Strona 1 z 1

przygarnę kocurka- trójmiasto

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 12:05
przez myszka142414
nie aktualne......

Re: przygarnę kocurka- trójmiasto

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 12:16
przez becia_73
napisz coś więcej o warunkach w jakich kot zamieszka

Re: przygarnę kocurka- trójmiasto

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 12:18
przez becia_73
pilnie szuka domu
Bąbelek -jego opis przekopuję z FB.
Na fotkach jest troszkę" posklejany"ale jak się już wyliże będzie cudny...

"Bąbel kilka dni temu pojawił się na jednym z toruńskich osiedli, gdzie od dawna pewna starsza osoba dokarmiała wolnożyjące koty. Widząc w jakim jest stanie, przygarnęła go do siebie, ale ponieważ jest to starsza, chora na białaczkę pani, której zostało kilka miesięcy życia, wie, że nie jest w stanie zapewnić mu opieki i że pewnego dnia jej rodzina stanie przed faktem "jak się kota pozbyć", ponieważ absolutnie nikt nie będzie mógł się nim zająć.

Zwracamy się zatem do Państwa o pomoc. Jest to bardzo grzeczny kocurek, w wieku 4, 4,5-miesiąca. Oprócz zapchlenia i ogromnego zarobaczenia właściwie nic mu nie dolega. Jest troszeczkę poprzypalany (prawdopodobnie próbował się gdzieś ogrzać) i ma odmrożone uszko oraz niewielkie uszkodzenie rogówki w prawym oczku po przebytej chorobie, które absolutnie nie będzie mu w niczym przeszkadzać. Brzuszek jest mocno wzdęty i bolący, ale dzisiejsza wizyta u weterynarza uspokoiła nas - są to tylko robuny, które trzeba zwalczyć. Dziś jest po pierwszym odrobaczaniu i odepchleniu"

Obrazek

Re: przygarnę kocurka- trójmiasto

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 12:56
przez myszka142414
nie aktualne......

Re: przygarnę kocurka- trójmiasto

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 12:58
przez becia_73
hmm to rekomendacja średnia.. :wink: bo istnieje szansa,że ten "nowy "też może zaginąć..jak to zwykle kot wychodzący.

Re: przygarnę kocurka- trójmiasto

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 13:16
przez myszka142414
nie aktualne....

Re: przygarnę kocurka- trójmiasto

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 13:19
przez becia_73
dlaczego od razu taka ostra odpowiedź.Czy ja kogoś atakuję, stwierdzam oczywisty fakt.
Ile lat Twój kocurek żył sobie spokojnie zanim nie zaginął?
a tak wogóle, to na tym forum ludzie robią wszystko właśnie , aby koty nie ginęły ...tak na marginesie. :wink:

Re: przygarnę kocurka- trójmiasto

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 13:20
przez myszka142414
nie aktualne.............

Re: przygarnę kocurka- trójmiasto

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 13:21
przez becia_73
hmm. to o jakies 15 lat za krótko.
życze powodzenia w szukaniu :wink:

Re: przygarnę kocurka- trójmiasto

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 13:25
przez jaaana
To się wiele nie nawychodził :(

Re: przygarnę kocurka- trójmiasto

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 13:34
przez justyna p
myszka142414 pisze:4 lata.

Hmmm.. Cóż można dodać.. :?

Re: przygarnę kocurka- trójmiasto

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 13:35
przez becia_73
justyna p pisze:
myszka142414 pisze:4 lata.

Hmmm.. Cóż można dodać.. :?

A można by wiele, tylko szkoda słów !!!!!