Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

Witam !
Pisze tym razem w sprawie maltretowanego - doslownie kota w Przeworsku .
Kot juz ma swoje lata - koło 7 - 8 .
Kot nie jest dobrego zdrowia - tzn wlasciciele jesli tak mozna ich nazwac nie jezdzili z nim nigdy do weterynarza nawet na odrobaczenie,odkleszczenie czy nic takiego.Tylko raz na kastracje - z tym ,że wiem ze tak bylo nie pojechali nawet z nim potem na kontrole - kot nawet nie mial ubranka po sterylizacji ani nic.
Kot w tamtym roku byl caly zakleszczony,mial pchly.Jednak nie to mnie sklonilo do tego zeby tu napisac.
Chodzi o to ,że kot jest od jakiegos czasu stale ! kopany.Byla sytuacja ,że kot zalatwil swoja potrzebe w domu a wlasciciel wzial go za glowe i trzasl nim i walil nim w "to co ten kot zrobil" -glową ,zebami.Nie wiem czy kot stracil jakies zęby ale wiem ze ma problem z zebami bo nie moze zbytnio jesc suchej karmy .Mysle ze ma jeszcze inne problemy zdrowotne.i to nie tylko to - kot jest naprawde gnębiony i mysle ze tylko dlatego ze jest juz z nimi dlugi czas powoduje ze nie odszedl od tych ludzi.Kot jest kotem wychodzącym.w zimie spi w stodole.z woda pitna i jedzeniem tez jest różnie.Kicia nie wyglada dobrze dlatego pisze tutaj bo nie wiem co z tym zrobic.Przeciez nie zglosze tego na policje - po za tym sprawa jest dosyc dekilatna z pewnego powodu dlatego prosilabym kogos o porade co moglabym zrobic - kot nie nadaje sie do schroniska - jest to kot wychodzacy , po za tym ma slaby stan zdrowia i zle reaguje na inne koty.Ja raz na jakis czas akurat tak sie sklada jak mam mozliwosc spotkania sie z kicia to go glaszcze - kot wtedy mruczy,kiedys lubil tez sie bawic - wiec naprawde jest to mily kot i spokojny ktory potrzebuje kochajacej rodziny - nie takiej jak ta.
Po za tym ci ludzie kiedys mieli inne zwierzeta ktore albo konczyly przez nich martwe albo byly rowniez meczone - w inny lub podobny sposob.
Dlatego z calego serca proszę kogos z Przeworska lub okolic o pomoc.Moze znalazla by sie osoba ktora zapewnila by kotu dom? Wiem ze kot ma juz swoje lata ale mam taka nadzieje przynajmniej ze jeszcze troche zycia przed nim i chcialabym aby ta kicia spedzila je w spokoju. Zainteresowanych sytuacja prosze o kontakt na pw -tam beede mogla podac szczegoly.Pozdrawiam
Pisze tym razem w sprawie maltretowanego - doslownie kota w Przeworsku .
Kot juz ma swoje lata - koło 7 - 8 .
Kot nie jest dobrego zdrowia - tzn wlasciciele jesli tak mozna ich nazwac nie jezdzili z nim nigdy do weterynarza nawet na odrobaczenie,odkleszczenie czy nic takiego.Tylko raz na kastracje - z tym ,że wiem ze tak bylo nie pojechali nawet z nim potem na kontrole - kot nawet nie mial ubranka po sterylizacji ani nic.
Kot w tamtym roku byl caly zakleszczony,mial pchly.Jednak nie to mnie sklonilo do tego zeby tu napisac.
Chodzi o to ,że kot jest od jakiegos czasu stale ! kopany.Byla sytuacja ,że kot zalatwil swoja potrzebe w domu a wlasciciel wzial go za glowe i trzasl nim i walil nim w "to co ten kot zrobil" -glową ,zebami.Nie wiem czy kot stracil jakies zęby ale wiem ze ma problem z zebami bo nie moze zbytnio jesc suchej karmy .Mysle ze ma jeszcze inne problemy zdrowotne.i to nie tylko to - kot jest naprawde gnębiony i mysle ze tylko dlatego ze jest juz z nimi dlugi czas powoduje ze nie odszedl od tych ludzi.Kot jest kotem wychodzącym.w zimie spi w stodole.z woda pitna i jedzeniem tez jest różnie.Kicia nie wyglada dobrze dlatego pisze tutaj bo nie wiem co z tym zrobic.Przeciez nie zglosze tego na policje - po za tym sprawa jest dosyc dekilatna z pewnego powodu dlatego prosilabym kogos o porade co moglabym zrobic - kot nie nadaje sie do schroniska - jest to kot wychodzacy , po za tym ma slaby stan zdrowia i zle reaguje na inne koty.Ja raz na jakis czas akurat tak sie sklada jak mam mozliwosc spotkania sie z kicia to go glaszcze - kot wtedy mruczy,kiedys lubil tez sie bawic - wiec naprawde jest to mily kot i spokojny ktory potrzebuje kochajacej rodziny - nie takiej jak ta.
Po za tym ci ludzie kiedys mieli inne zwierzeta ktore albo konczyly przez nich martwe albo byly rowniez meczone - w inny lub podobny sposob.
Dlatego z calego serca proszę kogos z Przeworska lub okolic o pomoc.Moze znalazla by sie osoba ktora zapewnila by kotu dom? Wiem ze kot ma juz swoje lata ale mam taka nadzieje przynajmniej ze jeszcze troche zycia przed nim i chcialabym aby ta kicia spedzila je w spokoju. Zainteresowanych sytuacja prosze o kontakt na pw -tam beede mogla podac szczegoly.Pozdrawiam