Strona 1 z 2

przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Pt lip 20, 2012 14:54
przez erm
Witam po raz pierwszy na forum :) . Do decyzji o kocie dojrzewaliśmy od długiego czasu i myślę, że nadszedl na to odpowiedni czas. Do tej pory mialam tylko psy, dlatego chcialabym prosić o rady doświadczonych kociarzy. Generalnie najważniejszą dla mnie rzeczą jest charakter zwierzaka. Jestem mamą malego chlopca ze spektrum autyzmu, synek jest inteligentnym i nieagresywnym dzieckiem, niestety boi się zwierząt (zwłaszcza psów - ze względu na szczekanie oraz żywych, szybko poruszajacych się zwierzaków, konie i spokojne koty bardzo lubi), sam też bywa nadruchliwy i głośny. Zależy mi na kocie o odpowiednim charakterze - spokojnym, nie strachliwym, miziastym i interaktywnym. Wiem, że są specjalne rasy kotów polecane do fellinoterapii, niemniej przy wydatkach jakie ponosimy na terapie niepelnosprawnego dziecka sumy jakich sobie życzą hodowcy są dla nas zaporowe, a adopcje tych zwierząt trafiaja się rzadko. Poza tym nie zależy mi koniecznie na rasowym kocie, jest dla mnie coś w tym wszystkim nieetycznego kupowanie za ogromną sumę kota, podczas gdy tyle innych jest w schroniskach (przepraszam jeśli tym zdaniem kogoś urażę). Szukam czlonka rodziny, jego osobowość jest dla mnie ważniejsza niż wygląd. Moje pytanie - na co zwracać uwagę przy wyborze kota? Czy lepszy jest kociak, którego można wychować samemu czy dorosly kot o znanym już charakterze? (wydaje mi się, że synek bardziej by się oswoil z malym kotkiem). Przez sporą część dnia nie ma nas w domu, rozważamy nawet z tego powodu adopcję od razu dwóch kotów - mam wprawdzie mieszane uczucia czy to nie za duża rewolucja, z drugiej strony większa szansa na to, że koty się zaakceptują i nie będą się razem nudzić kiedy będziemy w pracy, a nowy domownik to tak czy siak spora rewolucja w domu. Jakich ras raczej unikać (znajoma wspominala, że jest do oddania w jej okolicy kociak po mamie angorze tureckiej, ale z informacji które wyczytalam angory bywają bardzo charakterne i czasem agresywne) No i jak technicznie przygotować się na nowego członka rodziny, jaki niezbędny sprzęt zakupić (kuweta, transporter, żwirek) , czy trzeba jakoś zabezpieczyć okna (mieszkamy na 4 piętrze).

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Pt lip 20, 2012 16:19
przez alix76
Po kolei:
- gratuluje pomysłu :) ;
- zdecydowanie kot dorosły, o znanym charakterze, albo dwa zżyte - czasem szukają domów dwupaki np. po osobie zmarłej. Wychowanie kociaka to mit :wink: , maluchy są żywiołowe i nieprzewidywalne a nie sposób przewidzieć ich usposobienia, kiedy dorosną. Dwa koty na ogół lepiej funkcjonują, można też zacząć od jednego i dobrać mu kolegę za jakiś czas.
- technika - zajrzyj do Kociego ABC viewtopic.php?f=1&t=27018 - na pewno kuweta, żwirek (są różne szkoły, popularny jest cat's best, ja używam betonitu), transporter, drapak (oszczędza meble), miski (lub wybrać z zastawy domowej). Rozejrzeć się po weterynarzach w okolicy i poczytać opinie. Okno koniecznie - siatką, moskitierą - można zamówić gotowe lub metoda "zrób to sam".
- no i sugeruję wzięcie kota z DT - opiekunowie potrafią powiedzieć coś o charakterach swoich podopiecznych. Można najpierw poznać kilka kotów, potem umówić się na wizytę z dzieckiem i po namyśle decydować. Jeśli podasz miejscowość, odezwa się pewnie lokalne DT :wink:

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Pt lip 20, 2012 16:38
przez naline
Zgadzam się w pełni z Alix76

Co do kotów i dzieci z autyzmem, polecam do obejrzenia filmiku:
http://www.tvp.pl/warszawa/magazyny/moj ... 12/6986976
Oba kotki są ze schroniska - pakiet ślepy i kulawa co prawda :)

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Pt lip 20, 2012 19:05
przez krist
wydaje mi się że spokojny, dorosły kot to będzie najlepsze wyjście. Małe kotki są słodkie ale szaleją, drapią, gryzą. Mam na oku w schronisku taką kotkę, Lule, zwykła buraska, ale bardzo duża jak na kotkę, ma piękne puchate futro i jest bardzo spokojna, i nie reaguje agresją nawet na lekkie tarmoszenie. No i bardzo lubi kontakt z człowiekiem, sama przychodzi po głaski. Wydaje mi się że takiego typu kot by się nadawał

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Pt lip 20, 2012 19:07
przez najszczesliwsza
U mnie mieszka Nika, jest przyzwyczajona do dziecka (energiczny pięciolatek)

Obrazek

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Pt lip 20, 2012 19:31
przez Conchita
Gratuluje decyzji :)
Wzielabym na twoim miejscu kota z DT (domu tymczasowego) gdzie sa dzieci.
Moja kotka Conchita byla tak lagodna i leniwa, ze przelewala sie przez rece. Zero agresji, sama milosc. Kochala ludzi calym sercem, ale dzieci bala sie strasznie.

