Miau.PL

Pilnie szukam dobrych domkow dla moich podrzuconych malców.
http://www.malgorzata.baczewska.com/kotki_w_lecznicy/

RYSIO -mega przytulak znalazł domek

AGATA - szalona imprezowiczka.
Ciągle dokazuje, wszystkim nawet żwirkiem sie bawi. Goni własny ogon. Wesoła i bezproblemowa. NIe ma czasu na siedzenie na rękach.

MALWINKA - nieśmiala dama.
Pojechała do nowego domku

Małe sa teraz w lecznicy w klatce. Nie bardzo maja miejsce na harce, gonitwy i zabawy. Pilnie szukam im domu bo potrzebuja kontaktu z człowiekiem, czułośći i wspólnych zabaw. Boje sie aby w klatce nie zdziczały.

Wyglada,ze domek dla kocurka jest nieaktualny

Foty jeszcze ciepłe
"]

LimLim pisze:Wyglada,ze domek dla kocurka jest nieaktualny

rozmyślił się ?

Gorzej. Nie odzywa się i nie odpowiada na moje smsy

nie ma co nawet komentować

super domku i zdrówka.
niepowazny ktoś - jakby coś sie stało - powienien napisać co i jak a nie robić nadzieje, i blokować...

Mały coraz rozkoszniejszy . Juz nie boi sie jak sie do niego wyciaga rękę. wrzucił dzisiaj na obiad kawałek kurzego udka i pospal sie.
Jest takim ciemno-whiskasowym nietoperkiem.

Napstrykałam dzisiaj Niunkowi zdjęć moze cos wyjdzie.
Musze małego wypuszczać na pokój bo w klatce juz nie bradzo chce siedzieć.
Pilnuję go jednak bo najmlodsza kotka jest bardzo agresywna i z łapami do niego leci

Moja starsza córka już całkiem przeprowadziła się do pokoju dziewczynek, jak one ją kochają a jak z rozpaczy drą mordki pod drzwiami jak Zuza wyjdzie..
Koteczki wcinają suche RC, gotowanego kurczaka i miamorka. Kuwetkują bezbłędnie i oczywiście przestawiają wszystkie meble dookoła, są żywiołowe, czyściutkie, ach, ech..

Malwinka, elegantka, jak to na elegantkę przystało, jest spokojniejsza, mruczy non stop, nie schodzi z rąk. Nawet mojej 7-mio miesięcznej córce daje się miętolić na wszystkie strony, oczywiście pod kontrolą, bo Amelce bardzo podobają się kocie ogonki i chciałaby ciągnąć ile sił
Malwinka każdą nową zabawkę musi uważnie obejrzeć, nieśmiało pacnąć łapką i odskoczyć,powoli, drugi raz, i tyle razy, aż skłonna jest zaakceptować, że to nie jest groźne i może już się bawić.

Za to Agatka nie ma czasu na zapoznawaniem się z nowościami, biegnie na żywioł, jest tu, za chwilę tam, wszędzie jej pełno, szalona, zwariowana.
Posiedzi chwilę, da się pomiziać, ale tylko chwilkę, bo ciągle się gdzieś spieszy. Pierwsza do miski, kuwety.

I tak się obie uzupełniają

Cudo fota Zuzia z nimi jak prawdziwa Kociamama wyglada

nio

bo Zuza to jest kocia mama