Miau.PL

Poszukiwany kotek do :

domu z ogrodem (choć wolałabym żeby kot nie wyłaził)
domu z dziecmi (5 i 7)
domu z psem (whippet 1.5 roku)

Jako koci laik (to nasz pierwszy kot ) szukam jakiejś w miarę młodej choć dorosłej kociej melepetki , która uwielbia mizianie, całowanki i pieszczochy. Kot/ kotka znęcająca się wyłącznie na drapaku byłaby ideałem

No i jeszcze kwestia rasy....

Dorosły na pewno dachowiec ze schronu, ale jak kociak to może lepiej jakiś rasowy, bo ma się choć nikłe pojęcie o charakterze.... ale jaki? Ras tyle a ja im wiecej czytam tym bardziej sie upewniam że każdy fajny

Marze o devonku, ale nieco drogawe są te kociaczki - a jakoś nikt ich do adopcji oddać nie chce

Bardzo mi się podobało stwierdzenie adoptującej 1,5 rocznego kota Mamy pięciolatki, że przynajmniej 1 z jej podopiecznych powinno być dojrzałe emocjonalnie . Dziecko i kot świetnie sobie radzą.
O rasach nic nie powiem, ale polecam do adopcji dorosłego kota w typie charakteru mojego tymczasa Gersona - wyluzowane, otwarte, nieco bezczelne stworzenie, bez trudu wchodzące w nowe sytuacje. Na ogół każdy DT podpowie, czy jego podopieczny nadaje się do psa i dzieci - ze schronu to będzie niespodzianka.

Dlaczego ze schronu niespodzianka? Nie strasz mnie. DT nie znam a schroniskiem kieruje moja koleżanka.. więc się łudziłam.... Cholera zupełny koci laik ze mnie. ...

Leluchow, właśnie poznałeś DT a choćby tu jest ich kilkaset, można znaleźć jakiś w okolicy a często koty podróżują po Polsce do domów, bo ktoś z Krakowa zakochał się w kocie z Elbląga
Chodzi mi o to, że w DT jest kilka/kilkanaście kotów w warunkach opieki domowej, opiekun/owie widzą, jak dany kot się zachowuje, co lubi, jak reaguje na różne sytuacje, ludzi, inne zwierzęta. Mam rozeznanie, który z moich kotów nadaje się do domu z psem i dziećmi a który jest kandydatem na jedynaka u emerytów prowadzących spokojny tryb życia . Nie wiem, jak duże jest schronisko Twoje koleżanki, ale przy kociarni na kilkadziesiąt kotów i kilku osobach personelu trudno o obserwację charakteru kota. Na pewno zwierzęta w schronisku bardzo potrzebują domów, ale możesz nie mieć wiarygodniej informacji o usposobieniu zwierzęcia - jeśli Ci na tym zależy. Dopytaj też koleżankę, jakie zabiegi medyczne zapewnia podopiecznym - dorosłe koty z DT są na ogół wykastrowane, zaszczepione, odrobaczone i mają książeczki zdrowia. Dla początkującego kociarza mogą być "łatwiejsze w obsłudze".

Wystarczy poszukać na kociarni-znajdziesz mnóstwo DT
Myślę, że do dzieci szybciej przyzwyczai się kociak. Mam kota 5 lat, kociaka 7 mcy i trójkę dzieci-z kociakiem szaleją, bawią się laserkiem, małemu nie przeszkadza hałas siłą rzeczy przez bachorki generowany-starszy sobie po prostu idzie do pokoju, albo obserwuje wszystko z wyżyn biurka z uszami do tyłu...

Moja schroniskowa koleżanka ma obecnie ...120 kotów :/
I straszy mnie że kociak to ... demolition man
Myślicie że mogłabym na kociarni napisać ogłoszenie że szukam kociska ?

leluchow, tutaj masz album ze zdjęciami kotów do adopcji: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 088&type=3
pod każdym zdjęciem jest kontakt do osoby, u której kot/kociak przebywa obecnie na DT. zadzwoń i popytaj

poproś np alix76, żeby przeniosła twój wątek na kociarnię, a sama zmień tytuł, że szukasz kociaka. nie ma potrzeby zakładania kolejnego wątku

Pisz. Tutaj jest duuużo kotów. Ja też mam jednego z Miau
Kociak niszczy np meble, może włazić na firanki, jak to kocie dziecko ale nie każdy to demolition man Moje poprzednie kocisko jako kociak był postrzelony-Silver jest dużo bardziej zrównoważony

Leluchow, kociak może rozrabiać, fakt - stąd moja sugestia dorosłego. W 1 poście możesz zmienić tytuł, dodaj też może miejscowość, i uzupełnić informacje, jakiego kota byś chciała . Wtedy przeniosę na Kociarnię a Ty będziesz przeglądać oferty

Adoptuj dwa koty

zmieniłam

A co do dwóch kotów... Mój syn cały czas o tym mówi .... nie no w zasadzie on mówi o 18 .... Ale ja nie wykluczam, choć jako zdeklarowana psiara musze się najpierw dogadać z jednym kotem i przekonac się że moja nowa skórzana kanapa nie będzie fruwała po chałupie

alix76 pisze:Leluchow, właśnie poznałeś DT a choćby tu jest ich kilkaset, można znaleźć jakiś w okolicy a często koty podróżują po Polsce do domów, bo ktoś z Krakowa zakochał się w kocie z Elbląga
Chodzi mi o to, że w DT jest kilka/kilkanaście kotów w warunkach opieki domowej, opiekun/owie widzą, jak dany kot się zachowuje, co lubi, jak reaguje na różne sytuacje, ludzi, inne zwierzęta. Mam rozeznanie, który z moich kotów nadaje się do domu z psem i dziećmi a który jest kandydatem na jedynaka u emerytów prowadzących spokojny tryb życia . Nie wiem, jak duże jest schronisko Twoje koleżanki, ale przy kociarni na kilkadziesiąt kotów i kilku osobach personelu trudno o obserwację charakteru kota. Na pewno zwierzęta w schronisku bardzo potrzebują domów, ale możesz nie mieć wiarygodniej informacji o usposobieniu zwierzęcia - jeśli Ci na tym zależy. Dopytaj też koleżankę, jakie zabiegi medyczne zapewnia podopiecznym - dorosłe koty z DT są na ogół wykastrowane, zaszczepione, odrobaczone i mają książeczki zdrowia. Dla początkującego kociarza mogą być "łatwiejsze w obsłudze".

Alix76, tutaj się nie do końca zgadzam, że u kotów schroniskowy nie da się zaobserwowc charakteru. Pewne zwierzęta mają taki charakter, że od razu widac. Po kilku wizytach można poznac charakter ma 80%.
Zgadzam się, że w DT koty są bardziej znane, ale jednak te ze schroniska też domu szukają i często czekając za długo płacą za to wysoką cenę - zdrowie i życie.
Wszystkie moje tymczasy to koty ze schroniska i każdy z tych kotów jest/był wyjątkwoy

Ja do dzieci również polecam dorosłego kota. A może nawet dwa?

Przeniosłam

Leluchow, a jak planujesz zorganizować, żeby kot nie wyłaził - i tak padnie to pytanie, bo często DT niechętnie oddają koty do domów wychodzących?

No właśnie nad tym myślę. Zimą nie ma problemu, ale latem.... w sumie mamy zamiar zamontowac na otwierane okna łącznie z oknem tarasowym takie sztywne moskitiery więc jak nie podrze i nie wymknie się będzie siedział w domu. Moje dzieci co prawda planują smyczkę i szelki ale myślę że kot sam zweryfikuje ich plany