Strona 1 z 9

Pń: młodziutka przymilna Trisia z działek pojechała do DS :)

PostNapisane: Pon wrz 03, 2012 11:38
przez Avian
Koteczka pojawiła sie na działkach, gdzie dokarmiam stadko jakies półtora miesiąca temu. Przynajmniej ja widziałam ją wtedy pierwszy raz.
Przybiegła któregoś wieczora do miseczki, rzuciła sie na jedzenie, jakby z miesiac nie jadła i jakoś niekoniecznie chciała zabić moją rękę za to, że spróbowała ją dotknąć ;)
Potem zniknęła i znów pojawiła sie znikąd po dwóch tygodniach ... wtedy niestety zauważyłam, ze nie je tylko dla siebie. Miała bardzo pełne i powyciągane cycuchy, wiec pewnie zaczęła karmić.
Uznałam, że musi być świeżo po porodzie i tak mniej więcej liczę ewentualne kociaki (czyli daję im 4 tygodnie).

Koteczka zaczęła przychodzić coraz częściej, choć nadal nieregularnie, aż w końcu na tyle sie oswoiła, że od paru dni przybiega na wołanie.
Choć próbuję znaleźc kociaki, nadal nie wiem, gdzie z nimi mieszka. Kotka nie idzie po jedzonku do dzieci, tylko raczej biegnie za mną - jakby celowo chciała ochronić swoje lokum.

Wczoraj obejrzałam dokładnie brzuch Trisi, sutki ma maleńkie, wiec zastanowiłam się, czy faktycznie nadal kociaki karmi ... może już ich nie ma ...

Niestety klimat w temacie dokarmiania kotów na moich działkach jest ostatnio bardzo nieciekawy :? Ale to temat na inny watek ;)
W każdym razie nie mogę działać zbyt jawnie szukając maluchów, nie mogę włazić na cudze działki, bo teraz jest bardzo duży ruch.

No dobra - o kociakach, Trisi i działce pisze w wątku działkowców, tu ma byc wątek tylko Trisi.
Bo przecież zima idzie i ciężko będzie jej przetrwać. Mogłaby oczywiście zamieszkać zimą w altance z resztą mojego stadka, ale czy zechce dzielić lokum z męskim towarzystwem? ;)

Planuję wstępnie sterylkę Trisi na 20 września - chyba, ze uda mi się znaleźć dzieciaki i okaże sie, ze jeszcze je karmi. Wtedy rodzinka zamieszka w klatce w altanie i domu będzie szukać nie tylko mamuśka, ale też maluchy.

Jak pisałam, koteczka jest miła i oswojona, wieczorem wkleję filmik, jak podstawia sie pod ręce :D
Wg mnie jest bardzo młoda - może mieć nawet rok, ewentualnie dwa lata.
A dlaczego Trisia ? Bo to trikolorka, umaszczenie ma obłędne - nowość u mnie na działkach, gdzie dotąd rządziła czarna armia ;)

Nie umiem w tym momencie odpowiedziec na większość pytań, które sa ważne dla adoptujących - czyli o kuwete, temperament (pewnie będzie ognisty, bo to szylkreta ;) ). Na razie obsykuje i goni co bardziej nachalnych chłopaków (moja czwórca jest wykastrowana).
Nie wiem, czy dogada sie z kotami, psami i czy będzie miła dla dzieci ;)
Myslę, ze na te pytania odpowiedzi przyjda z czasem.

Kotka będzie wydana wysterylizowana, odrobaczona i odpchlona, w miarę możliwości zaszczepiona (jak zdążę, bo może będzie tylu chętnych ;) ).

No i zdjecia ;)
Oto ona, Trisia :D

Obrazek

... z zaczepiającym wszystko co sie rusza Radkiem (tez do adopcji! kot-mutant, ogromny czarny misiek)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wątek działkowców - od strony, gdy pojawiła sie Trisia
viewtopic.php?f=1&t=83234&start=1245

Komu sliczną trikolorkę!
Trochę jeżdżę, więc może będzie szansa zawieźć poza Poznań!

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Pon wrz 03, 2012 17:11
przez Avian
I obiecany filmik z miziankami ;)

http://www.youtube.com/watch?v=XjOHsuNY51w

Prawda, że fajniutka?

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Pon wrz 03, 2012 19:00
przez Gretta
Cudna! Pysio umoczony w rudej farbie. :lol:

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Pon wrz 03, 2012 19:11
przez Agulas74
Jaka śliczna Trisia :1luvu:

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Wto wrz 04, 2012 13:25
przez anna57
Trisia jest sliczna :D

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Wto wrz 04, 2012 20:44
przez Avian
Dzisiaj i wczoraj Trisia nie stawiła sie na wołanie ... była wczoraj rano ostatnio.
Mam nadzieję, ze wszystko w porządku - może siedzi przy dzieciach?

Dziś było bardzo dużo ludzi na działkach, może poszła zabawiać kogoś innego ;)
Jutro będę miała więcej czasu wieczorem, poczekam na nią.

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Wto wrz 04, 2012 20:47
przez turkusowa
:1luvu:

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Wto wrz 04, 2012 20:57
przez iskra666
śliczna.. oby szybko znalazla dom !

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 19:26
przez Avian
Ufff, znalazła sie kiciucha po 3 dniach.
Faktycznie przeprowadziła sie na inną działkę.
Dzisiaj siedziała przy altanie na tej działce i ... czekała na kolację ;)
Zawołałam, przybiegła :D Podstawiła brzucha, pomruczała, potem wzięłam na ręce i zaniosłam na stałe miejsce karmienia.

