Strona 1 z 43

Fibi bez nóżek ['] ...nie tak miało być...

PostNapisane: Wto lip 10, 2012 22:01
przez dilah
Od 16 listopada Gadżet we własnym domu :mrgreen: Powodzenia łobuzie, podbij serce swoich dużych, tak jak zdobyłeś nasze...

Gadżet
Obrazek

Fibi "bez nóżek"
Obrazek
[url=http://wstaw.org/w/1mSS/]Obrazek
Obrazek[/url] Obrazek Obrazek Obrazek

Fibi będzie miał wózeczek rehabilitacyjny, który odciąży kręgosłup i kikutki, które nie będą miały nacisku, oto pierwsze przymiarki :ok:
Obrazek
Najpierw jednak musimy znaleźć przyczynę złego samopoczucia Fibi, i przywrócić mu chęć do życia. Fibi jest pod opieką fundacji KOTYlion, jeśli ktoś zechciałby wesprzeć choćby złotóweczką leczenie Fibi, które zrobiło się bardzo kosztowne, to będziemy baaaardzo wdzięczni.

38 1370 1109 0000 1706 4838 7307
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Bank DnB NORD Polska S.A.
z dopiskiem dla Fibiego

Gadżet
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

A zaczęło się tak: (Fibi dołączył od str. 15)
Ponieważ życie nie lubi nudy i próżni - zwłaszcza w naszym domu, gdzie zawsze pełne zamieszanie, to jakoś pusto i cicho, gdy Figusia poszła na swoje włościa (o ile można nazwać w pełni cicho i pusto przy Natalce i naszej zwierzynie :lol: ). I tak, oto dziś do naszego domu trafił przecudny, przeuroczy, przesłodki, przetulaśny, przemruczaśny jegomość :1luvu: W schronisku nazwany jako Panda vel dziewczynka, a jak się okazało to chłopczyk i zgodnie z Arturem, już u pani dr nazwany "Gadżet".

Gadżet to kot, którego kocha się od pierwszego wejrzenia, bo on kocha, kocha całym sobą. Tuli się i mruczy, łapką dotyka twarzy i się w nią wpatruje a potem wtula, wtula całym małym ciałkiem, jest przekochany :1luvu: To kot z cudownym charakterem. Tyle bólu ile on zaznał i schronisko a jego zachowanie - ufny, tulaśny, odważny, rozmruczany kociak :1luvu: WSPANIAŁA ISTOTKA :1luvu:
Obrazek

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Wto lip 10, 2012 22:08
przez olciak84
przede wszystkim zdrowia!!!!!!!!!! a potem szczesliwego domku i jaknajmniej złych ludzi.

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Wto lip 10, 2012 22:30
przez kas1986
trzymam kciuki

piękna i dzielna kicia vel kitek

będzie dobrze :)

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Wto lip 10, 2012 22:55
przez gosiaa
Maluch miał ogromne szczęście że trafił do Was :1luvu:
Dlatego będę kopać po kostkach przy każdym tymczasie, że ma biec do własnego domku, by takiego dt nie stracić.
I już wiem, że znowu będzie Wam ciężko oddać :evil: :wink:

Kasia, wysyłam PW.

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Wto lip 10, 2012 23:14
przez ruru
scęściaż :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Śro lip 11, 2012 7:34
przez dilah
Dziekuijemy za kciukasy, myślę, że przydadzą się bardzo.
Po nocy spokojnie, choć oczywiście wstawałam i zaglądałam i wstawałam i zaglądałam i tak w koło :roll: Apetyt jest, w prowizorycznej kuwetce pełno, qupalem się nie wymazał, a bałam się tego najbardziej, że ten gipsik wsadzi w urobek i będzie problemik :roll:Dajemy radę :mrgreen: A mały jest przekochany i przetulaśny, a takie buziaki jakie sprzedaje to idzie się rozpłynąć :1luvu:

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Śro lip 11, 2012 8:01
przez jerzykowka
Przybiegam podziwiać maluszka cudnego :1luvu:
Miał szczęście chłopaczek :D

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Śro lip 11, 2012 8:09
przez kalewala
Slodki maluszek. Miał szczęście, że trafił na Was.

Tylko szkoda, że w schronisku nie zrobiono mu prześwietlenia, pozwolono cierpieć... Ile czasu tam spędził?

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Śro lip 11, 2012 8:22
przez Georg-inia
Gadżet, toś Ty mój immiennik :love: i nawet nieco podobni jesteśmy: obaj czarno-biali i obaj trochę popsuci ;) Tylko, że ja na stałe, a Ty na pewno się wyleczysz szybko :ok: :ok: :ok:
Miałeś farta, że Cię ci duzi wypatrzyli i zabrali :love:

Gadżet

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Śro lip 11, 2012 8:23
przez tamiss
Śliczniak :1luvu:

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Śro lip 11, 2012 8:34
przez czarno-czarni
będzie BAZAREK dla Gadżeta, już zapraszam, ale to trochę jeszcze potrwa :-)

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Śro lip 11, 2012 8:42
przez dilah
dagmara-olga pisze:będzie BAZAREK dla Gadżeta, już zapraszam, ale to trochę jeszcze potrwa :-)

:1luvu: :1luvu: :1luvu: kochana jesteś, dziękujemy bardzo :mrgreen: ja muszę sie ogarnąć i też przetrzepać konty, popytać znajomych może też czymś wspomogą i również powystawiam bazarki :ok:

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Śro lip 11, 2012 8:57
przez felusia
Gadżet :1luvu: :1luvu: :1luvu:
dilah :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Śro lip 11, 2012 8:58
przez czarno-czarni
viewtopic.php?f=20&t=143984
jak kto ma nieduży biust :twisted: jak ja to zapraszam i na pupę też się coś znajdzie :-)
50 % dla Gadżeta!

Re: "To nic, że boli- kocham dużych, kocham i już" Gadżet Łó

PostNapisane: Śro lip 11, 2012 9:39
przez Sis
Gadżet, szczęściarzu

:ok: za zdrówko
dilah :1luvu: