Miau.PL

Witamy, jesteśmy młodym małżeństwem z Warszawy chętnie zaadoptujemy kotka/kotkę do naszego mieszkanka w bloku. Kotek będzie miał przyjaciółkę do zabawy naszą 5-cio letnią córkę. Poszukujemy kota w wieku max. do 5 m-cy, z dłuższym futerkiem, chcemy aby kotek posiadał już książeczkę zdrowia oraz niezbędne szczepienia. :kotek:

Prosimy o przesyłanie foto na: michal-oki@o2.pl

a co w zamian oferujecie kotkowi.
Czy dziecko wie jak obchodzić się ze zwierzętami.

Tu jest piękny kot viewtopic.php?f=13&t=133331

Choć ja osobiście polecałabym z doświadczenia ciut starszego kota który jest ułożony, nie będzie zaczepiał dziecka pazurami i da się spokojnie pogłaskać.

Dziecko wie, nauczone jest zasad obchodzenia się ze zwierzętami gdyż u babci ma kotka i pieski którymi się opiekuje gdy tam przebywa.
Te kotki są w Gdyni a my poszukujemy z Warszawy i okolic.

A czy macie juz zabezpieczone okna w domu?
Ja mam dwa 10-miesieczne z przedluzonym wlosem, trikolorke i bialo-rudego kocurka.

Okna zabezpieczymy, jesteśmy w trakcie planowania jakie rozwiązania wybierzemy.

Agneska pisze:A czy macie juz zabezpieczone okna w domu?
Ja mam dwa 10-miesieczne z przedluzonym wlosem, trikolorke i bialo-rudego kocurka.

Yyyyyyyy a ja je widziałam?
Ale na pewno sa piękne :lol:

U mnie długiego włosa nie ma.
Jest za to wszędobylski czarno-biały Rafik.
http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z349209303

I klejąca się do ludzi Julka.Buro-biała fantazja. Też wszędzie wejdzie.Oba z VII/2011.
Julce jakby się uprzeć to ma lekko włos przedłuzony na grzbiecie :wink:

http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z347542022

Wspomnę jeszcze o rudo-białym Karmelku.
http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z349506163

Ja ma przyjazną, puchatą kicię z dłuższym włosem, ale ma już ok. roku. za to uwielbia miziać się do człowieka siedzącego na podłodze - myślę, że fajnie by się bawiła z Córeczką :wink:

adopcje/index.php?p=12964

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=138092&start=75

Dwa tygodnie temu adoptowaliśmy w Warszawie Kongo wspaniałego czarnulka. Bardzo przyjazny i czysty, mruczał nawet u weterynarza.Przytula się i chodzi za córką jak pies, wita się głośnym mruczeniem i miauczeniem. Ma ok. 1 roku. Piszę o nim, bo został jego brat równie cudowny. Został sam bez Kongo za kratami schroniska. Jutro kończy mu się kwarantanna i będzie można go adoptować. Niestety zaczyna popadać depresję :cry:

. Nie mogłyśmy wziąć dwóch, ale leży nam bardzo jego los, bo to cudowne chłopaki. Kongo po przyjściu nawet na moment się nie schował od razu przytulił się do córki, pomruczał i poszedł spać. Na widok psa fuknął i zignorował go. na drugi dzień już się z nim bawił. Kumpel gaśnie sam w schronie, uratujecie mu życie. Ważne mają niesamowicie miłe, aksamitne futerko :lol:

Agneska pisze:A czy macie juz zabezpieczone okna w domu?
Ja mam dwa 10-miesieczne z przedluzonym wlosem, trikolorke i bialo-rudego kocurka.

śliczne som :lol:

viewtopic.php?f=1&t=138397

Czy naprawdę w Warszawie nie ma kudłatego kociaka do przygarnięcia?

michal-oki pisze::kotek: Czy naprawdę w Warszawie nie ma kudłatego kociaka do przygarnięcia?

Kudłate raczej nie zalegają na magazynie :twisted:

A i teraz nie ma sezonu na kocięta.
U klauduska jest puchaty Togo, ale on jest do adopcji tylko i wyłącznie razem ze swoją siostrą. Nie jestem jednak pewna, czy spełnia kryterium wieku :twisted:

Witam,
ja mam może nie całkiem z długim włosem, ale wygląda mi na półdługi włos.

Proszę zerknąć na to ogłoszenie viewtopic.php?f=13&t=138908&p=8551137#p8551137. Są zdjęcia na FB.

Kociaka możemy dowieźć do Warszawy, ale szczepień jeszcze nie ma. Został niedawno uratowany przed zamarznięciem i odrobaczony. Trzeba poczekać ze szczepieniem około tydzień jeszcze lub dwa, bo w następny piątek powinien zostać drugi raz odrobaczony.

Proszę się zastanowić i dać znać. Kocurek jest bardzo przyjazny i głośno mruczy