Porzucona z maluchami Bunia szuka domu Tychy potrzebna karma

Dwuletnia Bunia i jej dwa maluszki zostały uratowane z ulicy. Wyrzucona z domu nie umiała się odnaleźć w obcym jej środowisku. Była zmuszona do wychowywania maluchów na zewnątrz nie miała gdzie się schować. Jej „azylem” było przy piwniczne okienko z kratą gdzie były narażone na na złe warunki atmosferyczne, oraz złowrogą bandę podlotków, którzy już zaczęli się kociakami interesować. Interesować w tym sensie, aby zrobić im krzywdę, a byłoby to bardzo łatwo.

W tym miejscu pod kratkami maluchy się wychowywały


Bunia trafiła do mnie gdzie w spokoju może wychować swoje dwie córki Blankę i Bibi oraz przygarniętego malutkiego kocurka Binia.

Binio w drugim tygodniu życia prawdopodobnie został wyrzucony z domu przez starszą panią. Osoba, która była światkiem tego czynu znajdowała się zbyt daleko, aby zareagować dopiero gdy się zbliżała do miejsca w, którym dramatyczna scena dla tego malucha się odbywała usłyszała straszne kwilenie. Nie zastanawiając się kocio został zabrany i przywieziony do mnie. Binio ma ogromne szczęście, że Bunia go przygarnęła i traktuje go jak swoje kocie.

Binio, Blanka i Bibi mają około miesiąca. Przez trzy tygodnie od momentu uratowania maluchów stają się coraz bardziej samodzielne. Mimo że jest jeszcze czas na ich adopcję już teraz poszukuję im dobrych domków.
Blanka

Bibi

Bunia po odchowaniu maluchów i po rekonwalescencji zostanie poddana sterylizacji i też będzie szukała nowego przytulnego miejsca w, którym ukochanemu właścicielowi wymruczy miłosną balladę.

Bardzo proszę o pomoc w postaci karmy Sanabelle kitten
Kociaki są pod opieką Fundacji dla Zwierząt Edano


W tym miejscu pod kratkami maluchy się wychowywały
Bunia trafiła do mnie gdzie w spokoju może wychować swoje dwie córki Blankę i Bibi oraz przygarniętego malutkiego kocurka Binia.
Binio w drugim tygodniu życia prawdopodobnie został wyrzucony z domu przez starszą panią. Osoba, która była światkiem tego czynu znajdowała się zbyt daleko, aby zareagować dopiero gdy się zbliżała do miejsca w, którym dramatyczna scena dla tego malucha się odbywała usłyszała straszne kwilenie. Nie zastanawiając się kocio został zabrany i przywieziony do mnie. Binio ma ogromne szczęście, że Bunia go przygarnęła i traktuje go jak swoje kocie.
Binio, Blanka i Bibi mają około miesiąca. Przez trzy tygodnie od momentu uratowania maluchów stają się coraz bardziej samodzielne. Mimo że jest jeszcze czas na ich adopcję już teraz poszukuję im dobrych domków.
Blanka
Bibi
Bunia po odchowaniu maluchów i po rekonwalescencji zostanie poddana sterylizacji i też będzie szukała nowego przytulnego miejsca w, którym ukochanemu właścicielowi wymruczy miłosną balladę.
Bardzo proszę o pomoc w postaci karmy Sanabelle kitten
Kociaki są pod opieką Fundacji dla Zwierząt Edano


