Miau.PL

Jeśli go nie znajdzie będzie musiała wrócić do podwórka, z którego została zabrana.
Kotka urodziła się 19 marca. Jest bura z białą łatką na pyszczku i w białych skarpetkach.
Umie korzystać z kuwety.Dużo mruczy w kontakcie z człowiekiem.
Być może możesz dać jej dom lub znasz kogoś kto może.
Kontakt i więcej informacji: Sabina Bielicka 601-073-138

Obecnie Okruszka przebywa razem z mamą i siostrą (na którą czeka już dom) w lecznicy w Rybniku Boguszowicach, gdzie mama (bezdomniaczka) dochodzi do siebie po zabiegu sterylizacji. Będzie mogła iść do nowego domu prawdopodobnie od soboty. Dowóz kotki możliwy w Rybniku i okolicach. Jeśli Okruszka będzie musiała wrócić do podwórka to serce mi się chyba rozpadnie na tysiąc kawałków.

Teraz nastąpi próba wklejenia zdjęcia (technologia czasem mnie przerasta)
http://www.fotosik.pl/u/sabianka/zdjeci ... um/1199846

bardzo ładna

sabianka pisze:Jeśli go nie znajdzie będzie musiała wrócić do podwórka, z którego została zabrana.
Kotka urodziła się 19 marca. Jest bura z białą łatką na pyszczku i w białych skarpetkach.
Umie korzystać z kuwety.Dużo mruczy w kontakcie z człowiekiem.
Być może możesz dać jej dom lub znasz kogoś kto może.
Kontakt i więcej informacji: Sabina Bielicka 601-073-138

Obecnie Okruszka przebywa razem z mamą i siostrą (na którą czeka już dom) w lecznicy w Rybniku Boguszowicach, gdzie mama (bezdomniaczka) dochodzi do siebie po zabiegu sterylizacji. Będzie mogła iść do nowego domu prawdopodobnie od soboty. Dowóz kotki możliwy w Rybniku i okolicach. Jeśli Okruszka będzie musiała wrócić do podwórka to serce mi się chyba rozpadnie na tysiąc kawałków.

Teraz nastąpi próba wklejenia zdjęcia (technologia czasem mnie przerasta)
http://www.fotosik.pl/u/sabianka/zdjeci ... um/1199846

Zrób jej ogłoszenia. Jak nie umiesz to ja jej zrobię.
Dlaczego nie możesz jej przetrzymać.

Okruszka oczywiście ma ogłoszenia, zawiesiłam ją dziś na adopcjach na miau, jest też na lokalnym portalu rybnik.com; dziś po pracy zawiesiłam też papierowe ogłoszenia w sklepach zoologicznych. Rozesłałam też mailem po wszystkich znajomych i nieznajomych :roll:

a oni dalej w świat.
Z przetrzymaniem jest problem bo w przyszłym tygodniu wyjeżdżam służbowo, a poza tym zdarza mi się dość mocno alergicznie-astmatycznie zareagować na nowe zwierzaki. Są jeszcze różne inne powody, oczywiście jak zajdzie potrzeba będę coś kombinować, miejmy nadzieję, że ktoś się w niej zakocha zanim ta potrzeba zajdzie

Dla zachęty jeszcze dwa inne ujęcia:
http://www.fotosik.pl/u/sabianka/zdjeci ... um/1199846
http://www.fotosik.pl/u/sabianka/zdjeci ... um/1199846