Miau.PL

Zadzwoniła do mnie Pani chcąca adoptować czarną koteczkę. Ja taką mam, ale na razie wystąpiły pewne problemy transportowe. Poszkodowana może nie będę, szczególnie, że inny domek rozważa ewentualność adopcji dwóch maluchów ode mnie. Dlatego żeby nie przepadł domek, który robi wrażenie fajnego, zakładam ten wątek.

Koteczka ma być czarna, może być delikatnie marmurkowa. Domek niewychodzący, mający już doświadczenie z kotami. Dzieci dorosłe.

Czekamy na plejadę czarnych gwiazd. Czarnulki pokażcie się

Mam ale dorosła.Kawał kota. Powinna być jedynakiem.
http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z404203844
Nowe , cieplutkie foty Mani

Również poszukuję domu dla pięknej czarnej, rocznej damy. Przebywa w Gdyni viewtopic.php?f=13&t=144876

W lecznicy na Śreniawitów 9 na Tarchominie bardzo miła i piękna czarna koteczka ok. 14 tygodniowa czeka na dom.

Tutaj jej ogłoszenie: http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z408260283

A tutaj wątek na miau: viewtopic.php?f=13&t=141370&start=60

mimbla64 pisze:W lecznicy na Śreniawitów 9 na Tarchominie bardzo miła i piękna czarna koteczka ok. 14 tygodniowa czeka na dom.

Tutaj jej ogłoszenie: http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z408260283

A tutaj wątek na miau: viewtopic.php?f=13&t=141370&start=60

śliczna
Paluch to...

Ja mam malutką czarną kicię.
I jutro jestem w Wawie...

Kontakt tylko telefoniczny: 601281156 do jutra do 15-tej.

A kocurek nie może być? 3-miesięczny, łagodny.... można go ułożyć po swojemu.

Zdjęcie tu: viewtopic.php?f=13&t=145547

w łódzkim schronisku jest cudowna czarna Mokate - drobniutka kotunia po amputacji łapki - najkochańsze stworzenie na świecie - kicia o cudownym charakterze i pięknej powierzchowności
http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index ... ty&nr=2091
tutaj jej zdjęcia sprzed tygodnia


W Kaliszu u dagmary-olgi jest śliczna czarna Agatka bez łapki
viewtopic.php?f=13&t=144000

Mokate z łódzkiego schroniska:

Mamba, Wiki i Felicja z Radomska:
Mamba
Felicja
Wiki
i wątek KAN Radomsko, a w nim dokładniejsze opisy kotek: viewtopic.php?f=13&t=144902

7 letnia kotka Frida, wysterylizowana. Przez całe swoje życie walcząca z głodem i chłodem. Bez schronienia i pełnej miseczki. Przez ten cały czas żyła wśród ludzi, rodziła dzieci, które potem gdzieś znikały.
Nie jest kotem, który lubi się bawić, inne koty są jej obojętne, nie robi im nic złego, ale poufałości sobie nie życzy. Sama przychodzi się pogłaskać, ale tylko trochę. Tyle, ile sama chce.
Bardzo lubi jeść, wylegiwać się na parapecie i święty spokój. Korzysta z kuwety.

Zaczynając od kotów dorosłych:
http://jokot.pl/wysoka,150.html
http://jokot.pl/zuzia,206.html
http://jokot.pl/ordonka,201.html
http://jokot.pl/iveco,15.html

Podrostki:
Pingwinka Cesna: http://jokot.pl/cesna,236.html
Pingwinka Dwójka: http://jokot.pl/dwojka,251.html
Pingwinka Twiggy: http://jokot.pl/twiggy,229.html
http://jokot.pl/sojka,19.html
http://jokot.pl/wloska,156.html

Maluchy:
http://jokot.pl/kenia,283.html
http://jokot.pl/koszka,311.html
http://jokot.pl/pchla,310.html
http://jokot.pl/tara,178.html

Może Rózia, dorosła drobna kotka


Desperacja zmusiła mnie do założenia wątku, bo przeważnie wszystkie koty szybko znajdują domy, a Rózia mimo wyróżnianych tablicy, allegro, pakietów 120 ogłoszeń na różnych portalach, nie może znależć domu. Rózia ma wszystkie możliwe ogłoszenia. Myślę, czego jeszcze nie zrobiłam, no i nie miała swojego wątku. Wątpię, czy jej to pomoże, ale łapię się wszystkiego.

Rózia nie jest trudnym kotem, ale szuka domu już półtora roku.



Oto opis:


Rózia - to kilkuletnia kotka, wysterylizowana, zdrowa, korzystająca z kuwety. Została złapana na sterylizację, miała być wypuszczona, ale jej miły charakter przekonał nas, że warto szukać jej domu.

Ale historia Rózi zaczęła się inaczej. Kiedyś była ciągle głodna i kilka lat co roku rodziła małe kociaki. Czy to jej wina, że urodziła się na wsi, a właściciel karmił ją "mlekiem i myszami"? Ciągle głodna, znalazła jedzenie na terenie firmy, gdzie od lat są karmione i sterylizowane koty. W zeszłym roku postanowiliśmy złapać kotkę na sterylizację. Okazało się, że Rózia była już w zaawansowanej ciąży. Niestety część płodu była martwa, zaczęło się ropomacicze, a Rózia umarłaby rodząc martwy płód. Uratowaliśmy ją w ostatniej chwili....


Rózia jest bardzo spokojną kotką. Jest trochę płochliwa i nie lubi zamieszania w domu. Jest pieszczochem i łakomczuchem. Gdy czuje się bezpiecznie sama dopomina się pieszczot. Obecnie przebywa w domu tymczasowym, gdzie jest dużo kotów i hałaśliwy pies, którego bardzo się boi. Zestresowana chowa się po kątach i nie może swobodnie poruszać się po mieszkaniu. Dlatego pilnie potrzebuje spokojnego domu niewychodzącego - najlepiej w bloku i bez psa. Może być z innym spokojnym kotem.

Rózia nie czuje się obecnie szczęśliwa, ciągle się chowa przed innymi zwierzakami.

ZDJĘCIA:

https://picasaweb.google.com/1128954332 ... ukamyDomu#

FILMIK:
http://www.youtube.com/watch?v=NHADjT2n ... e=youtu.be

Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej i zgoda na wizytę przedadopcyjną.

TEL. 600346465

E-MAIL: boogiss@poczta.onet.pl

a marmurkowa czarno-bura?:
viewtopic.php?f=13&t=145345






zdrowiutka, miziasta i w Warszawie

4 małe znajdki, 2 dziewczynki, 2 chłopców

viewtopic.php?f=13&t=145373

mój telefon 691 333 331
codziennie jeżdżę Puławska Piaseczno-Warszawa, choć mieszkam za Gorą Kalwarią