Strona 1 z 6

Wwa: Emilka/NOEL już w domu, chłopaki nadal szukają..

PostNapisane: Pon mar 19, 2012 19:10
przez aamms
Kolejna aktualizacja..
Emilka pojechała dzisiaj do domu..
Od odziny dziewiątej z minutami już jest naprawdę u siebie.. :1luvu:
Teraz czekam na relację noel 1.. :D


EDIT:
25 kwietnia 2012..

Najnowsze wieści - Emilka/Noel szuka transportu do DS do Włocławka..
Maluchy, chociaż już nie takie maluchy, bo 19 maja skończyły rok - jeszcze szukają domów..


_____________________________________________________________________


Przywiozłam je do siebie w maju zeszłego roku.. po alarmowym telefonie, że na trawniku pod domem okociła się kotka perska..
Mamusię z jednodniowymi maluchami.. które wtedy bardziej przypominały szczurki niż koty.. W ogóle, poza tym, że mamusia jest długowłosa, to żadne z nich nawet koło persa nie leżało.. :twisted:
Tak wyglądały wszystkie, jakieś trzy tygodnie po zamieszkaniu u mnie..

Obrazek


Początkowo zainstalowałam je w klatce, potem w kojcu, potem dostały kawałek pokoju, potem cały.. a teraz mieszkają z resztą rezydentów..
Od początku bezproblemowe, pięknie rosły, pięknie jadły, wspaniale się oswajały..
Teraz, po wszystkich zabiegach przedadopcyjnych, są gotowe do poszukiwań swoich domów docelowych..

Proszę bardzo, moja kocia rodzinka do adopcji.. :D

Emilka..
spokojna, lekko wycofana koteczka, trochę lękliwa.. to znaczy, boi się mnie, kociaste toleruje bez problemu..
Kocia dla konesera i kogoś, kto zrozumie, że dziewczynka nie od razu będzie przyjaznym pluszakiem, pchającym się na ręce i proszącym o głaskanie..
praca nad tym może trwać długie tygodnie.. bez gwarancji, że taką się stanie..
W sprawie jedzenia i kuwetki absolutnie bezproblemowa..

Obrazek

Umaszczenie: bura, pręgowana z białym, długowłosa
Wiek: 2 - 3 lata
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: tak
Kastracja: tak
Czip: tak
Kuweta: tak
Do domu z dziećmi: nie
Inne koty: przyjazny
Psy: nie sprawdzono
kontakt w sprawie adopcji: aamms@tlen.pl


dzieci Emilki:

Jacek
może nie najpiękniej umaszczony, za to charakter przewspaniały.. kocio spokojny, miziasty, przytulaśny i całkowicie naręczno-kolankowy.. :1luvu: i z niezwykłym talentem do robienia baranków do wszystkiego.. :twisted:

Obrazek

Umaszczenie: bury, pregowany z dużą ilością białego
data urodzenia: 21 maja 2011
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: tak
Kastracja: tak
Czip: tak
Kuweta: tak
Do domu z dziećmi: nie sprawdzono
Inne koty: przyjazny
Psy: nie sprawdzono
kontakt w sprawie adopcji: aamms@tlen.pl


Placek
bardzo równomiernie pręgowany, w eleganckich, białych skarpetusiach.. z ogonem na pięć kilometrów..
nie kocha brania na rece.. za to głaskanie - owszem.. bez ograniczeń.. i równie barankowy jak braciszek.. ale zdecydowanie bardziej żywiołowy od Jacka..

Obrazek


Umaszczenie: bury, pregowany z białymi skarpetkami
data urodzenia: 21 maja 2011
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: tak
Kastracja: tak
Czip: tak
Kuweta: tak
Do domu z dziećmi: nie sprawdzono
Inne koty: przyjazny
Psy: nie sprawdzono
kontakt w sprawie adopcji: aamms@tlen.pl

Albercik
początkowo Albercik zwany był Albertynką..
ale w wyniku zmian róznych :mrgreen: zmuszona byłam przechrzcić go na Albercika..
Też nie kocha brania na rece.. za to do umiejetności barankowych dołożył jeszcze niezwykłe zamiłowanie do mycia moich włosów.. :twisted:
On jeden ma leciutko dłuższe futerko od braciszkowych.. chociaż do Emilkowego brakuje mu baaadzo dużo..

