Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i okol

Napisane:
Wto wrz 11, 2012 0:59
przez j.szmudrowska
Witam o tak późnej porze
Na działki przyszła kotka wraz ze swym potomostwem. Maluchy są troszkę zabiedzone, ale staramy się je karmić (jedzą same, chętnie, wręcz łapczywie). Nie są przyzwyczajone do człowieka, więc idzie nam to z trudem, ale mimo prychów i protestów z ich strony, próbujemy im pokazać, że duży wcale nie znaczy zły. Matka kociąt też nie należy do okazu zdrowia, jest wychudzona strasznie. To akurat nie problem, skoro dokarmiamy inne koty, jej też nie zabraknie jedzenia, czy to zima czy to lato. Ale maluchów szkoda na takie 'działkowe' życie, może się uda znaleźć im dom. Próbujemy na własną rękę, ale miasto jest poobklejane ogłoszeniami dt kociąt.
Szkoda mi ich po prostu i szukam pomocy. Nie chcę też by wylądowały w schronisku, gdzie po pierwsze nie wiadomo czy je przyjmą, a po drugie schronisko to jednak traumatyczne przeżycie dla zwierzaka.
Jeden jest pięknym pręgowanym szarakiem, a dwa pozostałe białe w szaro-pręgowane łaty. Są cudne. Płci niestety nie udało mi się określić ze względu na ich (mam nadzieję chwilowe) wrogie nastawienie do człowieka.
Re: Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i

Napisane:
Wto wrz 11, 2012 9:05
przez Edytka1984
Przede wszystkim - małym trzeba DT by je troszkę oswoić.
By je wyłapać potrzebna jest klatka łapka.
Ogłaszać je możesz na różnych portalach za friko:
www.tablica.plwww.gumtree.plwww.neeon.plwww.kokosy.pl wydarzenie na FB i wiele innych ale musisz mieć zdjęcia kociaków
Napisz może o tym na wątku wrocławskim schroniska wrocław - może uda się pomóc i któraś z dziewczyn pomoże.
Re: Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i

Napisane:
Wto wrz 11, 2012 22:31
przez j.szmudrowska
Pisałam do Ekostraży, ale niestety nie udzielą pomocy :/ z dnia na dzień coraz bardziej przyzwyczajają się do człowieka, że 'ta duża ręka ma mięsko i smyrnie za uszami'

(cytuję moją córkę). Jeszcze funkcjonują z matką i nie chcę ich rozdzielać, zawsze mogę je wziąć na dt do siebie, chociaż obawiam się, bo mam bardzo zazdrosną kocicę w domu

i sądzę, iż mogą 'wióry' lecieć

Re: Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i

Napisane:
Wto wrz 11, 2012 22:46
przez dorcia44
lepiej jak w domu wióry polecą

,niż maja zginąć bezdomne

Re: Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i

Napisane:
Śro wrz 12, 2012 6:45
przez Edytka1984
Coraz zimniej za oknem - pewnie niebawem złapią jakieś choróbsko.
Skoro możesz być dla nich DT wyłap je jak najszybciej.
Re: Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i

Napisane:
Czw wrz 13, 2012 1:02
przez j.szmudrowska
o niczym innym nie myślę, zwłaszcza jak słyszę ten deszcz walący mi o parapet. chyba jutro tak zrobię. nie chcę wyjść na zołzę bez serca, ale boję się,że nikt ich nie weźmie i zostanę z +3 kotami w domu, i to mnie trochę blokuje. zwlaszcza, że kot już w domu jest i planowany był jeszcze jeden. po prostu się boję. na dodatek mam na tyle potyrpaną rodzinę (babcia, mama...),że od ich tekstów nt dokarmiania kotów, a już co zgrozo! brania ich do domu od kilku dni mam koszmary :/ głupie, nie?
dzięki za wsparcie, szukam dalej domków dla maluszków mimo mej całej miłości do kociaków

Re: Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i

Napisane:
Czw wrz 13, 2012 2:52
przez J.D.
nie będzie tak żle....łap kociaki,rób zdjęcia i ogłaszaj ;
możesz też poprosić o pomoc w ogłaszaniu....forumowa CatAngel za nie nie wielkie pieniądze robi duuuzo ogłoszeń na cały kraj a pieniążki przeznacza na bezdomne koty.....tak więc-ona pomoże Tobie a Twoje pieniądze wspomogą inne bezdomniaki....nie ma na co czekać-młodsze koty "idą" szybciej...
tu masz link do wątku Małgosi:
viewtopic.php?f=27&t=117559Powodzenia

Re: Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i

Napisane:
Czw wrz 13, 2012 6:28
przez Lolcia81
j.szmudrowska
A na jakich działkach dokarmiasz kociaki?
Nie na tych przy Prądzyńskiego może ?
Zaginęła tam moja niewidoma kotka...
Re: Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i

Napisane:
Śro wrz 19, 2012 1:45
przez j.szmudrowska
Kolo Tesco mamy działkę, i żaden nowy kot się na horyzoncie nie pojawił ostatnio
Re: Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i

Napisane:
Śro wrz 19, 2012 6:41
przez Lolcia81
Moja kocia sie znalazła

Powodzenia z twoimi maluchami

Re: Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i

Napisane:
Śro wrz 19, 2012 7:31
przez Patmol
w mieszkaniu można je początkowo trzymać w klatce -w takiej dużej dla królika albo w takiej dla psa
i ze względu na Twojego kota i na to, żeby ci się gdzieś w dziury nie pochowały - jak dzikie
a potem ogłaszać na darmowych stronach i szukać rozsądnego domu
(bo nie każdy kto chce kociaka jest rozsądny

)
ja mam w klatce teraz takiego 4-tygodniowego
Re: Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i

Napisane:
Pt wrz 21, 2012 0:11
przez Never
a czy jest szansa na złapanie i wysterylizowanie matki? bo zaraz będą kolejne maluchy

Re: Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i

Napisane:
Pt wrz 21, 2012 12:55
przez j.szmudrowska
Szansa na złapanie jest, bo matka garnie sie do czlowieka, ale koszt sterylizacji jest raczej ponad nasz budzet domowy, a wet nie chce robic 'charytatywnie', nawet jesli to kotka dzialkowa :/
Re: Trzy kociaki 6tygodniowe, Świdnica, woj. dolnośląskie i

Napisane:
Nie wrz 23, 2012 18:56
przez Never
czyli to jest domowa kotka

proszę złap i ją, razem z maluchami. na poforum Koci Bazarek możesz wystawić coś do sprzedania, ewentulanie poszukaj fundacji z Twoich okolic ktore mogłyby pokryć koszt zabiegu. dostają na to pieniądze w końcu. Zaraz mozę znowu byc w ciąży....