Miau.PL

Kotek 8-miesięczny bardzo pilnie, od zaraz szuka domu. Ładny, szczepiony, wykastrowany. Bardzo przymilaśny. Nie możemy go niestety mieć dłużej w wynajmowanym mieszkaniu jeśli nikt go nie weźmie do jutra, czeka go przykry los... Proszę o kontakt. Mogę podesłać zdjęcie kotka. Poznań, ale kotka mogę dowieźć też do innego miasta.

Przykry los....
Czyli co?

Dużo czasu mu nie daliście, dom w jeden dzien raczej trudno znaleźć.

Jull pisze:Kotek 8-miesięczny bardzo pilnie, od zaraz szuka domu. Ładny, szczepiony, wykastrowany. Bardzo przymilaśny. Nie możemy go niestety mieć dłużej w wynajmowanym mieszkaniu jeśli nikt go nie weźmie do jutra, czeka go przykry los... Proszę o kontakt. Mogę podesłać zdjęcie kotka.

Czyżby szantaż?
A dlaczego tak późno szukacie mu domu?
Wzieliście kota i jesteście odpowiedzialniz a niego, za jego zdrowie i życie. To nie mebel co wystawia się na śmietnik tylko żywe stworzenie.
Róbcie mu ogłoszenia na wścikę w necie i szukajcie domu.
W ciągu jednago dnia trudno zaleźć dom.Szczególnie na miau bo wszyscy jesteśmy zakoceni na maksa. Może rodzina,koleżanka czy inni znajomi przetrzymali by kocia do czasyu znalezienia domu.

Skąd macie kota?Jeśli z adopcji to skontaktujcie sie z nim.

Kota znaleźliśmy na ulicy. Jak nie chcecie brać, to nie odpisujcie. Zakoceni kurde. Też nie nasza wina, że nam każą go wywalić z mieszkania, wynajmowane.

znajdźcie inne mieszkanie, gdzie to zaakceptują.

Miśka74 pisze:znajdźcie inne mieszkanie, gdzie to zaakceptują.

tak większość kociarzy robi jak ma taką sytuację.

Jeśli nie wiesz co to znaczy zakocenie to wyjaśnię.Większość z nas prowadzi domy tymczasowe.Ma po kilkanaście zwierzaków a nawet wiecej.Część jest często chora,wymagająca specjalnej opieki... Trudno wcisnąć dodatkową biedę jak już miejsca,forsy i czasu nie staje.Miau to nie portal ogłoszeniowy i o domy trudno bo prawie wszyscy szukają domów dla swych podopiecznych. Tym bardziej ciężko jest z miejscem bo sezon maluszków się zaczął.
Jeśli myślisz o schronie to skazujesz kota od razu na śmierć.Koty źle znoszą schrony.Zapadają na choroby, stres powoduje że odmawiają jedzenia i picia.Umierają w męczarniach i samotności.
Nie obrażaj sie tylko weź się za ogłoszenia i szukaj domu.Lub domu dla siebie i kota.

Poza tym by zwiększyć szanse kota i tutaj powinny zostać wklejone foty .To zwiększa szanse adopcyjne.A potem czekać należy na cud. Czasem się zdarza.
Opis dokładniejszy kota też by się przydał.

Jesli szukasz mu tymczasowej opiekunki napisz czy jesteś w stanie taki dom wspomóc. Bo jeśli dom stały nie znajdzie się to tylko ew szukanie DT wchodzi w grę.

W tytule dopisz miasto .Może ktoś sie zgłosi z okolic.A w poście czy jesteście w stanie dowieźć kota do miejsca docelowego.

Jull pisze:Kota znaleźliśmy na ulicy. Jak nie chcecie brać, to nie odpisujcie. Zakoceni kurde. Też nie nasza wina, że nam każą go wywalić z mieszkania, wynajmowane.

a skąd jesteś ?.
Może zdjęcia ?

Poznań centrum. Ale kotka mogę dowieźć do innego miasta. Da się tu dodać zdjęcie?

Jull pisze:Poznań centrum. Ale kotka mogę dowieźć do innego miasta. Da się tu dodać zdjęcie?

Da się. Wejdź na stronę http://zapodaj.net/ kliknij po lewej stronie na forum, dodaj zdjęcie, wybierz rozdzielczość 200 kliknij zapodaj, ostatni link jest tym, który dasz tu na forum.

http://naforum.zapodaj.net/56d0e394aef4.jpg.html
Kotek bardzo przyjazny i ładny, zadbany, lubi jak się go głaszcze i mu daje jeść

Wpisz koniecznie miasto do tytułu. A kiedy znalazłaś tego kota?

Za mało informacji,zrób porządne ogłoszenia w dużej ilości, w chwili obecnej większość domów tymczasowych jest przepełniona-i naprawdę trudno o miejsce dla kolejnego kota.Moze ktoś z twojej rodziny/znajomych może prztrzymać go dłużej?

Kurcze, dom do jutra... nierealne
Ogłaszaj kota w sieci, to jedyna szansa.
viewtopic.php?f=1&t=120970
Tu masz "ściągę", przeczytaj, tam jest opisane wszystko, co trzeba zrobić, by zwiększyć szansę kota na nowy dom.
Tylko że teraz sezon "kociakowy".

KOTEK ZNALAZŁ DOM daleko, aż do Łomży muszę jechać, ale mu tam dobrze będzie.
P.S. Jak się usuwa wątek?