Miau.PL

długowłosa Izaura została postrzelona, udało się ją uratować ale Izaura ma trwały uszczerbek na zdrowiu-ma problemu z poruszaniem sie i trzymaniem moczu, ale robi wielkie postępy, i nadrabia wszystko swoim wspaniałym charakterem kocha pieszczoty chodzi za człowiekiem krok w krok i domaga sie miziania, ciągle mruczy i gada po kociemu. jest idealna,powinna byc kotkiem domowym na zewnątrz może sobie nie poradzić, nie ucieknie na drzewo przed np. psem kontakt wolontariuszka Marta 668 432 511 adoptujzwierzaka@wp.pl
kotka przebywa w Trzciance
http://www.facebook.com/photo.php?v=358034470897009

Śliczna A kot nie trzymający moczu to na prawde nie jest aż tak trudny w opiece , Eustachy ( w podpisie ) świetnie sobie radzi i fajnie sie przyzwyczaił do pampersów .
A Izaura ma jakieś ogł bo jeśli nie to można jej wykupić pakiet np u Cat Angel

A temu co ją postrzelił niech sobie w łeb strzeli , będzie bardziej pożyteczne

Ale śliczna kicia! Szkoda, że nie mogę jej wziąć.

A dlaczego ona ma problem z nietrzymaniem moczu? To jest jakiś problem medyczny czy psychologiczny?

tzn ja nie wiem czy ona go nie trzyma, na filmiku z FB widac jak robi sobie siusiu ukucnęła normalnie, tyle ze nie chodzi do kuwety, osikuje sobie długi futerko i nie ładnie pachnie. ale jest tak cudna ze cały dzień o niej myslę, byłam dzisiaj adoptowac kotka dla bratowej bo chciała a sama nie była w stanie jechać, wybrała ze zdjęć taką srebrną kotkę, ale jak zobaczyłam Izaurę to miałam problem którą wybrać, no ale predzej padła decyzja na tamta bidusie bo chyba rok czekała w schronie albo i lepiej, i jest taka troszke wredotka nie lubi się głaskać, pomyślałam że Izaura ma szanse na dom ale trzeba szczęściu pomóc, trzeba zrobić jej wydarzenia na FB i ogłoszenia bo nie ma ani jednego ja dzisiaj jej filmik nagrałam widziałam ja we wrześniu i z wrzesnia sa zdjęcia, mam kilka dzisiejszych ale tel robione to kiepskie, zrobie jej niedługo lepsze aparatem. Myslałam że jej juz nie ma w kociarni a dzisiaj ja zobaczyłam.....

A może ona po prostu nie lubi piasku czy żwirku? Sama mam taki jeden przypadek w domu. Moja kotka po sterylizacji przestała siusiać do kuwety. Zawsze było nasiusiane na podłodze. Trwało to około 4 miesięcy, aż wpadłam na pomysł żeby spróbować kłaść na podłogę takie podkłady higieniczne - ( http://allegro.pl/hartmann-podklad-do-p ... 66291.html ). Od tego czasu kicia nigdy nie załatwiła się na podłogę, tylko zawsze kuca na tych podkładach.

albo kuwet bez żwirku tylko z takim niby wkładem.koty niektóre to wola.Śliczna jest.

Bardzo mozliwe, bo Pani która się nią w schronisku zajmuje mówiła że ona jak weszła do kuwety to jej żwirek się przyklejał i otrzepywała łapki tak jakby były mokre, a że ma problemy z poruszaniem to możliwe że nie chce korzystac z kuwety bo ma problem z pozbyciem się przyczepionego żwirku....sama nie wiem...ale na filmiku widac że kuca do siusiania czyli ona utrzymuje mocz i nie jest raczej tak że popuszcza nie wiedząć o tym.

Ale cudna kiciulka
Mam nadzieję, że znajdzie szybko kochający domek
Co do żwirku, to może drewnianego spróbować? Nie będzie się tak kleił.

A temu ^$&*&*$%^ synowi ...

Warto by było w miarę możliwości spróbować z tymi podkładami albo innym żwirkiem. Dla "niesiusiającej" na pewno będzie łatwiej znaleźć dom.

no tak tylko w schronisku to nie bedzie łatwo to zrobić:( gdyby ona miała np. DT

Fotki kiepskie bo robiłam wczoraj telefonem, ale zrobie jejj ładniejsze aparatem niedługo.








i FILMIK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
http://www.facebook.com/photo.php?v=358034470897009

Jest taka biedna na tym filmiku, że aż mi łzy lecą jak na nią patrzę. Jeśli by się udało znaleźć jej dobry DT to mogę częściowo wspomagać kicię finansowo.
Może ktoś się zgłosi?

Ile średnio taki kot może przebywać w DT zanim znajdzie się DS? Chciałabym przekonać mojego męża na DT dla Izaury, szanse są mniej więcej 1%, ale musiałabym wiedzieć ile czasu byłoby na to potrzeba. Wiem, że to różnie, że zależy od kota, szczęścia itp. - ale tak mniej więcej jak przypuszczacie, jak wyglądałoby to w przypadku Izaury?

kotków do adopcji masa, więc tak jak mówisz różnie tydzień miesiąć rok:( ale ja nie wiem czemu mam przeczucie że los się szybko do niej uśmiechnie ona ma w sobie coś wyjatkowego. tylko trzeba zrobić lepsze fotki, a filmik to prawda sama go nagrałam ale jak kolega dodał muzyke i obejrzałam to łzy mi ciekły

Na takie długowłose koty to chyba jest więcej chętnych niż krótkowłose. Jakby była w DT to pewnie futerko miałaby lepsze, zwłaszcza tam przy szyjce gdzie jest pewnie wytarte od obroży i na pewno by się chętni znaleźli. Tylko to siusianie trzeba by wyeliminować. Wydaje mi się jednak, że to może być niechęć do żwirku, bo moja kotka zachowywała się identycznie.

A ile Izaura ma lat? Tak ogólnie poza problemami z poruszaniem się to jest zdrowa? Wiadomo w jakich okolicznościach została znaleziona?

nie wiem w jakim jest wieku i nie znam się na ocenie wieku u kota ale myślę że wiecej jak 4 latka to nie ma. niestety nie wiem gdzie ją znaleziono postaram sie dowiedzieć.