Zjada ogromne ilości jedzenia 8O
Zaniosłam ją potem z powrotem na "jej" działkę - poobserwowałam, czy pójdzie od razu i czy zauważę maluchy. I nic - ani widu, ani słychu. Trisia zresztą poszła powoli pod altanę, usiadła i powoli zajęła sie toaletą ... Chyba raczej poszłaby od razu do dzieci, gdyby były?

Jedno jest pewne - jest przesłodka!
Na rękach bez problemów, nie wyrywała sie, a nawet rozglądała z zaciekawieniem dookoła. Myślę, że bez problemów się zaaklimatyzuje w domu.

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 20:40
przez andrzej780
dodałem kićke do wątku pastelowego, może ktoś się zakocha :ok: a wątek jest tu viewtopic.php?f=13&t=86564&p=9199123#p9199123

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 20:53
przez jasia0245
Avian pisze:Koteczka pojawiła sie na działkach, gdzie dokarmiam stadko jakies półtora miesiąca temu. Przynajmniej ja widziałam ją wtedy pierwszy raz.
Przybiegła któregoś wieczora do miseczki, rzuciła sie na jedzenie, jakby z miesiac nie jadła i jakoś niekoniecznie chciała zabić moją rękę za to, że spróbowała ją dotknąć ;)
Potem zniknęła i znów pojawiła sie znikąd po dwóch tygodniach ... wtedy niestety zauważyłam, ze nie je tylko dla siebie. Miała bardzo pełne i powyciągane cycuchy, wiec pewnie zaczęła karmić.
Uznałam, że musi być świeżo po porodzie i tak mniej więcej liczę ewentualne kociaki (czyli daję im 4 tygodnie).

Koteczka zaczęła przychodzić coraz częściej, choć nadal nieregularnie, aż w końcu na tyle sie oswoiła, że od paru dni przybiega na wołanie.
Choć próbuję znaleźc kociaki, nadal nie wiem, gdzie z nimi mieszka. Kotka nie idzie po jedzonku do dzieci, tylko raczej biegnie za mną - jakby celowo chciała ochronić swoje lokum.

Wczoraj obejrzałam dokładnie brzuch Trisi, sutki ma maleńkie, wiec zastanowiłam się, czy faktycznie nadal kociaki karmi ... może już ich nie ma ...

Niestety klimat w temacie dokarmiania kotów na moich działkach jest ostatnio bardzo nieciekawy :? Ale to temat na inny watek ;)
W każdym razie nie mogę działać zbyt jawnie szukając maluchów, nie mogę włazić na cudze działki, bo teraz jest bardzo duży ruch.

No dobra - o kociakach, Trisi i działce pisze w wątku działkowców, tu ma byc wątek tylko Trisi.
Bo przecież zima idzie i ciężko będzie jej przetrwać. Mogłaby oczywiście zamieszkać zimą w altance z resztą mojego stadka, ale czy zechce dzielić lokum z męskim towarzystwem? ;)

Planuję wstępnie sterylkę Trisi na 20 września - chyba, ze uda mi się znaleźć dzieciaki i okaże sie, ze jeszcze je karmi. Wtedy rodzinka zamieszka w klatce w altanie i domu będzie szukać nie tylko mamuśka, ale też maluchy.

Jak pisałam, koteczka jest miła i oswojona, wieczorem wkleję filmik, jak podstawia sie pod ręce :D
Wg mnie jest bardzo młoda - może mieć nawet rok, ewentualnie dwa lata.
A dlaczego Trisia ? Bo to trikolorka, umaszczenie ma obłędne - nowość u mnie na działkach, gdzie dotąd rządziła czarna armia ;)

Nie umiem w tym momencie odpowiedziec na większość pytań, które sa ważne dla adoptujących - czyli o kuwete, temperament (pewnie będzie ognisty, bo to szylkreta ;) ). Na razie obsykuje i goni co bardziej nachalnych chłopaków (moja czwórca jest wykastrowana).
Nie wiem, czy dogada sie z kotami, psami i czy będzie miła dla dzieci ;)
Myslę, ze na te pytania odpowiedzi przyjda z czasem.

Kotka będzie wydana wysterylizowana, odrobaczona i odpchlona, w miarę możliwości zaszczepiona (jak zdążę, bo może będzie tylu chętnych ;) ).

No i zdjecia ;)
Oto ona, Trisia :D

Obrazek

... z zaczepiającym wszystko co sie rusza Radkiem (tez do adopcji! kot-mutant, ogromny czarny misiek)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wątek działkowców - od strony, gdy pojawiła sie Trisia
viewtopic.php?f=1&t=83234&start=1245

Komu sliczną trikolorkę!
Trochę jeżdżę, więc może będzie szansa zawieźć poza Poznań!

Jest śliczna ta trikolorka. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 21:01
przez jasia0245
Avian pisze:I obiecany filmik z miziankami ;)

http://www.youtube.com/watch?v=XjOHsuNY51w

Prawda, że fajniutka?

Ale daje się cały czas głaskać. Powinna szybko znależść fajny kochający domek. Super koteczka. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Świetny filmik.

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 21:08
przez Avian
andrzej780 pisze:dodałem kićke do wątku pastelowego, może ktoś się zakocha :ok: a wątek jest tu viewtopic.php?f=13&t=86564&p=9199123#p9199123



Dziękuję!

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 21:52
przez Kaprys2004
Przepiękna!!!!!

Oby szybciutko znalazła swój domuś :D

Re: Pń : młodziutka przymilna Tri-sia z działek - szuka DT/D

PostNapisane: Czw wrz 06, 2012 22:35
przez andrzej780
domek potrzebny :ok: :ok: :ok: