Smirnoff - kocur rosyjski niebieski (już znalazł dom)




Pan Smiff, czy też bardziej oficjalnie i jak na ruskiego faceta przystało – Smirnoff, poszukuje domu, który rozumie, że:
• kot nie jest zabawką ani rzeczą, której się pozbywa, gdy się znudzi lub zepsuje,
• kot domowy to prawdziwy członek rodziny, potrzebuje miłości, uwagi i leczenia w razie choroby,
• kot, jak i człowiek, ma swój charakter i upodobania,
• zdrowie kota to cenna rzecz, o którą warto dbać i tak jak dzieci nie żywi się chipsami i czekoladą, tak kotów whiskasami i kitekatami, niezależnie od tego, jak bardzo są reklamowane,
• bezpieczeństwo kota jest jeszcze ważniejsze, dlatego należy zabezpieczać okna i balkony,
• małe kociaki są słodkie i urocze, ale a) szybko dorastają, b) jak to dzieci, mają dużo głupich pomysłów, które mogą wpływać destrukcyjnie na stan posiadania,
• piękne meble i tapety są miłe dla oka, ale to ludzie i zwierzęta tworzą prawdziwy dom,
• nic nie sprawia większej radości niż oglądanie i słuchanie zadowolonego z życia, mruczącego kota.
Smirnoff jest kotem rasowym, posiada rodowód i jest wykastrowany.
Nie jest już słodkim kociakiem, skończył 7 lat. Ma to tę zaletę, że większość zachowań typu „wspinanie się na firanki”, ma już za sobą, nie potrzebuje też tyle uwagi i zabaw, co kociak i potrafi się sobą zająć.
Jest miły i przyjacielski, z przyjemnością pozwala się głaskać i wziąć na ręce. (Po kilku minutach znajomości pozwolił mi się wykąpać, co prawda wrzeszcząc jakbym go obdzierała ze skóry, ale nie starając się jej zerwać ze mnie - nawet małej chęci podrapania

Został oddany z niewiadomych powodów (Znudził się? Małe dziecko w domu? Nagle odkryte „alergie”? Yorki modniejsze w tym sezonie?) Do mnie trafił przez "trzecie ręce", więc nie znam jego historii.
Kot jest kotem do adopcji, co oznacza, że nie oczekuję za niego zapłaty, lecz jednocześnie, że priorytetem w poszukiwaniu domu jest dobro kota, dlatego szukamy domku odpowiedzialnego, kochającego i mogącego sobie pozwolić na utrzymanie kota. Raczej bez małych dzieci, inne zwierzęta tylko, jeśli nie będą agresywne i zbyt dominujące.
Przed zgłoszeniem warto poszukać w internecie opisu rasy i charakteru kotów rosyjskich.
O stanie zdrowia napiszę po wizycie u weta. Wygląda zdrowo.