Strona 1 z 3

.

PostNapisane: Wto lut 21, 2012 16:23
przez Kocie
.

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Wto lut 21, 2012 20:41
przez Mulesia
Witaj :D

Napisz więcej o sobie.
Z Twojego postu zrozumiałam, że mieszkasz w Warszawie, masz męża, dwoje dzieci i psa yorka.
Napisz, czy:
-kot ma być kotem wychodzącym czy niewychodzącym.
-miziakiem, czy niezależnym.
-jeśli mieszkasz w bloku, czy gotowa jesteś zabezpieczyć okna?

Rozumiem, że kot musi być przyzwyczajony do dzieci i psów?

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Pon lut 27, 2012 10:44
przez Patmol
Kocie -chcesz zaadoptować kota
nie możesz wziąć na razie na tymczas, chociaż jednego z tych kotów? viewtopic.php?f=13&t=139569&p=8624410#p8624410 piszesz że to koty Twoich przyjaciół? zakładasz im wątek i szukasz dla nich domu
z informacją, że mają dwa dni czasu...
a sama szukasz w tym czasie dla siebie innego kota? 8O

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Pon lut 27, 2012 10:46
przez ASK@
Patmol pisze:Kocie -chcesz zaadoptować kota
nie możesz wziąć na razie na tymczas, chociaż jednego z tych kotów? viewtopic.php?f=13&t=139569&p=8624410#p8624410 piszesz że to koty Twoich przyjaciół? zakładasz im wątek i szukasz dla nich domu
z informacją, że mają dwa dni czasu...
a sama szukasz w tym czasie dla siebie innego kota? 8O


nic dodac nic ująć :roll: :cry:
Co stanie sie z tymi kotami?
Tymczas to dobre rozwiązanie.

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Pon lut 27, 2012 11:12
przez iwcia
Patmol pisze:Kocie -chcesz zaadoptować kota
nie możesz wziąć na razie na tymczas, chociaż jednego z tych kotów? viewtopic.php?f=13&t=139569&p=8624410#p8624410 piszesz że to koty Twoich przyjaciół? zakładasz im wątek i szukasz dla nich domu
z informacją, że mają dwa dni czasu...
a sama szukasz w tym czasie dla siebie innego kota? 8O


Tamte nie są niebieskie :roll:

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Pon lut 27, 2012 11:15
przez ASK@
Fakt.Ale są zagrożone i wali się im cały świat.

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Pon lut 27, 2012 11:55
przez OlaLola
ASK@ pisze:Fakt.Ale są zagrożone i wali się im cały świat.



ale lepiej mieć w domu niebieską, a trójkę w potrzebie "wcisnąć" do jakiegoś zakoconego DT.... :evil:

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Pon lut 27, 2012 12:07
przez Agneska
coś mi się wydaje, że szanse na znalezienie niebieskiego kota na tym forum - zmalały 8)

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Pon lut 27, 2012 16:46
przez Niacha
Dziwna akcja. :?

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Pon lut 27, 2012 16:53
przez dolabra

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Pon lut 27, 2012 17:27
przez Kasia D.
Ja mam niebieską koteczkę, dorosłą, wysterylizowaną.
Może być?

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Pon lut 27, 2012 17:39
przez iwcia
Kasia D. pisze:Ja mam niebieską koteczkę, dorosłą, wysterylizowaną.
Może być?


A w zamian weźmiesz te trzy dla których ona szuka dt?

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Pon lut 27, 2012 18:18
przez Agneska
Rano wyslalam maila do ogloszeniodawcy. Sprawa taka pilna, a nikt nie byl uprzejmy odpowiedziec. :(

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Pon lut 27, 2012 18:45
przez Kasia D.
iwcia pisze:
Kasia D. pisze:Ja mam niebieską koteczkę, dorosłą, wysterylizowaną.
Może być?


A w zamian weźmiesz te trzy dla których ona szuka dt?


A co ma jedno do drugiego?
Pytają kto ma niebieską kotkę, to odpowiadam.

Re: Zaadoptuje kotka lub kotkę w odcieniu niebieskim

PostNapisane: Pon lut 27, 2012 19:02
przez Alienor
Ad KasiaD - Pytają o niebieską kotkę i pomagają przyjaciołom wywalić na ulicę 3 domowe koty z czystym sercem 8O Albo wywieźć do schroniska gdzie umrą. Fantastyczne perspektywy - także dla kota, którego wezmą - nie ważny charakter, tylko wygląd się liczy.

Ad Kocie - nikt Wam nie broni chcieć mieć pięknego rasowego niebieskiego darmo. Chodzi o to, że jeśli nie macie ani odrobiny współczucia dla tamtych kotów waszych przyjaciół, a w tym wątku piszecie tylko o wyglądzie, a nie o charakterze, to budzi to poważne obawy.
Jeśli wasi znajomi mają "nóż na gardle" - firma spłonęła, księgowy uciekł z gotówką, wspólnik nie płacił dostawcom i teraz do nich przychodzą, bo wspólnik zdążył zwiać na Bahamy - to może moglibyście wziąć na trochę te 3 biedne kociszcza? Albo przynajmniej jednego? Pozwoliłoby Wam to upewnić się, że kot to to, czego potrzebuje wasza rodzina, kotom (a przynajmniej jednemu) oszczędziłoby złych przeżyć. Jak po nocach śni wam się niebieski - znajdzie się jakiś na forum, także za ten miesiąc-dwa, które zajmie wyadoptowanie tych kotów.
Bo i na ulicy i w schronisku koty domowe umierają - nawet jeśli kiedyś żyły na śmietniku. Często przestają jeść, dopadają je wszelkie możliwe choroby i odchodzą z tego świata - smutne, nieszczęśliwe, samotne. A na ulicy wiadomo - głód, psy, źli ludzie, zimno, samochody, choroby... O ile kota z domu tymczasowego (DT) jest dość łatwo wydać, to z ulicy raczej nikt nie zgarnie dorosłego kota. Użali się i pójdzie dalej, lub poczęstuje kopniakiem. :(