Obrazek

Umaszczenie: czarno-biały, z leciutko dłuższym futerkiem..
data urodzenia: 21 maja 2011
Odrobaczenie: tak
Szczepienie: tak
Kastracja: tak
Czip: tak
Kuweta: tak
Do domu z dziećmi: nie sprawdzono
Inne koty: przyjazny
Psy: nie sprawdzono
kontakt w sprawie adopcji: aamms@tlen.pl


Cała czwórka ma książeczki zdrowia, dokumentujące fakt odrobaczenia, szczepien, kastracji i czipowania..
Cała rodzinka jest też całkowicie kuwetkowa i wszystkożerna..
Jedynie Albercik woli suche od mokrego.. reszcie smakuje i jedno i drugie..
Przy adopcji obowiązuje - umowa adopcyjna oraz zabezpieczone okna,
oczywiście konieczna będzie wizyta PRZEDadopcyjna..
warunkiem bezwzglednym jest dom niewychodzący..

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Pon mar 19, 2012 19:19
przez jopop
pozdrawiam Brygadę ;)

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Pon mar 19, 2012 19:39
przez aamms

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Wto mar 20, 2012 8:51
przez MariaD
aamms, może więcej ogłoszeń w necie? Pakiet u CatAngel? Allegro?

jopop pisze:pozdrawiam Brygadę ;)

:roll:

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Wto mar 20, 2012 8:52
przez aamms
Placek i Albercik powoli uczą się siedzenia na rękach.. a ja uczę się w jaki sposób chcą być przytulane, żeby im się to podobało..

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Wto mar 20, 2012 9:28
przez dalia
MariaD pisze:aamms, może więcej ogłoszeń w necie? Pakiet u CatAngel? Allegro?

doskonały pomysł :ok:

Aamms co Ty na to?

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Wto mar 20, 2012 9:55
przez aamms
dalia pisze:
MariaD pisze:aamms, może więcej ogłoszeń w necie? Pakiet u CatAngel? Allegro?

doskonały pomysł :ok:

Aamms co Ty na to?



CatAngel jak najbardziej.. zaraz do niej napiszę..
Allegro - nie.. coś tam pozmieniali w regulaminie, ja na razie mam nieaktywne konto..

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Wto mar 20, 2012 10:06
przez MariaD
Jeżeli chcesz to poproszę kogoś z dobrym apratem i porobi zdjecia kotom do adopcji. W ten weekend ma być ładna pogoda i słonecznie.

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Wto mar 20, 2012 10:39
przez aamms
MariaD pisze:Jeżeli chcesz to poproszę kogoś z dobrym apratem i porobi zdjecia kotom do adopcji. W ten weekend ma być ładna pogoda i słonecznie.


Dzięki.. :1luvu: w ogóle chętnie widziałabym kogoś kto by pofocił moich rezydentów również.. :D
ale nie w ten weekend.. jestem w szkole..
najbliższy wolny termin - to przyszła niedziela..

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Wto mar 20, 2012 10:55
przez MariaD
Dobrze, zapytam. Na razie zrób ogłoszenia z tym co masz.

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Wto mar 20, 2012 12:43
przez Zofia.Sasza
aamms pisze:
MariaD pisze:Jeżeli chcesz to poproszę kogoś z dobrym apratem i porobi zdjecia kotom do adopcji. W ten weekend ma być ładna pogoda i słonecznie.


Dzięki.. :1luvu: w ogóle chętnie widziałabym kogoś kto by pofocił moich rezydentów również.. :D
ale nie w ten weekend.. jestem w szkole..
najbliższy wolny termin - to przyszła niedziela..

No ja już drogę znam ;)

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Wto mar 20, 2012 20:59
przez jopop
Jeśli chcesz - poproszę mpd, ostatnio zgłasza się chętnie do robienia zdjęć. Prośba o PW jeśli mam Was umawiać.

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Wto mar 20, 2012 22:27
przez genowefa
Emilka jest prześliczna, zaryzykowałbym stwierdzenie, że nawet ładniejsza niż moja Różyczka.
A Albercik jest wygląda jak mój wieczny tymczas Łaciat.

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Śro mar 21, 2012 20:55
przez klauduska
Asia, masz maila od dziewczyny z łodzi w sprawie Emilki.

Re: Warszawa - długowłosa Emilka i jej dzieci szukają domów.

PostNapisane: Śro mar 21, 2012 21:24
przez aamms
klauduska pisze:Asia, masz maila od dziewczyny z łodzi w sprawie Emilki.


Odpisałam..
a tak przy okazji - Ania - nie Asia.. :D