Strona 1 z 18

Mika - kotka bez oczka. FeLV+ [*]

PostNapisane: Śro kwi 25, 2012 13:52
przez Katalina
Mikę znalazłam na spacerze na działkach. Na "kicianie" od razu do mnie przybiegła i zaczęła się łasić. Była w strasznym stanie - nie miała jednego oczka, a uszy w środku czarne i poszarpane od drapania. Mimo to wydawała się przeszczęśliwa, że w ogóle poświęcam jej czas. Dowiedziałam się od kogoś, że jest dokarmiana, ale nie mogłam zostawić jej w takim stanie i zabrałam do wetki.
Kotka jest leczona, oczko ma zoperowane i została wysterylizowana. Jak się okazało był to ostatni dzwonek na wykonanie zabiegu, ponieważ już miała zmiany na jajnikach. Niestety okazało się też, że ma białaczkę :( Oznacza to, że nie może wrócić na działki, żeby nie zarażać innych kotów, ale jej białaczka jest raczej bezobjawowa więc jak najbardziej nadaje się do adopcji.
W chwili obecnej mieszka w lecznicy. Wydaje się, że tęskni za wolnością, ale coraz bardziej przekonuję się, że ona tęskni najbardziej za człowiekiem. Przy każdej okazji wskakuje na kolana i może tam przesiadywać godzinami, a kiedy jestem w lecznicy, łazi za mną i domaga się, że usiąść i pozwolić jej się wyłożyć ;) Noce niestety spędza w klatce, co dla kota żyjącego wcześniej na wolności jest zapewne przykre.
Wcześniej pisałam o Mice na wątku:
viewtopic.php?f=13&t=138402&p=8811765&hilit=mika#p8811765

Dodam jeszcze, że Mika jest wspaniałą, łagodną istotką. Jest absolutnie bezproblemowa, czyściutka, korzysta z kuwetki i to z jaką miłością patrzy na człowieka...bezcenne ;)
Zdjęcia znajdują się na poprzednim wątki, a ja wkrótce zrobię kolejne - już z gojącym się oczkiem.

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Śro kwi 25, 2012 15:17
przez ewar
Mikę widuję codziennie, jest przepiękna, to prawda. Taka delikatna, eteryczna i wyjątkowo lubi ludzi.Koty mniej. Ma dłuższy nieco włos i piękny, puchaty ogon, właściwie jedyny akcent kolorystyczny, bo kotka jest bielutka. Właśnie bielutka, większość bowiem czasu zajmuje jej pielęgnacja futerka.Bardzo o nie dba i lubi być czesana.Pięknie przy tym mruczy.Mika nigdy nie skacze po meblach, jest spokojna, bardzo grzeczna, nie używa ząbków, ani pazurków w celach niecnych.To sama słodycz.Już jest w dobrym stanie, rana na brzuszku prawie zagojona, uszka czyste, tylko jeszcze oczko nie wygląda ładnie, ale to kwestia czasu.Kotka dostaje bolesne zastrzyki, mam obowiązek ją trzymać podczas tego zabiegu, Mikę boli, ale nie jestem podrapana.
Tak, jest bezobjawowa, chyba też wolałaby być jedynaczką.

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Śro kwi 25, 2012 19:01
przez Katalina
Mika przez pewien czas w ogóle nie chciała wychodzić z pomieszczenia, w którym koty lecznicowe nocują. Bała się innych kotów. Nadal woli towarzystwo ludzi, jednak wrodzona kocia ciekawość każe jej zwiedzać ;) Spędza czas w sklepie przy lecznicy i kiedy tylko może, kładzie się sprzedawczyni na kolanach.
Wcześniej miałam wyrzuty sumienia, że zabrałam ją z działek, ale zaczynam się przekonywać, że kotka była tam szczęśliwa tylko w lecie, kiedy było dużo ludzi. Całą zimę była sama, a przetrwała dzięki dokamianiu.

Oczko bardzo powoli się goi i wetka mówi, że trzeba będzie coś tam poprawić, bo ciągle się z niego sączy. Biedactwo :(

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Śro kwi 25, 2012 19:35
przez ewar
Chodzi o to, że nie wolno zaszyć tak dokładnie, powinny być szparki, aby coś wyciekało.Wetka jednak uważa, że zrobiła za dużą taką jedną szparkę i trzeba będzie założyć szew.To właściwie kosmetyka.Rana jest jeszcze brudna, ale kotka się sama myje, nie powinno być wkrótce śladu.
Kasiu, dobrze, że ją zabrałaś. Pomijam ropomacicze, które już się zaczynało, ale przecież ona jest FeLV-kiem. Nie może być nawet wychodząca.Zarażałaby także inne koty.
Mika jest śliczna, ma cudowny charakter, poszukamy jej dobrego domku i już.

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Czw kwi 26, 2012 17:12
przez Katalina
Mika jest wspaniałą kotką. Chodzi za człowiekiem wszędzie. Kiedy wchodzę do sklepu, zazwyczaj siedzi spokojnie pani sprzedawczyni na kolanach albo na rękach.
Zauważyłam, że nie lubi kotów, a łazi za nimi i na nie warczy - nie unika ich. To dziwne. Zastanawiam się czy brak oczka nie jest sprawką innego kota i stąd ta niechęć.
Poza tym oczko wygląda coraz ładniej, a ludzie zaczynają się nią interesować - szczególnie kiedy siedzi koło kasy fiskalnej i myje to swoje śnieżnobiałe futerko. Kiedy wyglądało jeszcze bardzo źle, zazwyczaj spoglądali na nią, mówili "jaki biedny kotek" i zajmowali się tymi ładnymi i zdrowymi.
Mam nadzieję, że kotka rozkocha w sobie jakiegoś dobrego i odpowiedzialnego człowieka. Kciuki.

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Czw kwi 26, 2012 19:51
przez ewar
Kasiu, ogłosimy ją, jest piękna, ale na razie oczko musi zostać wyleczone.

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Pt kwi 27, 2012 11:35
przez ewar
Zrobiłam Mice parę zdjęć, wygląda już lepiej, sama sobie myje ranę po oczku.Jest miziasta do bólu, delikatna i słodka.Bardzo kocha ludzi, do kotów też się już przyzwyczaja.

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Pt kwi 27, 2012 12:27
przez ewar
Mikusi ciężko jest zrobić zdjęcia, bo od razu przychodzi na mizianki.O wiele ładniejsza jest w realu, zapewniam.
Obrazek- oczywiście toaleta
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Pt kwi 27, 2012 18:20
przez Katalina
Moim zdaniem wygląda ślicznie na tych zdjęciach. Dziś zrobiłyśmy jej kolejną sesję, podczas której tak się zrelaksowała i rozmruczała, że leżała brzuchem i łapkami do góry i zasypiała na rękach.
Stresuje ją natomiast pobyt w lecznicy. Każdy klient i każdy pacjent wywołują w niej strach... mam nadzieję, że się przyzwyczai...nie wiadomo przecież ile czasu będzie tam mieszkać.
Poza tym, wieczorem jest zamykana w klatce i tak biedna prosi żeby ją wypuścić :(

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Pt kwi 27, 2012 19:48
przez ewar
W ogóle teraz jest w lecznicy niebezpiecznie.Koty poczuły ciepło i chcą się koniecznie wydostać na zewnątrz, trzeba bardzo uważać.
Mika jest kochaną, przytulaśną kotką.Nie ma żadnych objawów białaczkowych, apetyt jej dopisuje, co zawsze mnie cieszy.Koty są zadbane, dostają naprawdę dobre jedzonko, staramy się o to. Pani ze sklepu bawi się z nimi właściwie cały czas, sama ma przygarniętą, piękną kicię.Ja bawię się z nimi mniej, ale Kasia przychodzi regularnie i się kotami zajmuje.Są więc wymiziane, wyprzytulane, miłości mają tyle, ile często nie mają domowe koty.Mika jest taka delikatna, taka grzeczna.Na rękach jest jak ragdoll, od razu też mruczy i się przytula.To filigranowa koteczka, nieduża, widać chyba na zdjęciach, że futerko ma cudowne.W pełni kuwetkowa, nie skacze po meblach, okaz spokoju.Nie znaczy to, że nie bawi się.Ależ owszem, chyba Sara ją tego nauczyła, bo przecież na działkach zabawek nie ma i Mika nie wiedziała, jak fajnie biegać za kulką z folii, albo grzechoczącą piłeczką.
Dzisiaj w ramionach Kasi
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Pt kwi 27, 2012 20:51
przez amyszka
Banerek dla ślicznej kici :1luvu:



Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/hplpm][IMG]http://i.imgur.com/RhRLb.gif[/IMG][/url]



:ok: :ok: :ok:

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Sob kwi 28, 2012 6:20
przez ewar
Amyszka, dzięki bardzo :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Sob kwi 28, 2012 8:26
przez Katalina
Śliczny banerek:) Ja też dziękuję. Oby szybko znalazłam dom.

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Sob kwi 28, 2012 8:43
przez edii
Zaznaczę Mikusię.

Re: Mika - kotka bez oczka. FeLV+ Musi znaleźć dom! Stalowa

PostNapisane: Sob kwi 28, 2012 9:52
przez ewar
Zrobiłam znowu Mice parę zdjęć, jakaś Pani się nią zachwycała, sama ma kilka kotów w domu.Mika była zachwycona, bo Pani ją głaskała.Mika przypomina mi Ritę, jest tak samo grzeczna, przytulaśna i bardzo elegancka.Eteryczna, takie słowo najbardziej mi do niej pasuje.Wspaniała kotka dla kogoś, kto marzy o spokojnej, miziastej, grzeczniutkiej kotce.