Kotka-kosmitka to mały chudziutki podrzutek, którym zaopiekowałam się jakiś czas temu. Początki jej historii w naszym wątku: viewtopic.php?f=1&t=130788&start=510#p8976175
A oto nasza bohaterka:
Po pierwszych dniach stresu i nieufności, kotka-kosmitka poczuła się pewniej i całkiem "znormalniała". To przeurocza malutka dziewczynka. Ma dopiero pół roku, jest spokojna i łagodna, a przy tym wyjątkowo czarująca. Mała i chudziutka, z cienkim ogonkiem i dużymi uszami - wygląda jak podwórkowa wersja kotka orientalnego... Wykazuje nawet nieco charakterystycznej gadatliwości. Bardzo lubi głaskanie i drapanie za uszkiem. Zupełnie nie boi się psów i innych kotów, nie poluje na gryzonie. Nie wybrzydza przy jedzeniu, utrwaliła już sobie umiejętność korzystania z kuwetki.
Dane techniczne:
- wiek: ok. 6 miesięcy
- usposobienie: łagodne i urocze, spokojne, bez skłonności do młodzieńczych szaleństw i rozrób
- zdrowie: ogólnie zdrowa, choć wciąż jeszcze niedożywiona i zaniedbana, potrzebuje odkarmienia i rozpieszczania; dwukrotnie odrobaczona; morfologia w normie, testy na FIV i FeLV ujemne; leczymy zapalenie uszka (skutecznie, już jej nie dokucza)
- wciąż przed nami szczepienia i sterylizacja
- kosmitka mieszka w Łodzi (tu można ją poznać osobiście), ale w razie potrzeby może dojechać do dowolnego miejsca w Polsce
Oczywiście kotka-kosmitka szuka domu najlepszego na świecie! Spokojnego, niewychodzącego, z dobrą karmą (preferujemy BARFa). I takiego NA ZAWSZE.
Myślisz o adopcji kosmitki? Pisz, dzwoń - odpowiem na wszelkie pytania. Zapraszam też do siebie w odwiedziny, żeby poznać koteczkę osobiście.
Kontakt do mnie:
mail: naturalbornleniwiec@gmail.com
gg: 3085928
tel: 602 77 57 67
Pomyśl o mnie!