Strona 1 z 2

RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnicy

PostNapisane: Wto cze 05, 2012 11:44
przez GuniaP
Fundacja Felineus z Rzeszowa pilnie poszukuje domu tymczasowego dla 5 kocich 2,5 miesięcznych maluchów.
Kotki obecnie mieszkają w zamkniętej piwnicy, dokarmiane są przez kraty okienne. Właściciel wyjechał za granicę a maluchy cierpią. Udało się uzyskać pozwolenie od zarządcy osiedla na wejście do piwnicy, ale trzeba je połapać i zabrać. Niestety pod opieką Fundacji jest obecnie ponad 30 kotów i nie ma już miejsca na następne, a łączenie w grupy nie wchodzi w grę (chodzi o bezpieczeństwo małych). Problem jest jeszcze jeden- kotki są bardzo wystraszone i nieco dzikie. Wprawdzie nie uciekają na widok człowieka, ale wymagają resocjalizacji, co w Fundacji ( z powodu braku czasu) jest mało realne.
Fundacja zapewni dużą klatkę do przetrzymania małych, karmę, żwirek i pokryje koszty związane z podstawowymi zabiegami (odrobaczenie, odpchlenie, ewentualna kontrola weterynaryjna). Małe są zdrowe, tylko mocno zaniedbane.

Gdyby ktoś mógł poświęcić maluchom nieco czasu to prosimy o kontakt z Fundacją: 512 182 032 lub fundacja@felineus.org.

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Wto cze 05, 2012 12:38
przez BaśkaW
Żałuje , że nie moge im pomóc i zabrać ich do siebie ale przynajmniej podbije wątek i popytam może ktoś je zechce.

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Wto cze 05, 2012 12:40
przez BaśkaW
A jakieś zdjęcia kociąt są czy nie ?

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Wto cze 05, 2012 13:04
przez GuniaP
Na razie nie ma zdjęć, dopóki siedzą w tej piwnicy to ciężko zdjecia zrobic.
Dzięki Basiu za pomoc, pytaj gdzie możesz...

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Wto cze 05, 2012 15:58
przez Felineus
Dla dwóch kotków mamy już DT. Bardzo dziękujemy.
Szukamy domków jeszcze dla trzech. Jutro przyjadą do Fundacji, zostaną odrobaczone, odpchlone i pojada na obowiązkowy przegląd weterynaryjny.
Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za pomoc

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Wto cze 05, 2012 17:39
przez Felineus
Mamy już domy tymczasowe dla 3 kociąt - Fundacja serdecznie dziękuje

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Wto cze 05, 2012 21:15
przez GuniaP
:D bardzo dobra wiadomość, ale jeszcze dwa maluchy szukają ... To kiedy łapanka ?

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Śro cze 06, 2012 19:57
przez Felineus
Dziś przyjechały 3 kotki - tyle udało się złapać. Są piękne (jeden czarny i dwa biało czarne), ok 3 miesięczne, dosyć dzikie, ale poradzimy sobie z tym.
Dwa niestety zostały w piwnicy, wbiły się w dziury po szczurach i nie udało nam się ich wydostać. Następna łapanka w poniedziałek.
Maluchy są zdrowe, mają tylko delikatne zapalenie spojówek spowodowane warunkami w jakich żyły.
Trzymajcie kciuki za poniedziałkową łapankę.

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Śro cze 06, 2012 20:40
przez GuniaP
Trzymamy, moze na klatke łapkę spróbujcie, z rybą jako przynętą.

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Czw cze 07, 2012 8:33
przez BaśkaW
Oby sie wam udalo !:)
a znalazl sie juz dom dla pozostalej dwójki ? Mam nadzieje ,że tak :)

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Czw cze 07, 2012 11:47
przez Felineus
Pozostałe dwa zostaną w DT Fundacji. Zostawimy te największe dzikusy. Jedne z tej trójki nieźle daje nam popalić.

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Czw cze 07, 2012 13:39
przez Lila_iwa
A dorosłych kotów tam nie ma, przynajmniej kotki- mamy maluchów?

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Czw cze 07, 2012 19:36
przez matinestka
Maluszki to teraz będzie już tylko lepiej :)

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Czw cze 07, 2012 19:53
przez Felineus
Takiej ilości pcheł jaka spadła z małych po odpchleniu to w życiu nie widziałam, choć mam do czynienia z kotami od kilkunastu lat. Przez pierwsze 2 godziny po podaniu środka małe szalały w klatce bo tak bardzo były gryzione przez podtrute pchły.
Ich mamy też tam są, tylko im udaje się wyskoczyć na okienko i wychodzą na zewnątrz. Po zabraniu małych zorganizujemy łapankę, najpierw je odpchlimy i odrobaczymy a potem pojadą do sterylizacji.

Re: RZESZÓW - pilnie potrzebny dt dla kociąt z zamkn. piwnic

PostNapisane: Czw cze 07, 2012 21:46
przez GuniaP
Wyłapane maluchy:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek