Strona 1 z 1

Bezimienna - bardzo potrzebne DT TRÓJMIASTO

PostNapisane: Nie maja 06, 2012 15:27
przez KarolinaS
Wyrzucona bo w końcowej ciąży;
Znaleziona wygłodzona i przerażona, siedziała pod drzwiami jednej z klatek i trzęsła się przeraźliwie;
rzuciła się na jedzenie a potem do mizianek;

Na drugi dzień miała sterylkę aborcyjną; jest dodatkowo zaszczepiona, odrobaczona, ma książeczkę zdrowia;

Potrzebuje tylko DT, albo DS

Kotkę znalazł brat mojego TZ i bardzo odpowiedzialnie się nią zajął; w tym momencie jest u niego na balkonie; on nie chce jej przetrzymać w domu (wymówka: ma kota, kawalerkę na dwie osoby i w wszystko raczej gdzieś - błagałam namawiałam ale nic z tego);
wydaje mu się, że i tak dużo zrobił, bo złapał, zawiózł na sterylkę, zaszczepił, odrobaczył, daje jedzenie i balkon;

na balkonie (parter) kotka ma kuwetę i posłanko ALE:

- nadal jest przerażona, totalnie, nie wpuszcza i nie wypuszcza z balkonu rezydenta, rzuca się na niego (a właściwie ją);
- z przerażenia reaguje agresywnie
- pcha się do domu, prawdopodobnie nigdy nie była na podwórku (100% domowy kot, nie zwiewała z balkonu po przywiezieniu od weta, ale natychmiast ułożyła się w kojcu i spędza tam większość czasu; nie boi się transportera, można ją wsadzać i wyjmować i nic)

ma szansę na szybką adopcję bo ciachnięta i zaszczepiona, a poza tym przepiękna: jeszcze nie sponiewierana, czyste duże oczy, czarna jak węgiel z białym krawacikiem, oczy bursztynowe, niewielka;
ma ogłoszenia, za chwilę będzie jeszcze więcej;

wiem jak jest
jest też tak samo u mnie; 4 dorosłe do adodpcji, a z adopcji głównie zwroty i w efekcie ostatnio (tzn w przeciągu ostatnich kilku miesięcy) na 6 adopcji wyadoptowaliśmy zaledwie 3 koty; część tymczasów przetrzymywałam u swoich rodziców warunkowo, teraz już nie chcą się zgodzić; a mu w mieszkaniu dwupokojowym mamy 9 kotów: jeden w łazience, trzy w kuchni, jedna na stałe w jednym pokoju Fiv i reszta czyli 4 ma do dyspozycji przedpokój i duży pokój. Nie możemy ich wszystkich cały czas razem trzymać, bo jeden z naszych reaguje sikaniem i totalną agresją na "obcych"; biegają razem przez kilka godzin a potem znowu każdy do swojej części mieszkania; kotka w łazience atakuje innych etc etc etc;
może komuś się zwolniło miejsce

zdjęcia:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

proszę o podnoszenie

Re: Bezimienna - bardzo potrzebne DT TRÓJMIASTO

PostNapisane: Nie maja 06, 2012 18:25
przez wojtek_z
PODNOSZĘ!

Re: Bezimienna - bardzo potrzebne DT TRÓJMIASTO

PostNapisane: Nie maja 06, 2012 19:32
przez AnnAArczyK
Ładna kicia! Pewnie na dobry domek długo czekac nie będzie :D

Re: Bezimienna - bardzo potrzebne DT TRÓJMIASTO

PostNapisane: Nie maja 06, 2012 19:53
przez kordonia
Dajcie jej ogłoszenie WYRÓŻNIONE na gdańskiej tablicy- ja w ten sposób ostatnio wszystkie tymczasy wyadoptowuję właśnie do Trójmiasta.
Warunkiem jest wyróżnienie ogłoszenia- o wiele więcej osób je widzi, nie ginie w tłumie.
Kotka jest przepiękna.

Re: Bezimienna - bardzo potrzebne DT TRÓJMIASTO

PostNapisane: Nie maja 06, 2012 19:55
przez martasekret
widziałam ogłoszenie kotki...
śliczna jest!
trzymam kciuki za dobry dom!

Ludzie to barbarzyńcy..........

Re: Bezimienna - bardzo potrzebne DT TRÓJMIASTO

PostNapisane: Nie maja 06, 2012 20:06
przez ewan
Brat faktycznie zrobił dla niej wiele, pewnie wychowywałaby gdzieś pod krzakiem maleństwa. Dobry choć balkon i pełna miseczka na razie.
Miejmy nadzieję, że ktoś się w ślicznotce zakocha :ok:

Re: Bezimienna - bardzo potrzebne DT TRÓJMIASTO

PostNapisane: Nie maja 06, 2012 20:51
przez KarolinaS
dzięki za info o tablicy, do tej pory nie wyróżniałam ogłoszeń tymczasów, pamiętam, że na allegro wyróżnianie niespecjalnie pomagało i masę kasy pochłaniało;

generalnie balkon jest spoko, na początku wydawało się, że jest to dobre rozwiązanie na czas szukania DS;
problem "tylko" z niedostosowaniem kotki do bycia na zewnątrz, i agresja czasem do ludzi i przede wszystkim do rezydentki; brat tz i jego kobieta wynoszą swoją kotkę drzwiami i po jakimś czasie przynoszą z powrotem, bo nie jest w stanie wskoczyć na balkon;

Poza tym agresywnej kotki nikt nie adoptuje; jest coraz bardziej zahukana;
cały czas jest w szoku, ale nie dziwię się biedaczce;

robię ogłoszeniami, zamówiłam pakiet u nas na forum etc
śliczna jest więc musi być odzew, mam przynajmniej taką nadzieję

dzięki za kciuki i podnoszenie; maj to ciężki czas na DT

Re: Bezimienna - bardzo potrzebne DT TRÓJMIASTO

PostNapisane: Pon maja 07, 2012 21:35
przez KarolinaS
podnoszę

Re: Bezimienna - bardzo potrzebne DT TRÓJMIASTO

PostNapisane: Wto maja 08, 2012 5:25
przez biamila
Do góry Black Magic!

Re: Bezimienna - bardzo potrzebne DT TRÓJMIASTO

PostNapisane: Nie maja 13, 2012 20:55
przez KarolinaS
w tygodniu brat Tz zabrał kotkę do weta, cos tam było nie tak z miejscem wokół szwów, mimo, że szwy rozpuszczalne, to pojawiło się uczulenie i kotka liże się trochę za bardzo;

a poza tym brak jakichkolwiek telefonów :(

Re: Bezimienna - bardzo potrzebne DT TRÓJMIASTO

PostNapisane: Pon maja 14, 2012 21:19
przez 77renifer
podniose! :kotek:

Re: Bezimienna - bardzo potrzebne DT TRÓJMIASTO

PostNapisane: Czw cze 07, 2012 19:53
przez kordonia
I co z kotką?