otaczałam opieką na miarę swoich możliwości (niestety nie mogłam jej przygarnąć, jest to fizycznie niemożliwe). Niebawem okociła się i wydała na świat piątkę potomstwa. Zanim zdążyłam zareagować, sąsiedzi uśmiercili trójkę z nich, dwa udało się uratować. Mieszkają... Właściwie ciężko powiedzieć, gdzie mieszkają. Wszędzie i nigdzie. Czuję się, jakby były to moje koty, dużo czasu spędzają pod moimi drzwiami, gdzie są karmione i pojone. Żyjemy tak razem i jednocześnie osobno już 2 lata. Przez ten okres nie siedziałam jednak bezczynnie, poszukiwania im domu nie przynoszą jednak żadnych skutków. Obie są cudowne i zasługują na coś więcej niż tylko posłanie w wilgotnej piwnicy i miskę karmy.
Są nieufne wobec obcych ludzi, właściwie bez strachu podchodzą jedynie do mnie i pani, która mi pomaga (dostarcza mi karmę i leki, jeśli jest taka potrzeba). Zwracam się więc z ogromną prośbą do Was, użytkowników. Jeśli ktoś mógłby podarować im kochający dom, z pewnością odwdzięczą się bezgraniczną miłością i cichym pomrukiwaniem.
Są przyzwyczajone do obecności psów.
Proszę o jakikolwiek kontakt.
Tel: 697735568
GG: 42560774
E-mail: paulinapalutka@wp.pl