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Pt lip 20, 2012 20:59
przez ewar
A Mika z mojego podpisu? Kocha ludzi, dzieci, jest piękna i słodka.Jest FeLV+, ale nie ma żadnych objawów, podejrzewam nawet, że test mógł być fałszywie pozytywny.Jest śliczna, a zdjęcia z córeczką wetki są dowodem na to, że dzieci lubi bardzo.

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Pt lip 20, 2012 21:21
przez erm
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
filmik niestety nie otwiera mi się.
Oba kotki piękne, mam jednak wątpliwości czy branie kota z Felv+ byloby odpowiedzialne, jak już pisałam nie mam żadnego doświadczenia z kotami, a branie chorego to rzucanie się na głęboką wodę... boję się, może nieslusznie, ale wydaje mi się, że moglabym nie mieć dla niego wystarczającej ilości czasu... poza tym mieszkamy daleko od Stalowej Woli, bo w Zgorzelcu (właściwie żyjemy wciąż w trasie Zgorzelec-Wroclaw między dwoma domami) czyli będziemy szukać jakiegoś w naszej okolicy...

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Pt lip 20, 2012 21:35
przez Mulesia
Krótko opowiem o moich doświadczeniach .
Moje dziecko ma zespół hiperkinetyczny.
Adoptowałam dwa koty ( bracia, kastraty ) z domu tymczasowego . W chwili adopcji miały 8 miesięcy.
Stały się członkami naszej rodziny.

Są cuudne, miziaste, po prostu kochane :1luvu: .
Syn jest bardzo do nich przywiązany.

Z perspektywy czasu widzę, że dobrze zrobiliśmy biorąc koty z w miarę ukształtowanym charakterem, a nie kociaki.

Edytuję: zapomniałam dodać, że moje koty to dachowce.

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Pt lip 20, 2012 21:49
przez aleksandrowa
A ja polecam białaski z tego wątku:
viewtopic.php?f=1&t=138523&start=510

Jeden jest niedosłyszący. Kocurki są naprawdę fajne. To kocie rodzeństwo, bardzo ze sobą zżyte. Jeden jest zabawowy, drugi słodki kanapowiec.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Pt lip 20, 2012 21:58
przez erm
wow, bialaski faktycznie przepiękne i od razu dwa. Muszę przestudiować caly wątek, potem pogadać z mężem i wspólnie podjąć decyzję. nie wiem dlaczego moje posty nie pojawiaja się tu automatycznie...

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Pt lip 20, 2012 22:17
przez aleksandrowa
Tu jest zbiorczy wątek domu tymaczasowego u forumowej Horacy7:

viewtopic.php?f=1&t=142161

Mi białaski też się podobają. Poczytaj o ich charakterze i zastanów się, czy to są koty, których szukasz. Trzeba byłoby również porozmawiać z Horacy7, bo ona zajmuje się ich adopcją.

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Pt lip 20, 2012 23:58
przez Marzenia11
Polecam Miminkę - tu link do ogłoszenia koteńki http://tablica.pl/oferta/miminka-od-ran ... 1l7br.html

Miminka przebywa w dt w Warszawie u forumowej Bianka 4 - jest naprawdę przefantastyczną kotką, gotowa do adopcji. Osobiście we dwie przywieziemy koteńkę do dsu :wink: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Sob lip 21, 2012 7:09
przez Mulesia
erm pisze:wow, bialaski faktycznie przepiękne i od razu dwa. Muszę przestudiować caly wątek, potem pogadać z mężem i wspólnie podjąć decyzję. nie wiem dlaczego moje posty nie pojawiaja się tu automatycznie...


Musisz napisać bodajże pięć merytorycznych postów na forum. Wtedy będą się pojawiały automatycznie :D
Biały dwupak jest cudny. :1luvu:

Mój dwupak to pingwiny.
Pomyśl o dwupaku, bo energia Małego rozłoży się na dwa koty.

Re: przygotować się do adopcji kota

PostNapisane: Sob lip 21, 2012 8:45
przez najszczesliwsza
Jak dwupak, to ja do Niki dorzucam najbrzydszego kota na świecie:
Obrazek

I ja bym była jednak za tym, by koty były pełnosprawne. U mnie poza wyglądam nic więcej temu czarnemu nie dolega :lol: a z dzieckiem on sobie radzi świetnie.